 |
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...
|
|
 |
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło "widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć'."
|
|
 |
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.
|
|
 |
Słyszę dzwonek do drzwi. Potem głośne pukanie.Patrzę przez okno. To on,ale nie wiem po co przyszedł. By się ze mnie jeszcze ponabijać? Przecież wybrał inną. Nie mówiąc o tym że go zdradzała. Każdy o tym wiedział nawet on, ale nie chciał w to wierzyć. Teraz stał przed moimi drzwiami nieustannie uderzając w nie pięściami i wołając moje imię. Otworzyłam je. Był zmęczony i zdyszany. ew. Nim zdążyłam coś powiedzieć przygarnął mnie i przytulił. -Przepraszam za wszystko- wyszeptał mi do ucha. Wyrwałam się z jego objęć odsunęłam od niego. Patrzył na mnie zbolałym wzrokiem. Łzy ciekły mi po policzkach. Znów mnie zranił. - Czrgo chcesz- warknęłam patrząc mu w oczy. Nie martwiłam się że zobaczy iż płaczę. Było mi wszystko jedno. -Wyjeżdzam. Chciałem cię pożegnać w należyty sposób.- odpowiedział i zaczął się wycofywać w stronę drogi. Poczułam gniew. - nigdy więcej tu nie przychodź bo tylko mnie ranisz!- krzyknęłam za nim. Stanął i powoli obrócił twarz w moją stronę. -Kocham cię- odszedł
|
|
 |
Dlaczego ½ chłopaków to idioci, którzy wyznają miłość poprzez komunikator gg ?
|
|
 |
Władca obietnic, książę rozczarowań - cały on!
|
|
 |
Jeśli płaczesz to znaczy że tęsknisz, jeśli tęsknisz znaczy że Ci na nim zależy…
|
|
 |
` nie brakuje mi ciebie , brakuje mi osoby , którą myślałam , że byłeś .
|
|
 |
Najważniejsza litera w całym alfabecie? Pierwsza litera jego imienia.
|
|
 |
Tak długo szukałam słów, aby wyrazić ten stan, kocham Cię tak,
że ja .... (wulgaryzmy) ;DD
|
|
 |
największe marzenie ? - znowu usłyszeć od Ciebie " kocham Cię ".
|
|
 |
Nie wymagam od Ciebie żadnego, wielkiego prezentu. Wystarczy Nutella -dwie łyżeczki i Ty
|
|
|
|