 |
bądź przy mnie. siądź obok i szepcz mi do ucha jak bardzo mnie kochasz. złapmy się za ręce, przytulmy, pocałujmy. uczynisz ze mnie wtedy najszczęśliwszą osobę na świecie
|
|
 |
Prawdziwa miłość jest wtedy gdy lubisz stale na kogoś patrzeć. Niezależnie od tego co właśnie robi. Gdy czyjś widok jest prawdziwą rozkoszą dla twoich oczu. Gdy przy pożegnaniu pamiętasz ostatnie spojrzenie i gdy starasz się by było one wypełnione szczęściem
|
|
 |
Chciałabym teraz patrzeć na ciebie, jak śpisz sobie spokojnie obok, chciałabym czuć twoje ciepło.
|
|
 |
każdy w życiu wybiera sobie dłoń, którą chce trzymać i przychdozi taki wieczór, kiedy mówimy po prostu: "złap, bo mi zimno..."
|
|
 |
długo. na zawsze. do śmierci. wiecznie.
|
|
 |
- Po co są chłodne dni?
- Widzisz skarbie, chłodne dni są po to, byśmy mogli się do siebie przytulać.
|
|
 |
Tak wielka jest nasza bliskość, że brak miejsca na choćby jeden obcy oddech
|
|
 |
Chcę tylko, żebym została w twoich oczach na zawsze.
|
|
 |
dłoń błądząca po mojej skórze, jest drugim najprzyjemniejszym uczuciem, zaraz po tym, kiedy mój wzrok widzi jego sylwetkę niewidzianej przez chociażby niewielki odstęp czasu, a na moim ciele pojawiają się ciarki.
|
|
 |
- Co Ty robisz wieśniaku ? . - zapytałam leżąc na łóżku. Stał i przeglądał zdjęcia które stały na półkach. W pewnej chwili uniósł jedno z nich i lepiej mu się przyjrzał. - To Ty? - zaśmiał się i odwrócił fotografię w moją stronę. - Tak ja, coś Ci nie pasuje ? - rzuciłam w niego poduszką. Złapał ją i odstawił zdjęcie. Podszedł i poległ obok mnie. - Niezły grubasek z Ciebie był.- objął mnie i zaczął gilgotać. - Osz Ty!.Miałam wtedy niecały rok!. - próbowałam uwolnić się z jego silnych ramion. - A wiesz po czym poznałem że to Ty? - uspokoił się i łapiąc za podbródek spojrzał na mnie. - No po czym królewiczu ? - uśmiechnęłam się delikatnie. - Te same paczadełka. - jego kąciki ust uniosły się do góry,a chwilę potem zatraciły się w smaku moich warg.
|
|
 |
Stworzył dla mnie drugi rodzaj nieba.
|
|
 |
Sprawiasz, że śmieje się z najgłupszych rzeczy, i lubię gdy śmiejemy się wtedy razem.
|
|
|
|