 |
|
już nie ważne co czujesz, niczego nie da się odbudować.
|
|
 |
|
jak można wierzyć uczuciom skoro tak szybko mogą się zmienić?
|
|
 |
|
nie ma przyjaźni damsko-męskiej. jest tylko miłość, do której nie potrafimy i nie chcemy się przyznać.
|
|
 |
|
prawdziwą miłością jest ta, gdy jesteśmy kochani za coś czego sami w sobie nie dostrzegamy.
|
|
 |
|
Potrzebuję tego bałaganu, który On robił w moim życiu.
|
|
 |
|
Właśnie w tej sekundzie ktoś umarł.
W tej sekundzie ktoś się narodził. W tej sekundzie ktoś walczy o coś, co ma każdy z nas, coś co jest tak naprawdę najważniejsze - życie. Przyznaj się, czekasz na coś, co tak naprawdę nigdy się nie wydarzy. Przyznaj się, że nie umiesz docenić tego, na co właśnie patrzysz. Nie umiesz zadbać o siebie, a tym bardziej o drugiego człowieka. Pogłębiająca się rana na Twoim sercu mogłaby być zaszyta, gdybyś tylko chciał. Uważnie spójrz na swoje odbicie w lustrze i zadaj sobie pytanie - czy jesteś szczęśliwy? Zwolnij, zastanów się i żyj chwilą. Ciesz się każdą sekundą, jakby to była ostatnia.
|
|
 |
|
słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów nad słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.
|
|
 |
|
życie nie ma obowiązku dawania nam tego, czego chcemy.
|
|
 |
|
hold, hold me for a while.
|
|
 |
|
i tak mnie lubisz! jeszcze nie kochasz, ale i do tego dojdziemy.
|
|
 |
|
mam sobie napisać na czole, ze Cie kocham, żebyś to w końcu zobaczył ?
|
|
 |
|
Chciałabym kiedyś obudzić się obok kochającego mnie męża, wiedząc, że w pokojach obok śpią nasze dzieci. Chłopiec, wyrastający na młodego mężczyznę, traktujący każdą dziewczynę jak księżniczkę i jego młodsza siostra, śliczna, wesoła, nie zdająca sobie sprawy z tego, co czeka ją w dalszym życiu. Wychodzę do pracy, w której czuję się spełniona, bo robię to co lubię. Powrót do domu, domowe obowiązki i chwila na odpoczynek. Po południu kawa z przyjaciółką i wieczór spędzony z mężczyzną mojego życia i może z dziećmi, które od czasu do czasu zrezygnują ze spotkania z kumplami, woląc posiedzieć z nami. I tak upływałby dni, najlepiej z jak najmniejszą ilością problemów.
|
|
|
|