 |
pośród zwyczajnych chwil budzić się rano ze spokojem.
|
|
 |
otwierasz oczy i czujesz życia ucisk, wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz.
|
|
 |
nie pytaj dokąd i skąd idziemy.
|
|
 |
P : i jak tam po badaniach ? D : bardzo dobrze. jestem ślepy, głuchy i nie mam czucia w palcach :p / hhahah , rozmowa ze ślusarem : P
|
|
 |
wracałam ze szkoły. przede mną szło kilka dziewczyn z 3 klasy. - i co ? przyjeżdża Xxxxxx do ciebie ? - zapytała jedna z nich. imię, które wymówiła przywołało ból, którego nie dało się opisać. - nie wiem. raczej tak. jak kocha to przyjedzie, nie ? - odpowiedziała jej koleżanka. zaśmiałam się w miarę cicho, aby tego nie usłyszały. nie miałam ochoty na kłótnie lub co gorsza napierdalanie się. - kocha ?!' - pomyślałam - on przecież 'kocha' każdą. pierwszą lepszą, która mu się nawinie. każdą potrafi uwieść i każda się na to nabierze. a tu proszę ! następna naiwna w to uwierzyła. nie wiem czy jemu pogratulować czy jej złożyć kondolencje na serce, które prędzej czy później będzie miała złamane. / mojekuurwazycie
|
|
 |
rozpierdala mnie od środka niesamowicie. mam dosyć. mam dosyć wszystkiego. okłamuję samą siebie, swoich bliskich. nie chcę tak dłużej, niech to wszystko się zmieni. choć raz niech będzie po mojej myśli. proszę...
|
|
 |
' zaraz wychodzę z kompa ' - czyli posłucham jeszcze raz tej samej piosenki 2O razy, przeglądnę 1O stron demotywatorów, luknę na kwejka, pooglądam besty, sprawdzę nk, fbl i fb. po odpowiadam na pytania na formspringu, popiszę z kilkoma osobami na gg i po dwóch godzinach w końcu z niego zejdę :DD / mojekuurwazycie
|
|
 |
na moim piórniku jest więcej ściąg niż wiadomości z lekcji w zeszycie od języka polskiego :DD / mojekuurwazycie
|
|
|
|