 |
|
zapewnienia przyjaciół, że 'skoczyłby za Tobą w ogień' nie mają sensu. i tak oczywiste jest to, że pomimo tego, że kochamy niektóre osoby, nie wskoczylibyśmy za nim w ogień. nie dalibyśmy uciąć sobie za nich ręki, ani niczego innego.
|
|
 |
|
w chuj moge sobie wsadzić 'wasze' zapewnienia o 'prawdziwej miłości, 'wiecznej przyjaźni', 'niezapomnianych chwilach', 'życiem bez kłamstwa'.
|
|
 |
|
może jeszcze kiedyś. ktoś. coś. jakoś.
|
|
 |
|
Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny jak co dnia. Nie pisze? To znaczy, że nie chce. I że nie jest ciebie warty, skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery nadal o nim myślisz? / [?] No własnie po co?! :<
|
|
 |
|
UŚMIECHNĄŁ SIĘ. cała reszta nie miała znaczenia.
|
|
 |
|
najbardziej boli, gdy przestaje kochać ten, co kochać miał na zawsze.
|
|
 |
|
odezwij się czasem. ciekawy jestem, gdzie i z kim teraz umierasz. / J. Borszewicz
|
|
 |
|
trudno wierzyć w cokolwiek.
|
|
 |
|
jak na razie nawet najbliższe mi osoby nie potrafią zaakceptować moich wad.
|
|
 |
|
więcej chusteczek, a jeśli to nie pomoże - więcej herbaty.
|
|
 |
|
wszyscy napiszą. tylko nie on.
|
|
 |
|
rozgrzewaj mnie, tak jak rosół w niedzielne popołudnie.
|
|
|
|