głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika camciaa

'Przepraszam... Nie to nie Twoja wina. Skąd mogłeś wiedzieć że nasze codzienne spacery i pocałunki pod drzewem spowodują że się w Tobie zakocham.'

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

'Przepraszam... Nie to nie Twoja wina. Skąd mogłeś wiedzieć że nasze codzienne spacery i pocałunki pod drzewem spowodują że się w Tobie zakocham.'

Jestem po prostu zwykłą nastolatką z 3789 problemami i 8390 wadami. to chyba normalne.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Jestem po prostu zwykłą nastolatką z 3789 problemami i 8390 wadami. to chyba normalne.

żyjesz  coś psujesz  żyjesz dalej.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

żyjesz, coś psujesz, żyjesz dalej.

kurwa powiedz   że Ci zależało .

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

kurwa powiedz , że Ci zależało .

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

Przyszły mężu   będziesz miał zajebistą żonę.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Przyszły mężu - będziesz miał zajebistą żonę.

Siedziałam na lekcji j. polskiego. Byłam obecna ciałem  ale nie myślami. Myślami byłam z nim. W sali obok. W pewnym momencie Pani zapytała jak się nazywał twórca lektury  którą omawiamy. Wypowiedziałam jego imię. Pani zaczęła się śmiać i powiedziała:  Dziewczyno Twórca lektury  nie Twoich marzeń.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Siedziałam na lekcji j. polskiego. Byłam obecna ciałem, ale nie myślami. Myślami byłam z nim. W sali obok. W pewnym momencie Pani zapytała jak się nazywał twórca lektury, którą omawiamy. Wypowiedziałam jego imię. Pani zaczęła się śmiać i powiedziała: "Dziewczyno Twórca lektury, nie Twoich marzeń."

Do pokoju wpadł młodszy brat i rzucił mi na biurko jakąś zawiniętą karteczkę. Na niej napisane było   Spójrz przez okno. Zrobiłam to   ale nie było tam nikogo  a nawet niczego co mogłoby przyciągnąć moją uwagę . Postanowiłam zejść na dół i wyjść na ogród. A tam kolejna karteczka .   cpn   za 10 minut   . Byłam nieogarnięta i nie miałam w ogóle chęci na jakiekolwiek wyjścia. Ale poszłam . Wkurzyłam się bo nikogo tam nie było . Weszłam do środka   kobieta przy kasie zapytała   czy to ja jestem' kwaśna ' . Zaśmiałam się   babka zna moją ksywę   niezłe. Wręczyła mi wielkiego pluszowego hipopotama   który gadał ' iloveyou' . Po wyjściu ze sklepu zobaczyłam cię z bananem na ryju . Taak   przypomniałam sobie . Jeszcze wczoraj mówiłam   że musiałbyś znaleźć gadającego hipopotama żebym w ogóle mogła z tobą rozmawiać o czymkolwiek .

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Do pokoju wpadł młodszy brat i rzucił mi na biurko jakąś zawiniętą karteczkę. Na niej napisane było - Spójrz przez okno. Zrobiłam to , ale nie było tam nikogo, a nawet niczego co mogłoby przyciągnąć moją uwagę . Postanowiłam zejść na dół i wyjść na ogród. A tam kolejna karteczka . " cpn , za 10 minut " . Byłam nieogarnięta i nie miałam w ogóle chęci na jakiekolwiek wyjścia. Ale poszłam . Wkurzyłam się bo nikogo tam nie było . Weszłam do środka , kobieta przy kasie zapytała , czy to ja jestem' kwaśna ' . Zaśmiałam się , babka zna moją ksywę , niezłe. Wręczyła mi wielkiego pluszowego hipopotama , który gadał ' iloveyou' . Po wyjściu ze sklepu zobaczyłam cię z bananem na ryju . Taak , przypomniałam sobie . Jeszcze wczoraj mówiłam , że musiałbyś znaleźć gadającego hipopotama żebym w ogóle mogła z tobą rozmawiać o czymkolwiek .

19:19   kolejna złudna nadzieja  że ON o tobie myśli .

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

19:19 - kolejna złudna nadzieja, że ON o tobie myśli .

Kochane  koleżanki   opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami  łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste  że nie trzeba go ubarwiać.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.

Miałam się z nim spotkać  ubrałam szpilki jedyną parę którą miałam  spódniczkę i bluzkę z dekoldem. Weszłam do pokoju gdzie było duże lustro  stanęłam przed nim.   Ja jebie  Ola co Ty z sobą zrobiłaś ?   Powiedziałam sama do siebie. Obejrzałam się od dołu do góry  ściągnęłam szpilki i rzuciłam nimi na łóżko. Przeszłam do łazienki  zmyłam ten cały syf z twarzy. Wróciłam do swojego pokoju  ubrałam dresy z adidasa.   Przecież on mnie kocha taką jaką jestem  a idziemy tylko na deskę   Puknęłam się w głowę i zaczęłam się z siebie śmiac. A on przywitał mnie uśmiechem i słowami   Wyglądasz olśniewająco  .

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

Miałam się z nim spotkać, ubrałam szpilki jedyną parę którą miałam, spódniczkę i bluzkę z dekoldem. Weszłam do pokoju gdzie było duże lustro, stanęłam przed nim. " Ja jebie, Ola co Ty z sobą zrobiłaś ? " Powiedziałam sama do siebie. Obejrzałam się od dołu do góry, ściągnęłam szpilki i rzuciłam nimi na łóżko. Przeszłam do łazienki, zmyłam ten cały syf z twarzy. Wróciłam do swojego pokoju, ubrałam dresy z adidasa. " Przecież on mnie kocha taką jaką jestem, a idziemy tylko na deskę " Puknęłam się w głowę i zaczęłam się z siebie śmiac. A on przywitał mnie uśmiechem i słowami " Wyglądasz olśniewająco ".

proszę  zobacz jak Ty na mnie działasz. co Ty ze mną wyprawiasz? spójrz mi w oczy. widzisz  one patrzą na Ciebie. dotnij mojej piersi. czujesz? bije dla Ciebie! wejdź dalej w głąb mojej duszy  rozczytaj się w moich myślach  są tylko o Tobie. widzisz  moje oczy płaczą? czy Ty czujesz jak me serce biję? jak ucieka gwałtownie na boki  jak we mnie się wszystko rozrywa  gdy Cie widzę. chce byś był. zrób to dla mnie bo zwariuje. nie mogę już. cała drżę  przytul mnie proszę  boję się że Cie stracę. dlaczego Ty nic nie mówisz? nie odchodź jeszcze  proszę. wybacz że Ci to mowie  ale nie potrafię inaczej. posłuchaj  popatrz co ze mną się dzieje. mam lodowate ręce  jakoś mi dziwnie słabo. czuje  że odejdziesz  machniesz tylko ręką na pożegnanie znaczące żegnaj. nie  jeżeli masz mi to zrobić  to odejdź bez słowa. tylko przysięgnij  że o mnie nie zapomnisz  rozumiesz? i zapamiętaj że moje serce zawsze będzie biło dla Ciebie  nawet w małej części  najmniejszej.

amercianpsycho dodano: 2 listopada 2011

proszę, zobacz jak Ty na mnie działasz. co Ty ze mną wyprawiasz? spójrz mi w oczy. widzisz, one patrzą na Ciebie. dotnij mojej piersi. czujesz? bije dla Ciebie! wejdź dalej w głąb mojej duszy, rozczytaj się w moich myślach, są tylko o Tobie. widzisz, moje oczy płaczą? czy Ty czujesz jak me serce biję? jak ucieka gwałtownie na boki, jak we mnie się wszystko rozrywa, gdy Cie widzę. chce byś był. zrób to dla mnie bo zwariuje. nie mogę już. cała drżę, przytul mnie proszę, boję się że Cie stracę. dlaczego Ty nic nie mówisz? nie odchodź jeszcze, proszę. wybacz że Ci to mowie, ale nie potrafię inaczej. posłuchaj, popatrz co ze mną się dzieje. mam lodowate ręce, jakoś mi dziwnie słabo. czuje, że odejdziesz, machniesz tylko ręką na pożegnanie znaczące żegnaj. nie, jeżeli masz mi to zrobić, to odejdź bez słowa. tylko przysięgnij, że o mnie nie zapomnisz, rozumiesz? i zapamiętaj że moje serce zawsze będzie biło dla Ciebie, nawet w małej części, najmniejszej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć