 |
|
Mieli być tu, ale jednak ich zabrakło.
|
|
 |
|
uśmiechał się ślicznie.
szczególnie do niej.
za moimi plecami.
|
|
 |
|
grająca pozytywka sprawiła , że śmierć wydała sie piękniejsza.
|
|
 |
|
twój tato to chyba jakiś piekarz czyy cuś, bo takiee z ciebie ciachooo że ja pierdolę.
|
|
 |
|
Jestem wymarzoną księżniczką, lecz nie w twojej bajce frajerze. ♥
|
|
 |
|
Szukam siebie w sobie i nie mogę odnaleźć. Gdzie jest tamten dzieciak, który miał w sobie wiarę? Gdzie jest uśmiech, który pocieszał innych? I gdzie jest charakter, który zawsze był silny?
|
|
 |
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące.
Zdecydowałeś się odejść, to idź / Mały Książe
|
|
 |
|
nie zamierzam biegać za kimś kto ciągle przyspiesza kroku
|
|
 |
|
ale wiesz nie gniewaj się o te czekoladki. zjadłem je, bo... bo się o Ciebie troszczę! Wiem, żeby Cię zaraz brzuch od nich zaczął boleć. bo przecież często Cię boli jak dużo zjesz słodkości / troskliwy M. prawie dałam się nabrać!
|
|
 |
|
- myślę, że lepiej Ci było w dłuższych włosach. Niepotrzebnie je ścinałaś. Szczerze to nie ładnie Ci teraz. - spierdalaj
|
|
 |
|
dziękuję bardzo za życzenia, chociaż jeden dzień w roku nie zachowujecie się jak skurwysyni.
|
|
|
|