 |
wyobraź sobie taką scenę : siedzisz w bujanym fotelu na białym ganku małego domku na wsi. Mija 50.rocznica ślubu z siedzącym po Twojej lewej stronie mężczyzną. Dookoła Was biegają wnuki, dzieci przygotowują obiad a Wy po prostu siedzicie z herbatą w dłoni trzymając się za ręce. A teraz zdaj sobie sprawę że przy fragmencie o mężu Ty pomyślałaś o Nim. Teraz się uśmiechasz i rozumiesz, że nie jest Ci obojętny.
|
|
 |
Wskazał parę staruszków idących za rękę i szepnął mi do ucha "to kiedyś będziemy my".
|
|
 |
Ból w klatce piersiowej, kontrast ciepłego ciała i chłodniej pościeli. Wpatruję się w ściany już od dłuższego czasu. Przypominam sobie różne sytuacje, które utknęły w mojej głowie już na zawsze.
|
|
 |
Odwracanie się plecami już nikogo tu nie dziwi, niektórzy fałsz i obłudę mogą wpisać sobie w CV.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym Cię widzieć więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknie.
|
|
 |
Bo najważniejsze jest to, by mieć taką osobę, której możesz powiedzieć wszystko. Nie boisz się o jej reakcję, po prostu mówisz.
|
|
 |
I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego, żeby to się inaczej skończyło, czy tego, żeby to się w ogóle nie zaczynało?
|
|
 |
Miałaś nie płakać, miałaś być twarda, co z Tobą jest?
|
|
 |
Boisz się. W porządku. Rozumiem. Kiedy byłem w twoim wieku widziałem, jak mojej mamie przydarzyło się coś bardzo złego. Też się bałem. Tak samo jak ty, nie chciałem o tym mówić. Ale wiedziałem, że moja mama chciałaby, żebym był dzielny. Codziennie o tym myślę. I robię co mogę, żeby być dzielnym. Może twój tata też chciałby… żebyś był dzielny.
|
|
 |
Jakby miał dwa serca zamiast dwóch płuc.
|
|
 |
Myślała o tym, że spotkała – zupełnie przypadkowo – niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był na zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna jak przy nikim na świecie.
|
|
 |
"Wtedy nie żartowałem, napisałem to serio.
Już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną." - CHADA.
|
|
|
|