 |
musiałbyś zobaczyć mój uśmiech, gdy zobaczyłam zmianę Twojego statusu. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
chcę coś zrobić, ale jednocześnie się boję zrobić cokolwiek. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
skoro nie ma jej, to mogę być ja? I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
szlug w ręce, telefon, który wciąż milczy, ruszam przed siebie, błądzę, idę dalej się niszczyć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
moją wadą jest to, że akceptuję wszystkie Twoje wady. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
po prostu przyzwyczaiłam się do tego, że masz inną, że jesteś typem, któremu chodzi tylko o jedno, że dla Ciebie to wszystko i tak nic nie znaczy, że lubisz kręcić z kilkoma naraz, że wchodząc na kompa wyświetla mi się pełno zdjęć, na których całujesz i przytulasz inne. przyzwyczaiłam się i w sumie chyba to zaakceptowałam. może i jestem dziwna, ale wróć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
oglądam zdjęcia na których ją całujesz i wzruszam ramionami. jeszcze wszystko może się zmienić. potrzeba tylko czasu. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Mówisz, że ją kochasz, lecz na prawdę chcesz ją tylko w łóżku,
kiedy dobrze cię popieści umiesz nazwać ją kwiatuszku,
chłopcze zastanów się dobrze czego od życia chcesz,
mówią bierz no to bierzesz słowa nieznaczące.
|
|
 |
przyznaj, jesteś z nią tylko dlatego, że jest łatwa. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
wiesz jaka jest różnica miedzy dziwką, a tobą? no ja właśnie też nie. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
świat pozbawiony jakichkolwiek wartości. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
chłopaku, możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowaną. wybieraj.
|
|
|
|