 |
|
piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło.
|
|
 |
|
z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy, lecz każdy spełniony sen kiedyś musi się skończyć.
|
|
 |
|
a może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje. weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle. będzie świetnie jeśli zechcesz przy mym boku znajdziesz swoje szczęście.
|
|
 |
|
już sama nie wiem jak to ma być. bez Ciebie nie mogę, a z Tobą nie umiem żyć.
|
|
 |
|
najpierw nie mogłaś odejść, bo nie byłaś zbyt silna. teraz możesz już odejść, to nie twoja decyzja.
|
|
 |
|
coraz częściej nad ranem w mojej głowie pędzą myśli, zbyt wiele się zdarzyło odkąd ostatnio gadaliśmy.
|
|
 |
|
więc nie odstaw tu czegoś, bo zniszczysz wszystkie plany. wiesz, tylko przypominam, przecież wciąż sobie ufamy.
|
|
 |
|
chcesz znać prawdę to popatrz w moje oczy.
|
|
 |
|
nie wiem czym to było, nazywałem to "miłość".
|
|
 |
|
a największe z moich marzeń to twoje serce.
|
|
 |
|
czasem człowiek musi stracić, by zobaczyć czy kochał.
|
|
 |
|
może przejrzałbyś na oczy gdybyś stał się niewidomym.
|
|
|
|