 |
Zbyt duża liczba pytań, które cisnął nam się na usta a nie możemy zadać.
|
|
 |
Pamiętam, gdy się kumplowaliśmy mówiłeś, że tęsknota to gówno, jak nie lubisz tych bredni i ciągłych wywodów o miłości, przyznałam Ci wtedy rację.. teraz ja jestem tam a Ty tu, piszesz "wyślij mi swoje zdjęcie, tak dawno Cię nie widziałem" gdy się spotkamy nie umiemy się od siebie oderwać, tęsknimy za wszystkim, za słowami, dotykiem, spojrzeniem, pocałunkiem, rozmowami, za każdą pieszczotą więc nie mów mi, że ludzie się nie zmieniają.
|
|
 |
Jako prezent mikołajkowy założę sobie wielką kokardę na głowę i dam Ci siebie, przypominam, że prezentów się nie oddaje
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie jak można "kochać kogoś" tylko przez pryzmat pieniędzy, patrzę się na Ciebie i widzę wysoką osobę o brązowych oczach, czarnych włosach, niesamowitym poczuciu humoru,łobuzerskim uśmiechu, kogoś w kim znalazłam wszystkie pożądane cechy, nie wypchany po brzegi portfel.
|
|
 |
Nie ogarniam swojego życia a co dopiero mówić matematyki.
|
|
 |
Wiem, że czasem jestem trochę niesforna. lekko postrzelona i bywam kłopotliwa. Mam 1000 wad i 100 usterek i ogólnie daleko mi do ideału. Ale w środku krew pompuje czyste serce potrzebujące miłości i ciepła i chce dać tyle ile otrzyma albo i jeszcze więcej.
|
|
 |
-Jestem zmęczona miałam dzisiaj bardzo ciężki trening.. 70 facetów i aż mnie boli gardło.. || nauczycielka polskiego :D
|
|
 |
-Kto to był?! Opisz dokładnie ten samochód, dowiem się i zrobię co trzeba. -Nie pamiętam, nie chciałyśmy na nich patrzeć uciekłyśmy w ciemną uliczkę, po sprawie, radzę sobie. - Nie wykorzystuj tego, że się martwię, to zbyt poważna sprawa, z tym nie ma żartów, chłopak, którego znam ma sprawę za gwałt! Zrozum, że może stać Ci się krzywda.. W tym momencie zrobiło mi się przykro, nie chciałam nikogo martwić, tym bardziej jego, dawałam radę "przed" Nim, muszę sobie tylko przypomnieć jak ja to robiłam...
|
|
|
|