 |
Sekunda z nią wynagradza te złe godziny. [Pih]
|
|
 |
i z takim stanem rzeczy tak możemy dalej trwać. nie wiesz nawet, ile w życiu chciałbym Ci dać
|
|
 |
ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz, co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać
|
|
 |
bo Ty jesteś czarodziejką, do mnie czar swój skierowałaś. chcę czuć Cię w mych ramionach, kochać Cię nieprzytomnie
|
|
 |
ona jest wrażliwa, ona chce dać Tobie raj, nikt dla Ciebie nie poświęci się tak, pamiętaj
|
|
 |
ona Ciebie kocha, ona jest prawdziwa, to prawdziwy diament, perła, to platyna
|
|
 |
będzie też przy Tobie, gdy nadejdzie meta, i w zaświatach nawet znajdzie Cię Twoja kobieta.
|
|
 |
i nie pragnę ideału , pragnę ciebie, i choć jeszcze o tym nie wiesz, to przy tobie jestem w niebie
|
|
 |
Przyjdź, poznajmy się od nowa, bo przecież tak wiele się zmieniło.
|
|
 |
'I chciałem Cię dotykać. Bez opamiętania i bezwstydnie.
Ze spuszczonymi ze smyczy i obroży zmysłami.'
|
|
 |
Musiałeś o niej słyszeć. Kochała jak nikt.
|
|
 |
dym z papierosa wypełnia Ci płuca, w ręku trzymasz butelkę z piwem. siedzisz na pniu drzewa przy jego grobie i opowiadasz mu wszystko. jak ci minął tydzień,jak tam sesje, co z planami na przyszłość. opowiadasz i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz płakać, policzki palą od wysychającej soli z łez. czujesz, jak z każdym kolejnym przyjściem nad jego grób rozrywa ci serce. czujesz, że poczucie szczęścia nie jest ci dane. jedyne za co dziękujesz to fakt, że mogłaś poznać co to miłość, mogłaś kogoś pokochać, pokochać kogoś, kogo zabiła pasja. / maniia
|
|
|
|