 |
idioto , myślisz , że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam , patrzę na Ciebie , uśmiecham się do Ciebie , siadam sama , bez koleżanek , robiąc miejsce koło siebie ?
|
|
 |
pozdrawiam dzisiejszy apel młodzieży. po prostu świetnie, że byłam tam aż 15 minut. a resztę czasu miło spędziłam w doborowym towarzystwie w nieco innych klimatach ! :DD
|
|
 |
-Zawsze liczy się tylko seks? - Nie. Miłość też przerabiałem. Wiesz, co odkryłem? Że nieważne, z kim chcesz spędzić piątkowy wieczór, tylko z kim całą sobotę. Jarzysz?/friends with benefits
|
|
 |
We like to sleep all day and party all night! /sean kingston
|
|
 |
chcesz mieć szczupły tyłek , dużo żałuj.podobno żal dupę ściska.
|
|
 |
SMS-y które wysyłam pod wpływem są tak zajebiste , że potem głupio mi się spotykać z ludźmi , którzy je dostali . xd
|
|
 |
co Ty możesz o mnie wiedzieć ? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawe pijam? czy mieszam wódkę? jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham ? czego nienawidzę ? jakie mam poglądy na różne sprawy ? czy nadal chcę zostać psycholgiem sądowym? od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz.
|
|
 |
-Dlaczego nie potrafię kopnąć Cię w dupę i powiedzieć 'spierdalaj' ?
- Bo mam fajny tyłek ?
|
|
 |
"Aresztowali mojego dilera." to jedna z mniej przemyślanych odpowiedzi na pytanie matki: "Czemu jesteś dziś w gorszym humorze niż zwykle?
|
|
 |
Eii nie bądź taka poważna ! Miej troche lajtowości
|
|
 |
Myślisz, że będę płakać za Twoim odejściem? Myślisz, że z każdym dniem będę traciła kolejny kawałek sensu mojego życia? Myślisz, że będę się modliła o to byś wrócił i przywrócił to, czego nigdy już nie będzie? Myślisz, że widząc cię pięć razy w tygodniu będę ukradkiem na Ciebie zerkała i hamowała potoki łez? Myślisz, że jesteś najważniejszą osobą w moim życiu, bez której długo już nie pociągnę? Dobrze myślisz.
|
|
|
|