|
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
|
Nie chcę czuć nic, polej mi wódki, zapiję pamięć i chuj z tym.
|
|
|
Znów sie pogubiłam w tej naszej znajomości.
|
|
|
Bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide
|
|
|
To było tak, jak pokazują te komiksy w internecie, że siedzę sama i mam mętlik w głowie, mam krzyki w głowie i nagle na następnym obrazku ktoś jest ze mną i czuję jego dłoń na plecach, a w mojej głowie wszystko cichnie i myślę już tylko o nim i to było cudowne, to ukojenie, ten spokój, to, że ktoś nieświadomie panował nad moim szaleństwem. Ale no co ja mam teraz kurwa zrobić, gdy dostałam rykoszetem od tego wszystkiego, teraz gdy go widzę to już tego nie czuję, przestał być moim ukojeniem, zbyt wiele razy zawiódł, zbyt wiele razy nie było go, kiedy był najbardziej potrzebny, zbyt wiele razy przez niego cierpiałam i i teraz to działa całkiem odwrotnie, jestem całkiem spokojna i już nie wariuję kiedy jestem sama, ale kiedy on się pojawia to ja... to ja nie wiem, ja się pilnuję, jestem ostrożna, zaczynam się bronić, zamykać, chować, oddalać się od niego, żeby znów przez przypade nie zrobił mi krzywdy i i ja już nie wiem czy mam ryzykować i otwierać się i potem umierać czy... czy kurwa co.
|
|
|
Czasami każdy ma gorsze dni. Należy wtedy usiąść sam na sam ze sobą. Pomyśleć o tym, co ważne. Rodzina, przyjaźń, miłość, marzenia, pasje. Należy zapomnieć o tym, co nas otacza i dać światu tyle czasu ile mu tylko potrzeba na zmianę naszych myśli. Tęsknisz za kimś, coś się w tobie zmieniło, coś pękło i nigdy nie wróci, coś nie ma już sensu. Przemyśl sobie wszystko i wróć silniejszy. Bardziej zdecydowany, mniej samotny ze samym sobą. Skupiony na celach, które sobie wyznaczyłeś.
|
|
|
Kobiety lubią skurwieli, kochają dostawać po twarzy, lubią pijaków i ćpunów. Nie lubią być szanowane. Facet, który ma na nie wyjebane tylko bardziej się im podoba. Ale ja taki nie jestem. Kocham i szanuję. Dlatego zawsze dostanę po dupie.
|
|
|
Chcę jedynie zobaczyć szczęście w jej oczach, to mój nadrzędny cel, cel za który oddam życie.
|
|
|
Wróć, na jeden dzień, na jeden moment, wieczór. Niech chociaż przez moment będę szczęśliwa i poczuje to co czułam juz wcześniej. Nie chce słów, romantycznych wieczorów i spacerów, chce żebyś patrzył na mnie tak jak kiedyś, żebyś rzucił mną o ścianę, powiedział najgorsze słowa, nazwał mmie swoją dziwka, cgce widzieć w twoich oczach jak bardzo chcesz, że kochasz, że czujesz to co ja. Bądź dla mnie chamem, raz, ostatni, przytul łamiąc kości i ciągnij za włosy, patrz jak kiedyś z uśmiechem na ustach, ufaj i sprawdź czy naprawdę za tym nie tesknisz..
|
|
|
Bolalo, boli i chyba będzie tak już zawsze, zawsze będziesz kimś kim wolałabym żebyś nie był, nie będziesz nigdy mój bo chyba mawet nigdy nie byłeś, zabrales pewna część bez której szczęśliwa być nie mogę, najgorsze jest jednak to ze rozpaczliwie próbuje ci ja zabrać, nie mogę jednak tego zrobić bo juz jej nie masz, powiedz tylko gdzie ja zostawiles, pójdę poszukam, zabiorę bo bez niej jestem nikim, tak samo jak jestem nikim bez ciebie P.
|
|
|
Przez długi czas będę podchodził ostrożnie do tego wszystkiego. Chcę poznać jej świat na nowo. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Zrozumieć, co dzieje się w jej sercu. Jakie uczucia ma wobec świata i ludzi. Nie potrafię powiedzieć, czy to wszystko się uda. Wiem, że chciałbym, żeby tak było. Mam w głowie listę wątpliwości, które wracają do mnie każdego dnia. Ta lista się zmniejsza. Kolejne rzeczy odchodzą w niepamięć. Ale są sprawy, które będą na niej przez długi czas. Przyjaciel powiedział mi, że muszę postępować zgodnie ze swoimi pragnieniami, ale muszę też na siebie uważać, bo z ludźmi tak już bywa, że mogą uczynić cię równie nieszczęśliwym, co szczęśliwym. Muszę być pewien, czy chcę zaryzykować. Czy warto.
|
|
|
|