 |
i gdyby nie wredni ludzie, gdyby nie te wszystkie fałszywe twarze wokół nas, dawno byśmy mieli siebie na własność. / nieracjonalnie
|
|
 |
Lubię Jego brązowe oczy, lubię sposób w jaki pokazuje mi, jak bardzo wiele dla Niego znaczę.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Czasami zachowuję się jak uzależniona dziewczyna, która pragnie za wszelką cenę zdobyć to, przy czym może poczuć się lepiej. Boję się siebie. Zbyt dużo rozmyślam, zbyt bardzo chcę mieć Go blisko siebie, przywołuję stare sytuacje i staram się dobrać im dobre zakończenie, zmieniam bieg wydarzeń, wszystko na moją korzyść, jest przy mnie, słyszę Jego oddech, czuję dotyk. A przecież nie na tym to wszystko polega, On powinien tu być bez jakichkolwiek moich starań, obiecywał. / nieracjonalnie
|
|
 |
Zakochuje się w innych, owszem, intrygują, pociągają mnie na moment, ale wiesz, prędzej czy później odkrywam w nich coś, co tak bardzo różni ich od Niego i wszystko mija. / niecalkiemludzka
|
|
 |
W środku nocy otworzyła okno i usiadła na parapecie. Wpatrywała się w ciemne niebo oświetlone światłem księżyca i blaskiem gwiazd. Po policzkach spływały jej łzy, ale uśmiechała się, bo wspominała momenty, w których była szczęśliwa. Przywoływała wszystkie chwile spędzone z Nim, wszystkie rozmowy, czułe pocałunki, delikatne dotknięcia. Przypominała sobie rytm bicia Jego serca, który kiedyś słyszała codziennie. Żałowała, że pozwoliła Mu odejść. / mydestination
|
|
 |
Kilka najbliższych dni, to doskonały czas na wszelkie przemyślenia. Z dala od domu, brak kontaktu ze znajomymi, chwilowe odcięcie się od wszystkiego - doskonałe warunki na podjęcie ważnych decyzji w moim życiu. Mam nadzieję, że w ciągu tych dni dowiem się, czego tak naprawdę chcę, co czuję. / mydestination
|
|
 |
nie mogę powiedzieć, że jest inny niż wszyscy. jest podobny, bardzo, czasami mam wrażenie, że jest taki sam.. ale to niczego nie zmienia, ciągnie mnie do Niego z każdym dniem bardziej. / nieracjonalnie
|
|
 |
czekasz na coś kilka miesięcy, a to mija jak kilkusekundowa chwila . . .
|
|
 |
Zwykły facet, żadna tam moja miłość, zwyczajny przyjaciel, nawet nie całkiem bliski, nie był ważniejszy od reszty, a paradoksalnie, żaden nóż w plecach nie bolał tak bardzo jak ten wbity przez Niego. | niecalkiemludzka
|
|
 |
|
W moim sercu, między lewą, a prawą komorą, zawsze znajdzie się dla Ciebie miejsce, zapamiętaj. Moje ramiona są otwarte, a wgłębienie nad obojczykiem gotowe do przyjęcia Twoich łez. To nic, że sama bym potrzebowała tego u Twojej osoby, zawsze najważniejsze było Twoje szczęście./esperer
|
|
 |
a gdy Cię spotkam, co zrobię? co powiem na przywitanie? jak będzie wyglądała moja reakcja na Twój uśmiech? jaki kształt przybiorą moje tęczówki? będę się bała?... a może z długiego braku Twojej obecności potraktuję Cię jak całkiem obcą mi osobę, może nie zwrócę uwagi na to, jak przechodzisz? może spojrzę w Twoje oczy i z tęsknoty za tym blaskiem dostanę nagłego ataku serca... może umrę, zniknę, zapadnę się głęboko pod ziemię, nie wiem, zbyt dużo się zmieniło. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
niektórzy ludzie uważają, że łzy to wstyd. jak dla mnie to żaden wstyd. to oznaka, że komuś po prostu strasznie zależy..
|
|
|
|