 |
to będzie wracać, czasem nawet ze zdwojoną siłą. ale niech pociesza Cie myśl, że to nie jest zależne od Ciebie. że zrobiłaś wszystko by ratować własne szczęście, teraz musisz robić wszystko, by je od nowa zbudować. nawet nie wyobrażam sobie tego bólu, jaki musiałaś czuć i nadal czujesz, dlatego Cie podziwiam, nikt by nie wyszedł z tego z twarzą tak jak robisz to Ty./A.
|
|
 |
czuje ze zrobiłam wszystko co mogłam zrobić i ze nie ma rzeczy której nie zrobiłam by uratować to nasze szczęście, ale boli mnie to że nie odczułam żadnej wali z jego strony, żadnego zaangażowania, próby , czegokolwiek, jakbym nic dla niego nie znaczyła, jakbym nie była warta zachodu. To jest najgorsze./vanilla07
|
|
 |
wiesz czym dla mnie będzie seks ? to tak jakbym powiedziała 'Tak, zostanę Twoją żoną' na ślubnym kobiercu.
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=DyT64Gffar4
|
|
 |
Bałam się tego dnia, dnia w którym w jego oczach nie zobaczę już miłości / catch_life
|
|
 |
herbatka, słońce, balkon, relax - żyję chwilą!
|
|
 |
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. / Paulo Coelho – Być jak płynąca rzeka
|
|
 |
ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.
|
|
 |
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy. / Wisława Szymborska
|
|
 |
I gdy przechodzisz obok jego domu, czujesz jak oblewa Cię zimny deszcz wspomnień, a w Twojej głowie pojawia się Jego wzrok, z którego czytałaś "Kocham Cię", wzrok w którym się zakochałaś. Przypominasz sobie o tej nieodwzajemnionej Miłości, która wiązała się tylko z bólem z niczym więcej.
|
|
 |
który to już dzień ? - siedemdziesiąty ósmy. - i co? - i nic. Nie widzę go od siedemdziesięciu ośmiu dni. Myślę o nim siedemdziesiąty ósmy dzień, tęsknie za nim siedemdziesiąty ósmy dzień, płaczę za nim siedemdziesiąty ósmy dzień. Czekam 78 dzień i nic się nie zmieniło, nic poza jednym. - po za czym ? - że po mimo wszystko nadal go pragnę. Powiedz mi ile jeszcze przede mną takich dni ? czy kiedykolwiek doczekam się dnia w którym go odzyskam? - nie wiem, nikt tego nie wie. /vanilla07.
|
|
 |
Nie, nie będę na Ciebie zła, nie będę mieć focha, nie będę milczeć za to jak ostatnio mnie potraktowałeś i jak po tym się poczułam, jesteś mężczyzną więc i tak się nie zorientujesz o co mi chodzi. Po prostu teraz będę tak robić by już się tak nie czuć, nie będę dawać Ci okazji by tak mnie traktować. Tak będzie najrozsądniej.
|
|
|
|