 |
|
Zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
|
co dzień widzę twoje oczy i dotykam twoich włosów a jedynie co chce słyszeć to barwę twojego głosu;* !
|
|
 |
|
gramy o respekt o pierwsze miejsce . o to co najważniejsze i najcenniejsze
|
|
 |
|
Magia jest wtedy, kiedy splatamy dłonie
a nasze oczy mówią wszystko zamiast słów.
|
|
 |
|
"Co nie zabije, to nie zabije, ale wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." -Jacek Walkiewicz
|
|
 |
|
Opuściłeś mnie, ale nie moje serce.
|
|
 |
|
W tych pojebanych czasach, gdzie wszystko trwa chwilę, szukałem Cię przez lata i dzisiaj dla Ciebie żyję.
|
|
 |
|
Jeszcze będę Twoim tlenem i miłosnym podnieceniem już się nie wyplątasz.
|
|
 |
|
o kurwa,
nie placz
teraz bd mu lepiej jak bd w niebie, bd biegal za kosciami i zakopywal je juz kiedy bd chciał / pocieszenie kolegi jak zdechł ci pies
|
|
 |
|
Chcę mieć tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle, gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać |black-inside
|
|
 |
|
Tak jest chyba dobrze. Kiedyś myślałam, że tracąc ciebie stracę własne serce. Miałam wrażenie, że tak bardzo wpisałeś się w moje życie, że odchodząc zabierzesz wszystko, co budowało mój świat. Każdego dnia, kiedy byliśmy coraz dalej od siebie czekałam na coś, co pozwoli mi odczuć jak bardzo rujnujemy siebie nawzajem. Czekałam, aż zacznie boleć. Czekałam na łzy, które miały być symbolem tego, co tracimy. I czekałam na darmo. Świat się nie zawalił, życie nie stanęło w miejscu. Moje serce było tylko zadrapane, a nie roztrzaskane na tysiące elementów. Może właśnie o to chodziło? Żebyśmy nauczyli się życia razem tylko po to, żeby umieć się rozstać w taki sposób, by nic się nam nie stało? Może nie byliśmy sobie pisani, a to wszystko było tylko testem, którego nie potrafiliśmy zdać? Może właśnie tak mieliśmy dostrzec, że bez siebie też jest nam całkiem dobrze? /dontforgot
|
|
 |
|
CZASEM NIE MÓWIĘ NIKOMU JAK NAPRAWDĘ SIĘ CZUJE. NIE DLATEGO, ŻE NIE WIEM, NIE DLATEGO, ŻE BOJĘ SIĘ ICH REAKCJI, NIE DLATEGO, ŻE IM NIE UFAM, ALE DLATEGO, ŻE NIE ZNAJDĘ ODPOWIEDNICH SŁÓW, ŻEBY MOGLI CHODŹ W MAŁYM STOPNIU MNIE ZROZUMIEĆ. [ niekoffana mistrz ]
|
|
|
|