 |
Czasem złościsz się na mnie i do kłótni dochodzi,znów alkohol mnie wzywa kiedy los mnie zawodzi..
|
|
 |
Prawdą jest, że chwilami zapominam o Tobie,moje drugie ja, każe koncentrować na sobie..
|
|
 |
Moje dłonie są ciężkie, toczę ze sobą bitwy, wiem jak trudno jest czasem złożyć je do modlitwy...
|
|
 |
Czemu znowu samotnie,muszę iść przez to życie?
|
|
 |
Czemu ciągle potykam się o te same błędy?
|
|
 |
Czemu śmieją się ci, którzy powinni płakać?
|
|
 |
Powiedz, czemu upadam później znowu powstaję?
|
|
 |
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał,przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam...
|
|
 |
Tak trudno uwierzyć, że szczęście mija nas, zostawia nam pustkę, na bardzo długi czas...
|
|
 |
W całym swoim życiu każdy z nas poznaje jedną, jedyną taką osobę, która staje się dla nas ideałem, oddajemy jej całego siebie, oddajemy jej serce, myśli, wszystko. Nieważne ile razy się w życiu zakochaliśmy i zakochamy, nieważne ile osób wcześniej czy później było, ona jedyna będzie zawsze miała szczególne miejsce w naszym sercu i pamięci, będzie wyjątkowa i nigdy wcześniej czy później nie oddamy już tak serca nikomu jak jej.
|
|
 |
Chciałabym, żeby wymyślono sposób na butelkowanie wspomnień. Tak jak perfum. Żeby nigdzie się nie ulotniły i nie straciły na świeżości. Żebym w każdej chwili mogła otworzyć buteleczkę i przeżyć to raz jeszcze.
|
|
 |
Pewne kwestie próbujesz przemilczeć, nawet jeśli coś w środku rozpieprza wszystkie myśli.
|
|
|
|