głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bylo-nam-dobrze

Zastanawiam się nad znaczeniem określeń  złamane serce  albo  serce mi pęka . Musiał je wymyślić ktoś  kto bardzo kochał i został porzucony. Chociaż właściwie nie czuję się tak  jakby moje serce było złamane czy pęknięte. Mam raczej wrażenie  że mi je wyrwano i w mojej klatce piersiowej zieje wielka dziura  do której ktoś nawrzucał kamieni albo jakiegoś ostrego żelastwa. I dlatego jest tak ciężko  że aż nie można oddychać. I dlatego tak boli. Zahacza o żywą tkankę  kaleczy. Wszystko w środku mam poharatane  poszarpane. Tak się właśnie czuję.

podobnodziwka dodano: 16 września 2014

Zastanawiam się nad znaczeniem określeń "złamane serce" albo "serce mi pęka". Musiał je wymyślić ktoś, kto bardzo kochał i został porzucony. Chociaż właściwie nie czuję się tak, jakby moje serce było złamane czy pęknięte. Mam raczej wrażenie, że mi je wyrwano i w mojej klatce piersiowej zieje wielka dziura, do której ktoś nawrzucał kamieni albo jakiegoś ostrego żelastwa. I dlatego jest tak ciężko, że aż nie można oddychać. I dlatego tak boli. Zahacza o żywą tkankę, kaleczy. Wszystko w środku mam poharatane, poszarpane. Tak się właśnie czuję.
Autor cytatu: zuzannahanna

Żyj spokojnie  niech Ci się wiedzie i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.  Zadzwoń do mnie za kilka lat  ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat..

nie.bylbym.tu.soba dodano: 16 września 2014

Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć. Zadzwoń do mnie za kilka lat, ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat..

Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia. Wiem  tamten czas minął bezpowrotnie  tak być musiało  Ty najlepiej sama wiesz. Dziś to wszystko wraca. Przepraszam.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 16 września 2014

Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia. Wiem, tamten czas minął bezpowrotnie, tak być musiało, Ty najlepiej sama wiesz. Dziś to wszystko wraca. Przepraszam.

Cześć mała. Minął już rok  a Ty nie wróciłaś. Czekałem dzień  tydzień  w końcu zapomniałem chyba na co czekam  tak żyłem  w pełni zadowolony ze swojego życia. A teraz siedzę i zastanawiam się  co zaszło rok temu  coś mi się przypomina  rysuje w głowie obraz. Dlaczego zdołałem na chwilę zapomnieć? Byłem zbyt pewien tego że wrócisz  zawsze wracałaś  po tysiącach kłótni  niedomówień  wyzwisk  znikałaś  a ja żyłem dalej jakby nic się nie zmieniło  wiedziałem że kiedyś i tak będziesz. Teraz jest inaczej. TERAZ CIEBIE NIE MA NA SERIO  NA ZAWSZE  choć całkiem od niedawna. Nie rozumiem  dlaczego w tej chwili mam nadzieje że to się zmieni  że jak zawsze mi wszystko wybaczysz  przypomnisz sobie jacy potrafiliśmy być zajebiści we dwójkę. Mam nadzieję  mając również świadomość że to poszło w cholerę. Nie ma nic. I dziś  mimo wszystko  ja pamiętam  moja Mała dziewczynko.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 16 września 2014

Cześć mała. Minął już rok, a Ty nie wróciłaś. Czekałem dzień, tydzień, w końcu zapomniałem chyba na co czekam, tak żyłem, w pełni zadowolony ze swojego życia. A teraz siedzę i zastanawiam się, co zaszło rok temu, coś mi się przypomina, rysuje w głowie obraz. Dlaczego zdołałem na chwilę zapomnieć? Byłem zbyt pewien tego że wrócisz, zawsze wracałaś, po tysiącach kłótni, niedomówień, wyzwisk, znikałaś, a ja żyłem dalej jakby nic się nie zmieniło, wiedziałem że kiedyś i tak będziesz. Teraz jest inaczej. TERAZ CIEBIE NIE MA NA SERIO, NA ZAWSZE, choć całkiem od niedawna. Nie rozumiem dlaczego w tej chwili mam nadzieje że to się zmieni, że jak zawsze mi wszystko wybaczysz, przypomnisz sobie jacy potrafiliśmy być zajebiści we dwójkę. Mam nadzieję, mając również świadomość że to poszło w cholerę. Nie ma nic. I dziś, mimo wszystko, ja pamiętam, moja Mała dziewczynko.

Wróć i poukładaj mój cały świat  który kilka godzin temu rozpadł się na milion kawałków. Tylko Ty potrafisz dobrać do siebie te wszystkie części  na które rozsypało się dosłownie wszystko co istniało. Już raz to zrobiłeś. Przecież złożyłeś mnie i moje życie tak samo jak dziecko układa puzzle. Zbudowałeś mnie z tych wszystkich rozsypanych części  bo przecież życie od zawsze kopało mnie po dupie. Zbudowałeś cały mój świat  od nowa  od zera  bo przecież gdy sama byłam w rozsypce to nie mogłam go odbudować. Dodałeś nawet nowy element tej całej układanki. Jeden element  który temu wszystkiemu nadał sens. Dodałeś siebie i tym samym stałeś się fundamentem   moim i mojego całego świata. Teraz Cię nie ma  a ja i wszystko dookoła rozsypało się ponownie. Dom bez fundamentów się rozpadnie   tak jak w tym momencie ja z moim życiem  z moim światem. Potrzebuję Cię  tak cholernie..   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 15 września 2014

Wróć i poukładaj mój cały świat, który kilka godzin temu rozpadł się na milion kawałków. Tylko Ty potrafisz dobrać do siebie te wszystkie części, na które rozsypało się dosłownie wszystko co istniało. Już raz to zrobiłeś. Przecież złożyłeś mnie i moje życie tak samo jak dziecko układa puzzle. Zbudowałeś mnie z tych wszystkich rozsypanych części, bo przecież życie od zawsze kopało mnie po dupie. Zbudowałeś cały mój świat, od nowa, od zera, bo przecież gdy sama byłam w rozsypce to nie mogłam go odbudować. Dodałeś nawet nowy element tej całej układanki. Jeden element, który temu wszystkiemu nadał sens. Dodałeś siebie i tym samym stałeś się fundamentem - moim i mojego całego świata. Teraz Cię nie ma, a ja i wszystko dookoła rozsypało się ponownie. Dom bez fundamentów się rozpadnie - tak jak w tym momencie ja z moim życiem, z moim światem. Potrzebuję Cię, tak cholernie.. / podobnodziwka

Odszedł. Tak po prostu odszedł  zostawiając mnie z rozpierdolonym życiem. Odszedł i wiem  że raczej już nigdy nie wróci. Nie ma go  zniknął. A wraz ze sobą wziął cząstkę mnie  część mojego serca  która biła dla niego. Zabrał mi sens  zabrał mi uśmiech i chęć by wciąż tu być  by wciąż funkcjonować. Pozostały mi łzy  pozostała mi rozpacz i ta pieprzona tęsknota do Niego  która za jakiś czas mnie zniszczy. Będę umierać codziennie  gnić od środka. Jednak mam nadzieję  że na jego twarzy będzie gościł uśmiech  ten zajebisty łobuzierski uśmiech  który doprowadzał mnie do szaleństwa. Mam nadzieję  że codziennie będzie się śmiał  kurwa jego śmiech rozbawiał mnie nawet w najgorszych momentach. Mam nadzieję  że on  że chociaż on wszystko sobie ułoży i za jakiś czas przypadkowo spotykając się na ulicy  przy krótkiej rozmowie powie  że u niego wszystko dobrze. To nic  że moje życie się skończyło  że ja nie zaznam szczęścia bo przy moim boku nie będzie jego osoby. To nieważne.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 15 września 2014

Odszedł. Tak po prostu odszedł, zostawiając mnie z rozpierdolonym życiem. Odszedł i wiem, że raczej już nigdy nie wróci. Nie ma go, zniknął. A wraz ze sobą wziął cząstkę mnie, część mojego serca, która biła dla niego. Zabrał mi sens, zabrał mi uśmiech i chęć by wciąż tu być, by wciąż funkcjonować. Pozostały mi łzy, pozostała mi rozpacz i ta pieprzona tęsknota do Niego, która za jakiś czas mnie zniszczy. Będę umierać codziennie, gnić od środka. Jednak mam nadzieję, że na jego twarzy będzie gościł uśmiech, ten zajebisty łobuzierski uśmiech, który doprowadzał mnie do szaleństwa. Mam nadzieję, że codziennie będzie się śmiał, kurwa jego śmiech rozbawiał mnie nawet w najgorszych momentach. Mam nadzieję, że on, że chociaż on wszystko sobie ułoży i za jakiś czas przypadkowo spotykając się na ulicy, przy krótkiej rozmowie powie, że u niego wszystko dobrze. To nic, że moje życie się skończyło, że ja nie zaznam szczęścia bo przy moim boku nie będzie jego osoby. To nieważne. / podobnodziwka

rozumiesz mnie? świat jest mój więc niech daje mi to czego chcę

niebanglasz dodano: 15 września 2014

rozumiesz mnie? świat jest mój więc niech daje mi to czego chcę

To koniec. Wszystko się skończyło. Pękło jak bańka mydlana. Rozbiło się jak szklanka. A we mnie? We mnie czegoś ubyło. Chyba tego mięśnia co zwane jest sercem. Puska  zupełna puska w klatce piersiowej. Wiem  że niedługo będzie jeszcze gorzej  bo z dymem papierosowym wypuszczam swoją duszę. Wiem  że sobie nie poradzę  bo z każdą kolejną łzą spływającą po moich policzkach wszystko boli mnie bardziej. Myśl  że nie poczuję już smaku Twoich ust  że nigdy nie wtule się w Twoje ramiona  że już nigdy  przenigdy nie będziesz mój zabija mnie od środka. Wciąż do mnie nie dochodzi  że tak po prostu Cię straciłam  że tak po prostu Cię już nie ma. To sen prawda? To pieprzony koszmar  jutro się obudzę i okarze się  że jesteśmy zajebiście szczęśliwi? Błagam  kurwa  powiedz  że tak będzie. Powiedz  że jutro wtulę się w Ciebie a Ty wyszeptasz mi wprost do ucha jak bardzo mnie kochasz i przypieczętujesz to całusem. Prosze Cię  nie milcz  nie zabijaj mnie..   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 15 września 2014

To koniec. Wszystko się skończyło. Pękło jak bańka mydlana. Rozbiło się jak szklanka. A we mnie? We mnie czegoś ubyło. Chyba tego mięśnia co zwane jest sercem. Puska, zupełna puska w klatce piersiowej. Wiem, że niedługo będzie jeszcze gorzej, bo z dymem papierosowym wypuszczam swoją duszę. Wiem, że sobie nie poradzę, bo z każdą kolejną łzą spływającą po moich policzkach wszystko boli mnie bardziej. Myśl, że nie poczuję już smaku Twoich ust, że nigdy nie wtule się w Twoje ramiona, że już nigdy; przenigdy nie będziesz mój zabija mnie od środka. Wciąż do mnie nie dochodzi, że tak po prostu Cię straciłam, że tak po prostu Cię już nie ma. To sen prawda? To pieprzony koszmar, jutro się obudzę i okarze się, że jesteśmy zajebiście szczęśliwi? Błagam, kurwa, powiedz, że tak będzie. Powiedz, że jutro wtulę się w Ciebie a Ty wyszeptasz mi wprost do ucha jak bardzo mnie kochasz i przypieczętujesz to całusem. Prosze Cię, nie milcz, nie zabijaj mnie.. / podobnodziwka

be careful what you wish for

niebanglasz dodano: 15 września 2014

be careful what you wish for

bitch  you ain't no barbie

niebanglasz dodano: 13 września 2014

bitch, you ain't no barbie;>

W kobietach najlepsze jest ich odkrywanie. I nic się nie może równać z tym gdy dochodzi do tego po raz pierwszy.  Carlos Ruiz Zafon

naga_prawda dodano: 13 września 2014

W kobietach najlepsze jest ich odkrywanie. I nic się nie może równać z tym,gdy dochodzi do tego po raz pierwszy.//Carlos Ruiz Zafon

 odejdź    krzyczy mózg    odejdź  ułóż sobie życie bez niego!     przecież kochasz  przecież oddałabyś życie za niego    wtrąca się serce. WALKA. Najtrudniejsza walka   ze samą sobą. Nie wygram  nie dam rady  poddam się.  depresjo  Ty suko    szepczę    zgiń  odejdź  raz na zawsze daj mi spokój!   płacze. Znów to uczucie   zamkniętej w więzieniu. Więzienie wspomnień   udręka. Widzę jego twarz  widzę nas... Uśmiecham się  byłam taka szczęśliwa  byłam taka radosna    wspominam. Jego oczy...  kochałam w nich tonąć    myśle. Oblizuje usta   czuje jego smak  dotykam dłoni   czuje jego dotyk.   jestem chora  jestem chora na miłość  na to się umiera?   wybucham śmiechem. Uświadamiam sobie jak nisko upadłam  jak bardzo jestem wyniszczona. Czuję się jak śmieć  jak nic nie warta zabawka. Nie mogę pojąć tego wszystkiego  co się tak właściwie stało? Jak to się stało? Co się ciągle dzieje? Mijają minuty  mijają godziny  mijają dni. CISZA. TĘSKNOTA. BÓL. Powolna śmierć.  podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 13 września 2014

"odejdź" - krzyczy mózg - "odejdź, ułóż sobie życie bez niego!" ; "przecież kochasz, przecież oddałabyś życie za niego" - wtrąca się serce. WALKA. Najtrudniejsza walka - ze samą sobą. Nie wygram, nie dam rady, poddam się. "depresjo, Ty suko" - szepczę - "zgiń, odejdź, raz na zawsze daj mi spokój! " płacze. Znów to uczucie - zamkniętej w więzieniu. Więzienie wspomnień - udręka. Widzę jego twarz, widzę nas... Uśmiecham się "byłam taka szczęśliwa, byłam taka radosna" - wspominam. Jego oczy... "kochałam w nich tonąć" - myśle. Oblizuje usta - czuje jego smak, dotykam dłoni - czuje jego dotyk. " jestem chora, jestem chora na miłość, na to się umiera? " wybucham śmiechem. Uświadamiam sobie jak nisko upadłam, jak bardzo jestem wyniszczona. Czuję się jak śmieć, jak nic nie warta zabawka. Nie mogę pojąć tego wszystkiego, co się tak właściwie stało? Jak to się stało? Co się ciągle dzieje? Mijają minuty, mijają godziny, mijają dni. CISZA. TĘSKNOTA. BÓL. Powolna śmierć. /podobnodziwka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć