głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika byljakmglaniewidzialnytajemniczy

siedzieliśmy na plaży oglądając zachód słońca  i popijając desperadosa. dwóch kumpli wrzucało się nawzajem do wody  a reszta przyglądała się  śmiejąc się. gadałam z siostrą  żartując z czegoś  gdy nagle dostregłam Mateusza  który przyglądał mi się. co jest?  zapytałam uśmiechając się. patrzył na mnie zamyślony  również się uśmiechając.  niee nic  po prostu jestem szczęśliwy    odpowiedział  po chwili.  to dobrze. a dlaczego?  byłam ciekawa.  bo mam Cię obok  i mogę Cię dotknąć i przytulić  i po prostu jesteś tu.. i to mnie uszczęśliwia najbardziej    odpowiedział  patrząc mi w oczy.  moje słodkości    powiedziałam przytulając Go  i ukrywając łzy szczęścia w oczach   bo to takie piękne  wiedzieć  że ktoś tak bardzo docienia to  że jesteś obok.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 lipca 2013

siedzieliśmy na plaży oglądając zachód słońca, i popijając desperadosa. dwóch kumpli wrzucało się nawzajem do wody, a reszta przyglądała się, śmiejąc się. gadałam z siostrą, żartując z czegoś, gdy nagle dostregłam Mateusza, który przyglądał mi się."co jest?"-zapytałam,uśmiechając się. patrzył na mnie zamyślony, również się uśmiechając. "niee nic, po prostu jestem szczęśliwy" - odpowiedział, po chwili. "to dobrze. a dlaczego?"-byłam ciekawa. "bo mam Cię obok, i mogę Cię dotknąć,i przytulić, i po prostu jesteś tu.. i to mnie uszczęśliwia najbardziej" - odpowiedział, patrząc mi w oczy. "moje słodkości" - powiedziałam,przytulając Go, i ukrywając łzy szczęścia w oczach - bo to takie piękne, wiedzieć, że ktoś tak bardzo docienia to, że jesteś obok. || kissmyshoes

Co jest? :   teksty nataalii dodał komentarz: Co jest? : ( do wpisu 7 lipca 2013
Lubię  bardzo ! ♥ teksty nataalii dodał komentarz: Lubię, bardzo ! ♥ do wpisu 7 lipca 2013
13 000 dziękuję Wam ! ♥

nataalii dodano: 7 lipca 2013

13 000 dziękuję Wam ! ♥

Nikt nie jest w stanie pojąć tego  ile bólu mieści się w tak małym umyśle  ile myśli przeprawia się drogami bez końca. Nie nie potrafi zrozumieć  jak wiele znaczeń ma każdy uśmiech  jak wiele spraw zakrywają puste słowa  jak błędne mogą być mniemania wszystkich wokół. Nie ma osoby na świecie  która zauważyłaby to  co tak doszczętnie niszczy innych. Myśli  wspomnienia  wiara w brak wiary  uśmiech bez radości. To najgorszy z uśmiechów. Kiedy zamiast płakać  uśmiechamy się w takt słyszanych słów  by zagłuszyć ten okrutny i głośny głos w głowie  który każe płakać. Nikt nie może zobaczyć  jak wiele razy upadliśmy. Przecież nikt nie zobaczy tego  czego nie chcemy pokazać. A my nigdy nie pokazujemy prawdy.  black lips

natlokmysli dodano: 7 lipca 2013

Nikt nie jest w stanie pojąć tego, ile bólu mieści się w tak małym umyśle, ile myśli przeprawia się drogami bez końca. Nie nie potrafi zrozumieć, jak wiele znaczeń ma każdy uśmiech, jak wiele spraw zakrywają puste słowa, jak błędne mogą być mniemania wszystkich wokół. Nie ma osoby na świecie, która zauważyłaby to, co tak doszczętnie niszczy innych. Myśli, wspomnienia, wiara w brak wiary, uśmiech bez radości. To najgorszy z uśmiechów. Kiedy zamiast płakać, uśmiechamy się w takt słyszanych słów, by zagłuszyć ten okrutny i głośny głos w głowie, który każe płakać. Nikt nie może zobaczyć, jak wiele razy upadliśmy. Przecież nikt nie zobaczy tego, czego nie chcemy pokazać. A my nigdy nie pokazujemy prawdy. /black-lips

Czasem  kiedy wspominam  czuję jak wszystkie myśli spływają z mojego umysłu  czuję je na sobie  jakbym przeżywała na nowo każde zdarzenie  które we mnie żyje. A żyje we mnie cała przeszłość  cała historia mojej duszy. To zła historia. Złe myśli. Każda z nich zatruwa moje ciało  nie mieści się w głowie  więc zagrabia również skórę  kości  mięśnie. Czasem nie mogę wykonać żadnego ruchu  ból złych wspomnień jest tak ogromny  że zapiera mi dech w piersiach  a oczy nie są w stanie nawet mrugnąć. Już nie mam siły walczyć z tym okrutnym obrazem przeszłości  nie mogę już zwalczać jej wymuszonym uśmiechem. Uśmiech już nie jest uśmiechem. Czasem nawet nie umiem go wymusić. I tylko bolesny grymas przecina moją twarz. Czasem po prostu wspomnienia są tak jasne  że mój świat ślepnie. Ja ślepnę.  black lips

natlokmysli dodano: 7 lipca 2013

Czasem, kiedy wspominam, czuję jak wszystkie myśli spływają z mojego umysłu, czuję je na sobie, jakbym przeżywała na nowo każde zdarzenie, które we mnie żyje. A żyje we mnie cała przeszłość, cała historia mojej duszy. To zła historia. Złe myśli. Każda z nich zatruwa moje ciało, nie mieści się w głowie, więc zagrabia również skórę, kości, mięśnie. Czasem nie mogę wykonać żadnego ruchu, ból złych wspomnień jest tak ogromny, że zapiera mi dech w piersiach, a oczy nie są w stanie nawet mrugnąć. Już nie mam siły walczyć z tym okrutnym obrazem przeszłości, nie mogę już zwalczać jej wymuszonym uśmiechem. Uśmiech już nie jest uśmiechem. Czasem nawet nie umiem go wymusić. I tylko bolesny grymas przecina moją twarz. Czasem po prostu wspomnienia są tak jasne, że mój świat ślepnie. Ja ślepnę. /black-lips

Powinnam zapomnieć  już dawno. Całe wieki temu albo najlepiej jeszcze wcześniej. Nie powinnam teraz wspominać  żyć przeszłością  myśleć tylko o tym  co zrobiłam źle. Znów robię wszystko źle  nie mam swojego życia. Nie istnieję w tej czasoprzestrzeni. Zatrzymałam się gdzieś pomiędzy wczoraj a dziś  między być albo nie być. Nie wiem  gdzie będę jutro  nie mogę przewidzieć swojego losu  nawet nie próbuję. Wszystko jest mi obojętne  nie mam nawet marzeń. Bo po co myśleć o czymś  czego się nie ma i mieć nie będzie. Życie w marzeniach to ostatnia rzecz jakiej teraz potrzebuję. Powinnam teraz wrócić do siebie  otrząsnąć się i zacząć budować swoje jutro  zostawiając wczoraj za sobą.  black lips

natlokmysli dodano: 7 lipca 2013

Powinnam zapomnieć, już dawno. Całe wieki temu albo najlepiej jeszcze wcześniej. Nie powinnam teraz wspominać, żyć przeszłością, myśleć tylko o tym, co zrobiłam źle. Znów robię wszystko źle, nie mam swojego życia. Nie istnieję w tej czasoprzestrzeni. Zatrzymałam się gdzieś pomiędzy wczoraj a dziś, między być albo nie być. Nie wiem, gdzie będę jutro, nie mogę przewidzieć swojego losu, nawet nie próbuję. Wszystko jest mi obojętne, nie mam nawet marzeń. Bo po co myśleć o czymś, czego się nie ma i mieć nie będzie. Życie w marzeniach to ostatnia rzecz jakiej teraz potrzebuję. Powinnam teraz wrócić do siebie, otrząsnąć się i zacząć budować swoje jutro, zostawiając wczoraj za sobą. /black-lips

Nigdy się tak nie czułam  tak jak teraz. Zupełnie jak gdybym nie istniała. Zniknęły wszystkie moje lęki i te niezbyt zdrowe myśli. Jestem jakaś inna  nieswoja. Nie ma we mnie tego cierpienia  które zawsze gdzieś tam uwierało mnie od środka  nie czuje go. Jestem jakby wolna  nikt nie szepce mi do ucha złych myśli  które powinny zaśmiecać moją głowę  nikt nie mówi mi  że nie powinnam się uśmiechać. Wszystko to  co nie dawało mi żyć zniknęło. Wiem  że wróci  zawsze wraca  ale jeszcze nigdy nie opuściło mnie całkowicie. Zawsze jakaś część bólu zostawała we mnie  pewnie dlatego  żebym nie zapomniała po co zostałam stworzona i jak powinno wyglądać moje życie. A teraz żyje mi się lżej  z tym moim nieistnieniem. Tak jakby bez cierpienia nie było też mnie  jakby moje życie zależało od bólu i to właśnie jemu było podporządkowane najbardziej. A teraz czuję  że mam to nieprawdziwe życie w swoich rękach i mogę zrobić z nim wszystko  co tylko sobie wymarzę. A ja przecież nie marzę.  black lips

natlokmysli dodano: 7 lipca 2013

Nigdy się tak nie czułam, tak jak teraz. Zupełnie jak gdybym nie istniała. Zniknęły wszystkie moje lęki i te niezbyt zdrowe myśli. Jestem jakaś inna, nieswoja. Nie ma we mnie tego cierpienia, które zawsze gdzieś tam uwierało mnie od środka, nie czuje go. Jestem jakby wolna, nikt nie szepce mi do ucha złych myśli, które powinny zaśmiecać moją głowę, nikt nie mówi mi, że nie powinnam się uśmiechać. Wszystko to, co nie dawało mi żyć zniknęło. Wiem, że wróci, zawsze wraca, ale jeszcze nigdy nie opuściło mnie całkowicie. Zawsze jakaś część bólu zostawała we mnie, pewnie dlatego, żebym nie zapomniała po co zostałam stworzona i jak powinno wyglądać moje życie. A teraz żyje mi się lżej, z tym moim nieistnieniem. Tak jakby bez cierpienia nie było też mnie, jakby moje życie zależało od bólu i to właśnie jemu było podporządkowane najbardziej. A teraz czuję, że mam to nieprawdziwe życie w swoich rękach i mogę zrobić z nim wszystko, co tylko sobie wymarzę. A ja przecież nie marzę. /black-lips

To niesamowite jak łatwo oszukać ludzi  którzy są z nami cały czas  którzy znają każde nasze zachowanie i każdy lęk  przynajmniej powinni znać. Tak łatwo jest wmówić im  że wszystko jest w porządku  że jest się tylko sennym albo  że to ból brzucha sprawia  że jest się smutnym. To aż śmieszne  chce mi się śmiać z ludzkiej naiwności i lekkomyślności. Jak można zostawiać na pastwę losu człowieka  który nie wie  co ze sobą zrobić i jak wyrwać się z objęć cierpienia  które zaciska swoje sidła coraz mocniej. To wszystko jest bardzo zabawne  takie nierealne. Bo przecież ci ludzie zawsze powtarzają tą wyuczoną na pamięć regułkę  że wszystko będzie dobrze  że wszystko się ułoży. Ale w końcu  skoro my kłamiemy mówiąc  że u nas wszystko w porządku  oni mogą kłamać o naszej przyszłości i o tym  że będzie ona lepsza.  black lips

natlokmysli dodano: 7 lipca 2013

To niesamowite jak łatwo oszukać ludzi, którzy są z nami cały czas, którzy znają każde nasze zachowanie i każdy lęk, przynajmniej powinni znać. Tak łatwo jest wmówić im, że wszystko jest w porządku, że jest się tylko sennym albo, że to ból brzucha sprawia, że jest się smutnym. To aż śmieszne, chce mi się śmiać z ludzkiej naiwności i lekkomyślności. Jak można zostawiać na pastwę losu człowieka, który nie wie, co ze sobą zrobić i jak wyrwać się z objęć cierpienia, które zaciska swoje sidła coraz mocniej. To wszystko jest bardzo zabawne, takie nierealne. Bo przecież ci ludzie zawsze powtarzają tą wyuczoną na pamięć regułkę, że wszystko będzie dobrze, że wszystko się ułoży. Ale w końcu, skoro my kłamiemy mówiąc, że u nas wszystko w porządku, oni mogą kłamać o naszej przyszłości i o tym, że będzie ona lepsza. /black-lips

Opowiem Ci o swoich planach  ułożonych parę dni temu trochę po północy. Siedziałam wtedy sama. Norma  nocami zawsze byłam sama. Sama ze swoimi myślami  sama ze sobą. Ciebie też nie było. Byłam w trakcie przyzwyczajania się do tego  szło mi całkiem dobrze  czasem byłam z siebie nawet dumna  że daję radę. Wtedy  tamtej nocy  zrozumiałam  wiesz? Zrozumiałam  że to był błąd. Błąd  którego nie żałuję być może tak jak powinnam  lecz który zaliczyłam do jednych z największych i tych najbardziej bolesnych. Usłyszałabym teraz 'Przecież byłaś szczęśliwa'. Wiem  że byłam. Byłam szczęśliwa  jak nigdy. Nie zapomnę. Zrozumiałam  że byłam sama dla siebie pułapką  tak skomplikowaną  że sama ją układając  nie znałabym drogi powrotu. Zrozumiałam  że przecież wciąż żyję i choćby nie wiem jak bolało  tego życia nie mogę zmarnować. Teraz cieszę się nim  cieszę się każdą chwilą  każdą drobnostką i wiesz  chociaż czasem jeszcze w oczach mam łzy  dziś jestem szczęśliwa. Naprawdę szczęśliwa.   Endoftime.

endoftime dodano: 6 lipca 2013

Opowiem Ci o swoich planach, ułożonych parę dni temu trochę po północy. Siedziałam wtedy sama. Norma, nocami zawsze byłam sama. Sama ze swoimi myślami, sama ze sobą. Ciebie też nie było. Byłam w trakcie przyzwyczajania się do tego, szło mi całkiem dobrze, czasem byłam z siebie nawet dumna, że daję radę. Wtedy, tamtej nocy, zrozumiałam, wiesz? Zrozumiałam, że to był błąd. Błąd, którego nie żałuję być może tak jak powinnam, lecz który zaliczyłam do jednych z największych i tych najbardziej bolesnych. Usłyszałabym teraz 'Przecież byłaś szczęśliwa'. Wiem, że byłam. Byłam szczęśliwa, jak nigdy. Nie zapomnę. Zrozumiałam, że byłam sama dla siebie pułapką, tak skomplikowaną, że sama ją układając, nie znałabym drogi powrotu. Zrozumiałam, że przecież wciąż żyję i choćby nie wiem jak bolało, tego życia nie mogę zmarnować. Teraz cieszę się nim, cieszę się każdą chwilą, każdą drobnostką i wiesz, chociaż czasem jeszcze w oczach mam łzy, dziś jestem szczęśliwa. Naprawdę szczęśliwa. / Endoftime.

Jego obecność  pozbywałam się widocznych tego śladów. Życie  nie boję się o nie. Dziś oddycham znacznie swobodniej.   Endoftime.

endoftime dodano: 6 lipca 2013

Jego obecność, pozbywałam się widocznych tego śladów. Życie, nie boję się o nie. Dziś oddycham znacznie swobodniej. / Endoftime.

To  że czasem się nie dogadywaliśmy  że krzyczeliśmy na siebie  wyrzucając z siebie wszystko to co niepotrzebne  wcale nie oznaczało  że nam na sobie nie zależało.   Endoftime.

endoftime dodano: 6 lipca 2013

To, że czasem się nie dogadywaliśmy, że krzyczeliśmy na siebie, wyrzucając z siebie wszystko to co niepotrzebne, wcale nie oznaczało, że nam na sobie nie zależało. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć