 |
https://youtu.be/5wxZ-TcVsYE
|
|
 |
"Zapragnęłam ponownie przeżyć każdą chwilę z nim spędzoną. Choć jeszcze jeden zagadkowy uśmiech, wspólne rozbawienie. Jeszcze jeden elektryzujący pocałunek. Spotkałam go, nieświadoma, że to właśnie jego szukałam całe życie. Wkroczył w nie zbyt późno i odchodził za szybko. Przypomniało mi się, jak mówił, że poświęci dla mnie wszystko. Spełnił obietnicę."
|
|
 |
“ Mogę na ciebie zaczekać, ale obiecaj, że do mnie wrócisz. ”
|
|
 |
Piszę ten list jedynie dlatego, że znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie. Dopiero koleżanka w szpitalu zwróciła mi uwagę. Powiedz, czy to jest normalne? Tyle lat minęło, a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie. | Wiesław Myśliwski
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=NwL98zzdEXo
|
|
 |
„Własne tempo, nie idę tam, gdzie wszyscy biegną.”
|
|
 |
Uśmiech nic nie kosztuje, a korzyść duża. Wzbogaca tych, którzy go otrzymują, nie zubożając tych, którzy go dają. Trwa tylko chwilę, ale wspomnienie jest czasem wieczne. Nikt nie jest dość bogaty, aby się obyć bez niego. Nikt nie jest dość biedny, by nie zasługiwać na niego, on tworzy szczęście ogniska domowego i podtrzymuje interesy. On jest widocznym znakiem przyjaźni. Uśmiech daje odpoczynek istocie zmęczonej przywracając odwagę najbardziej zniechęconym.
|
|
 |
Zupełnie jakby nastąpiło rozdarcie w materii, z której byłam stworzona, a on był jedyną nicią pod kolor, którą mogłam się załatać. | Jodi Picoult
|
|
 |
Złamane serce goi się bardzo długo...
|
|
 |
Jest coraz ciężej, chociaż w sumie nic się nie dzieje.
|
|
 |
Nie ważne dokąd pójść, po prostu pójść tam.
|
|
 |
Niektórym los przyniesie to szczęście. Inni wybiorą z dwóch to błędne przejście. Niektórzy twierdzą, że życie jest płytkie, inni w tym toną jak w morzu to przykre. Rano w lustrze widzisz tą samą postać. Szczęście masz w sobie pozwól mu się wydostać. Lepsze jutro, popatrz, jest w zasięgu ręki. Odrzuć ten smutek ten strach i te lęki. Nikt nie słucha mówisz dwoje się i troje, Ci co słuchają i tak wiedzą swoje. Mógłbym już leżeć martwy a wciąż stoję.
Boisz się? Nie bój! też się boję...
|
|
|
|