 |
a pamiętasz jak wspólnie piekliśmy szarlotkę? ja cała upaprana od mąki, Ty cały od lepiącego karmelu. w powietrzu tańczył cynamon, niewinne osiadający na nasze powieki. pamiętasz, kiedy niecierpliwie siedzieliśmy przed piekarnikiem, czekając aż ciasto będzie gotowe? kiedy dostawaliśmy szału, nie mogąc znieść cudownego jabłkowego zapachu. wziąłeś mnie wtedy na ręce. zaniosłeś do sypialni, i kładąc na łóżko jak kilkuletnie dziecko powiedziałeś, że szarlotkę kochasz prawie równie mocno jak mnie. ja udając obruszona, czekałam na przeprosiny. właśnie wtedy zacząłeś całować mnie po karku, a moje nozdrza drażniły ziarenka cukru. doskonale pamiętam, kiedy ubierałam się i pędem biegłam do piekarnika, żeby udało się uratować nasze ciasto miłości o którym zapomnieliśmy. porównywałeś je do naszego związku. stwierdziłeś, ze w niego trzeba włożyć równie dużo miłości i obiecałeś, ze jego nigdy nie pożresz z taka premedytacja jak swojego kawałka.
|
|
 |
różnica jest taka, że kobietę którą kocha jesteś w stanie zniszczyć prymitywnym komentarzem na temat jej fryzury, a kobietę która jest kochana nawet kałasznikow nie będzie w stanie załatwić.
|
|
 |
nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.
|
|
 |
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
 |
śpij Romeo. Julia dzisiaj daje innemu.
|
|
 |
Nie dbam o to co jest dobre, nie dbam o to co jest złe. Po prostu robie swoje i nie zmienię się. / 003- nie dbam o to
|
|
 |
Ja będę wierzyć, że między nami nic się nie zmieni . / Tomiko.
|
|
 |
naprawdę chciałabym byś tylko o mnie myślał.
|
|
 |
Ludzie nie umieją zrozumieć. Wydaje im się, że nasza relacja jest tak bardzo do tyłu, że tylko słowa, gesty i uśmiechy po kryjomu. Nie rozumieją istoty czasu i tego, że miłość powinna być powoli. My się kochamy po swojemu - mamy całe życie na wzniosłe słowa i zdzieranie z siebie ubrań.
|
|
 |
przy tobie czuję się taka jedyna. taka na zawsze.
|
|
 |
Szekspir byłby dumny z naszej dramatycznej miłości.
|
|
 |
I mimo wszystko, chciałabym, żebyś tu wrócił. Żebyś był, i już został. Żebyś oddychał ze mną...
|
|
|
|