 |
|
widzę to co chcę widzieć, pamiętam to co chcę pamiętać, kocham to czego kochać nie mogę.
|
|
 |
|
wiesz co jest najgorsze? najgorsze jest to, że minęło coś pięknego, coś co nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
 |
|
Daj mi odwagę, by zmienić to, co zmienić mogę, i daj mi siłę, by pogodzić się z tym, na co nie mam wpływu. I naucz mnie odróżniać jedno od drugiego. Amen.
|
|
 |
|
bezpieczeństwo - czternaście liter ukrytych tylko w jego ramionach.
|
|
 |
|
kiedy słucham swojego serca, słyszę jak wystukuje rytm Twojej ulubionej piosenki ;* raffalkova.
|
|
 |
|
możesz rozebrać mnie wzrokiem , pozwolę Ci na to ♥ raffalkova.
|
|
 |
|
- chciałabym żebyś mnie kochał ... - chciałbym umieć latać... - to ja Ci kupię Red Bulla, a Ty mnie przytulisz, okej? ♥ raffalkova.
|
|
 |
|
- w święta zwykle dzieją się cuda... to znaczy, że jednak mnie kochasz? - hmm. ale to nie te święta... - ćsiii! to kochasz? - Ty patrz. Wiesz, że tak ♥ raffalkova.
|
|
 |
|
pomalowała paznokcie na czerwono, z naklejek ułożyła na nich Jego imię, założyła jeansową spódniczkę, szarą bluzkę, sweter, płaszcz i idąc pośród kropli deszczu udawała, że wszystko jest dobrze... raffalkova.
|
|
 |
|
wiem, że teraz nie masz odwagi, ale jeszcze kilka dni i sam przyznasz, że też mnie kochasz ♥ raffalkova.
|
|
 |
|
nie zadawał żadnych pytań. ze strachu.bał się,że wywoła reakcję łańcuchową, na której skutki nie był gotowy. lepiej mieć ja przy sobie, a wraz z nią nadzieję,że kiedyś będzie chciała należeć do niego w pełni. gotów był się zgodzić i na to,że nie będzie miał wszystkiego.wystarczała mu pewność, że ma chociaż część. kochał ją tak bardzo,że wystarczył mu okruch.
|
|
 |
|
życzę Wam wesołego alleluja, świąt spędzonych miło, a nie sztucznie, żarcia, które miejmy nadzieje, że pójdzie w cycki, i żebyście moblowicze byli cali mokrzy w Lany Poniedziałek. życzy rap_jest_jeden ♥
|
|
|
|