 |
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadający na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
|
|
 |
tęsknotę za Tobą zapijam kawą
|
|
 |
You’re my end and my beginning.
|
|
 |
z Tobą zawsze. Bez Ciebie nigdy..
|
|
 |
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
|
|
 |
''Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz. Wybełkotał, że Cie kocham, że jest źle i serio tęsknię''
|
|
 |
Uwielbiam przesiadywać do późna. Czuję wtedy znacznie mocniej, że żyję. Przez resztę dnia nie słyszę tak wyraźnie głosu, który mówi w mojej głowie, a emocje przepełniające mnie nocą nie znoszą chyba światła dziennego.
|
|
 |
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
|
|
 |
Jak długo można się obwiniać za to, że za bardzo chciało się kochać drugiego człowieka? Że chciało się z nim stworzyć coś bezpiecznego
i trwałego? Jak długo można odczuwać wstyd? Wstyd odrzucenia, wstyd popełnionych błędów, wstyd swoich słabości? Jak długo można tęsknić? Tęsknotą, która nie pozwala sercu normalnie bić i wciąż każe mu wybijać rytm niepowetowanej straty?
|
|
 |
Zostań, bo się zgubimy. Każde z nas w innej pustce..
|
|
 |
Na tym polegał ich problem, że byli zbyt różni. Ona chciała, by wszystko między nimi działo się rozsądnie, powoli. Tak by leniwie siebie nawzajem sączyli. Dla Niego jednak miłość nigdy nie była piciem wody przez słomkę, zwłaszcza gdy czuł pragnienie nie dające się zaspokoić małymi łykami. Chciał mieć ją od razu całym haustem. Chciał się w niej utopić..
|
|
 |
Rozdzieliło nas milczenie..
|
|
|
|