 |
|
"być może słońce przestanie świecić za rok, dwa albo piętnaście lat, gdy już przestanie świecić moja miłość do Ciebie nadal się będzie palić. przy Tobie tylko jestem pełen eufori, bez smutku i z pełna rozkosza podchodze do każdego dnia. jako jedyna chciałaś być moim oparciem, gdy upadałem nie raz, leżałem już nie miałem sił wstać, Ty otarłas moje łzy, zabiłaś we mnie to co najgorsze, to czego nie mogłem się pozbyć przez jakiś czas, wyrzuciłas moje stare serce, zabijając przy tym smutek i obłęd. zastąpiłas je nowym pięknym i pełnym miłości, dzięki niemu nie wiem co to znaczy porażka."-dla.niej
|
|
 |
|
gdy Cię widzę na przerwach , serce zaczyna mi być mocniej i uśmiech na twarzy mi się pojawia.. Nie wiem jakbym była w jakieś bajce , która skończy się bez happy end . Zależy mi ale nie wiem jak Ci to pokaząć , powiedzieć , udowodnić , nie mam pojęcia , a bardzo bym chciała , żebyś wiedział jak bardzo mi na Tobie zależy . Chciałam się poddać , ale nie potrafię o tobie nie myśleć ani nic ciągle jesteś w moich wmyyślach .. czy nie możesz się domyslić , było by mi o tyle łatwiej :c
|
|
 |
|
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą. Nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego. Nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. - dla mnie definicja jest krótka: miłość jest spełnieniem wszystkiego co niespełnione, wypełnia nas po brzegi. To element, który nas buduje. Nadzwyczajny budulec. To pokarm dla duszy.
|
|
 |
|
Czas spalić splątane i zakurzone nici wspomnień - zapomnieć.
|
|
 |
|
No to siemanko ponownie moordki :D
|
|
 |
|
a chcę z niego zrezygnować . .
|
|
 |
|
i ten uśmiech kiedy z nim piszę .. jak głupia.
|
|
 |
|
nigdy więcej , nie uwierzę w jego słowa ..
|
|
 |
|
po co wierzyć ? jak i tak zawsze kłamię .
|
|
 |
|
nic nie jest tak bez sensu , ja całe to życie .
|
|
 |
|
"żyjemy razem, mamy jedno serce, ten sam tlen. robi dla mnie wszystko by tego tlenu było jak najwięcej i by go nie zabrakło wtedy przestało by bić serce. przy niej, znów widzę, narzuciła mi na oczy różową szmatkę bym niczego się nie bał i w wszystko mocno wierzył. wyrzuciła kłamstwo z mojej głowy, odcięła je od słów, założyła na usta swoje szczęście a na twarzy zostawiła radość. gdzieś pomiędzy "kocham" a "Cię" tonę w fabryce Twojej miłości, gdzie brak obłudy i nieszczęścia."-dla.niej
|
|
|
|