głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika burnoholiczka_

Zastanawiam się nad pewną rzeczą. co myślisz kiedy widzisz mnie na horyzoncie? albo kiedy przytulasz ją  czy kiedy się pojawiam  choć przez chwilę o mnie myślisz? przecież patrzysz się na mnie  chwilowo  ale patrzysz i powiedz  co o mnie wtedy myślisz? pojawiam się w twoich myślach na sekundę czy goszczę tam dłużej? albo powiedz  wspominasz potem o mnie? kiedy usypiasz i przychodzi ci sms od niej  wspominasz wszystkie sms'y ode mnie na dobranoc? zawarte były w nich wszystkie moje uczucia  którymi cię darzę  w każdym  nawet najzwyklejszym sms'ie. oo  albo kiedy patrzysz na nią  myślisz wtedy o mnie? o wszystkich moich spojrzeniach  oczach  które podobno tak ci się podobały albo o uśmiechu  który podobno należał do twoich ulubionych? powiedz  myślisz o mnie jeszcze czy już całkowicie zapomniałeś?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 19 maja 2013

Zastanawiam się nad pewną rzeczą. co myślisz kiedy widzisz mnie na horyzoncie? albo kiedy przytulasz ją, czy kiedy się pojawiam, choć przez chwilę o mnie myślisz? przecież patrzysz się na mnie, chwilowo, ale patrzysz i powiedz, co o mnie wtedy myślisz? pojawiam się w twoich myślach na sekundę czy goszczę tam dłużej? albo powiedz, wspominasz potem o mnie? kiedy usypiasz i przychodzi ci sms od niej, wspominasz wszystkie sms'y ode mnie na dobranoc? zawarte były w nich wszystkie moje uczucia, którymi cię darzę, w każdym, nawet najzwyklejszym sms'ie. oo, albo kiedy patrzysz na nią, myślisz wtedy o mnie? o wszystkich moich spojrzeniach, oczach, które podobno tak ci się podobały albo o uśmiechu, który podobno należał do twoich ulubionych? powiedz, myślisz o mnie jeszcze czy już całkowicie zapomniałeś? / charakterystycznie

Wyzwij mnie od najgorszych  przeklnij mnie na wszystkie możliwe sposoby  popatrz na mnie i stwierdź że nie jestem dla ciebie zbyt wystarczająca  wykrzycz mi prosto w twarz  że mnie nienawidzisz  głośno powiedz żebym jak najszybciej spierdoliła z twojego życia  powiedz że mnie nie szanujesz  popatrz mi głęboko w oczy i powiedz z nienawiścią  że byłam najgorszą dziewczyną jaką kiedykolwiek miałeś. Tylko nie milcz  nie bądź w stosunku do mnie obojętny   nie rozszarpuj mi tym serca  proszę.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 19 maja 2013

Wyzwij mnie od najgorszych, przeklnij mnie na wszystkie możliwe sposoby, popatrz na mnie i stwierdź że nie jestem dla ciebie zbyt wystarczająca, wykrzycz mi prosto w twarz, że mnie nienawidzisz, głośno powiedz żebym jak najszybciej spierdoliła z twojego życia, powiedz że mnie nie szanujesz, popatrz mi głęboko w oczy i powiedz z nienawiścią, że byłam najgorszą dziewczyną jaką kiedykolwiek miałeś. Tylko nie milcz, nie bądź w stosunku do mnie obojętny - nie rozszarpuj mi tym serca, proszę. / charakterystycznie

Zawsze cię wspierał kiedy tego potrzebowałaś  zawsze chodził z tobą na zakupy   nawet jeśli tego nie cierpiał  zawsze oglądaliście razem filmy   te najstraszniejsze zresztą najbardziej i kiedy się bałaś   zawsze cię przytulił i szepnął do ucha 'maleńka  nie bój się  jestem przy tobie  to tylko film' a ty miałaś od razu uśmiech na twarzy  zawsze pisaliście ze sobą   codziennie  bez żadnych przerw  zawsze się spotykaliście   również codziennie  a to tylko dla tego  że tak mocno za sobą tęskniliście już po minucie od pożegnania  zawsze przytulał cię kiedy było ci zimno albo dawał ci bluzę  kiedy jej potrzebowałaś. piliście razem kakao i nie mówiąc nic  patrzyliście sobie głęboko w oczy  słowa wam potrzebne nie były  bo nawet w samym milczeniu były skryte wasze wszystkie uczucia  którymi się darzyliście. szczęście  to było prawdziwe szczęście. i na samą myśl o tym słowie  pomyślałaś o nim  prawda? nie musisz pytać skąd to wiem  to logiczne  też tak pomyślałam.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 18 maja 2013

Zawsze cię wspierał kiedy tego potrzebowałaś, zawsze chodził z tobą na zakupy - nawet jeśli tego nie cierpiał, zawsze oglądaliście razem filmy - te najstraszniejsze zresztą najbardziej i kiedy się bałaś - zawsze cię przytulił i szepnął do ucha 'maleńka, nie bój się, jestem przy tobie, to tylko film' a ty miałaś od razu uśmiech na twarzy, zawsze pisaliście ze sobą - codziennie, bez żadnych przerw, zawsze się spotykaliście - również codziennie, a to tylko dla tego, że tak mocno za sobą tęskniliście już po minucie od pożegnania, zawsze przytulał cię kiedy było ci zimno albo dawał ci bluzę, kiedy jej potrzebowałaś. piliście razem kakao i nie mówiąc nic, patrzyliście sobie głęboko w oczy, słowa wam potrzebne nie były, bo nawet w samym milczeniu były skryte wasze wszystkie uczucia, którymi się darzyliście. szczęście, to było prawdziwe szczęście. i na samą myśl o tym słowie, pomyślałaś o nim, prawda? nie musisz pytać skąd to wiem, to logiczne, też tak pomyślałam. / charakterystycznie

Tak. doskonale o tym wiem. każdy może zmienić swoje życie. każdy. wystarczy na to chwila. mocne postanowienie. ale nie każdego na to stać. uwierzcie. nie każdego. ktoś kto ciągle żyje przeszłością  pomimo że tak cholernie chce się jej wyprzeć  ktoś to ciągle wraca do wspomnień  pomimo że tak mocno chce o nich zapomnieć  ktoś kto kocha osobę  która nie jest warta nawet na to aby pomyśleć o niej przez minutę  nie wróci tak szybko do teraźniejszości. potrzebna jest mu jedna osoba  która ogarnie tę drugą  osoba  która będzie wspierać i nie pozwoli byśmy wpadli w gorsze bagno niż obecne  osoba  która nie stchórzy i nie ucieknie z powodu natłoku problemów w którym tkwi ta druga. osoba  która nie bez powodu nazywana jest przyjacielem. bez tej osoby  nie poradzisz sobie. nawet nie ważne jak mocno byś chciał  nie poradzisz. dlatego jeśli jej nie masz   ciągle będziesz tkwił w tej beznadziejnej przeszłości  która ciągle nas niszczy. trochę to chujowe lecz niestety prawdziwe.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 18 maja 2013

Tak. doskonale o tym wiem. każdy może zmienić swoje życie. każdy. wystarczy na to chwila. mocne postanowienie. ale nie każdego na to stać. uwierzcie. nie każdego. ktoś kto ciągle żyje przeszłością, pomimo że tak cholernie chce się jej wyprzeć, ktoś to ciągle wraca do wspomnień, pomimo że tak mocno chce o nich zapomnieć, ktoś kto kocha osobę, która nie jest warta nawet na to aby pomyśleć o niej przez minutę, nie wróci tak szybko do teraźniejszości. potrzebna jest mu jedna osoba, która ogarnie tę drugą, osoba, która będzie wspierać i nie pozwoli byśmy wpadli w gorsze bagno niż obecne, osoba, która nie stchórzy i nie ucieknie z powodu natłoku problemów w którym tkwi ta druga. osoba, która nie bez powodu nazywana jest przyjacielem. bez tej osoby, nie poradzisz sobie. nawet nie ważne jak mocno byś chciał, nie poradzisz. dlatego jeśli jej nie masz - ciągle będziesz tkwił w tej beznadziejnej przeszłości, która ciągle nas niszczy. trochę to chujowe lecz niestety prawdziwe. / charakterystycznie

Widziałam ich dziś razem  byli tacy fałszywie w sobie zakochani  każdy to widział  a ja? Pomimo i tak doskonale wiem  że ten 'związek' długo nie potrwa to i tak w środku serce pękało mi na pół  pragnęłam krzyczeć  ale nie mogłam wydobyć z siebie żadnego słowa. wewnątrz mnie trwała prawdziwa burza i to było na prawdę okropne. a na zewnątrz? na zewnątrz wszystko było okej  nawet przeszłam dziś obok nich z uśmiechem na twarzy. fałszywym ale uśmiechem. a potem kiedy się rozstali  napisałam do niego  tak  też mnie to zdziwiło  nie sądziłam  że się odważę  a jednak. napisałam. na samym początku nie odpisywał  już straciłam nawet nadzieję. Rzuciłam telefon na łóżko i wyszłam  kiedy wróciłam odruchowo spojrzałam na telefon z myślą  że może odpisał? i odpisał. odpisał. na prawdę odpisał! nawet wytłumaczył się. i pisało mi się z nim cudownie  tak jak za dawnych czasów. i wiesz? to działo mi nadzieję  że wszystko mogę zmienić. i zmienię. zrobię wszystko by znów było jak dawniej.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 18 maja 2013

Widziałam ich dziś razem, byli tacy fałszywie w sobie zakochani, każdy to widział, a ja? Pomimo i tak doskonale wiem, że ten 'związek' długo nie potrwa to i tak w środku serce pękało mi na pół, pragnęłam krzyczeć, ale nie mogłam wydobyć z siebie żadnego słowa. wewnątrz mnie trwała prawdziwa burza i to było na prawdę okropne. a na zewnątrz? na zewnątrz wszystko było okej, nawet przeszłam dziś obok nich z uśmiechem na twarzy. fałszywym ale uśmiechem. a potem kiedy się rozstali, napisałam do niego, tak, też mnie to zdziwiło, nie sądziłam, że się odważę, a jednak. napisałam. na samym początku nie odpisywał, już straciłam nawet nadzieję. Rzuciłam telefon na łóżko i wyszłam, kiedy wróciłam odruchowo spojrzałam na telefon z myślą, że może odpisał? i odpisał. odpisał. na prawdę odpisał! nawet wytłumaczył się. i pisało mi się z nim cudownie, tak jak za dawnych czasów. i wiesz? to działo mi nadzieję, że wszystko mogę zmienić. i zmienię. zrobię wszystko by znów było jak dawniej. / charakterystycznie

Mamo. Patrzę w lustro i widzę jak dorosłem. Zamykam oczy i widzę jak ubrany w mały garniaczek stałem przed lustrem z Tobą. Trzymałaś mnie za ramię i wzruszona mówiłaś  że wyrosłem Ci na mądrego chłopca. Miałem chwilę potem odebrać nagrodę za wygrany konkurs  konkurs  który wygrałem dla Ciebie  jak każdy inny. Otwieram oczy  dziś Ciebie nie ma. Dziś też mam garnitur  ale urosłem  mam zarost i przybyło mi trochę muskulatury. Nie uśmiecham się już jak wtedy i nie mam tej dłoni  tak ważnej. Nie wiem czy dziś jesteś wzruszona i dumna. Nie wiem czy wg Ciebie teraz wyrosłem na mądrego faceta. Wiem tylko tyle  że bardzo Cię kocham i tęsknię. Tęsknię tak  że co sekundę pęka mi serce  coraz bardziej  coraz mocniej  coraz boleśniej. Z przepaści  które tworzą się w sercu sączy się krew i ma upływ we łzach na policzkach. Muszę być twardy jak chuj. Muszę stać twardo i nie upadać  żeby nie zawieźć.Wycieram oznaki zwątpienia z policzek i kroczę dalej  choć może następny krok będzie skokiem w przepaść.

skejter dodano: 17 maja 2013

Mamo. Patrzę w lustro i widzę jak dorosłem. Zamykam oczy i widzę jak ubrany w mały garniaczek stałem przed lustrem z Tobą. Trzymałaś mnie za ramię i wzruszona mówiłaś, że wyrosłem Ci na mądrego chłopca. Miałem chwilę potem odebrać nagrodę za wygrany konkurs, konkurs, który wygrałem dla Ciebie, jak każdy inny. Otwieram oczy, dziś Ciebie nie ma. Dziś też mam garnitur, ale urosłem, mam zarost i przybyło mi trochę muskulatury. Nie uśmiecham się już jak wtedy i nie mam tej dłoni, tak ważnej. Nie wiem czy dziś jesteś wzruszona i dumna. Nie wiem czy wg Ciebie teraz wyrosłem na mądrego faceta. Wiem tylko tyle, że bardzo Cię kocham i tęsknię. Tęsknię tak, że co sekundę pęka mi serce, coraz bardziej, coraz mocniej, coraz boleśniej. Z przepaści, które tworzą się w sercu sączy się krew i ma upływ we łzach na policzkach. Muszę być twardy jak chuj. Muszę stać twardo i nie upadać, żeby nie zawieźć.Wycieram oznaki zwątpienia z policzek i kroczę dalej, choć może następny krok będzie skokiem w przepaść.

wciąż dotrzymuję obietnicy. nie płaczę  ubieram się kolorowo  spotykam się z przyjaciółmi  biorę życie pełną garścią.. ale wiesz? gdy nadchodzą wieczory to jest ciężko.. brak tego  że w każdej chwili mogę przejść się Naszym Parkiem prosto pod Twoje okno. brak mi nocnych rozmów przy winie na plaży. brak  mi melanży i długiego przesiadywania na rewirze.. trochę mi namieszałeś w zyciu  wiesz? obróciłeś wszystko o 180 stopni i nawet po Twojej śmierci nic nie chce wrócić na swoje miejsce.. tylko jedno we mnie zostało  palenie po każdym wkurwie. to wszystko przez Ciebie  to Ty mnie w to wciągnąłeś. i drugą noc z rzędu zastanawiam się czy będąc tam u góry czy mnie słyszysz  czy widzisz jak sobie jakoś radzę  jak się uśmiecham i udaję  że wszystko jest oka. ciekawe  czy w niebie słyszysz jak trzecia noc proszę Boga o to  aby mi Ciebie zwrócił  chociaz na chwilę  abym mogła się pożegnać..  maniia

maniia dodano: 16 maja 2013

wciąż dotrzymuję obietnicy. nie płaczę, ubieram się kolorowo, spotykam się z przyjaciółmi, biorę życie pełną garścią.. ale wiesz? gdy nadchodzą wieczory to jest ciężko.. brak tego, że w każdej chwili mogę przejść się Naszym Parkiem prosto pod Twoje okno. brak mi nocnych rozmów przy winie na plaży. brak mi melanży i długiego przesiadywania na rewirze.. trochę mi namieszałeś w zyciu, wiesz? obróciłeś wszystko o 180 stopni i nawet po Twojej śmierci nic nie chce wrócić na swoje miejsce.. tylko jedno we mnie zostało, palenie po każdym wkurwie. to wszystko przez Ciebie, to Ty mnie w to wciągnąłeś. i drugą noc z rzędu zastanawiam się czy będąc tam u góry czy mnie słyszysz, czy widzisz jak sobie jakoś radzę, jak się uśmiecham i udaję, że wszystko jest oka. ciekawe, czy w niebie słyszysz jak trzecia noc proszę Boga o to, aby mi Ciebie zwrócił, chociaz na chwilę, abym mogła się pożegnać.. /maniia

I będę tęskniła za każdą cząsteczką jego ciała  za każdym uśmiechem i spojrzeniem skierowanym do mnie.

burnoholiczka_ dodano: 15 maja 2013

I będę tęskniła za każdą cząsteczką jego ciała, za każdym uśmiechem i spojrzeniem skierowanym do mnie.

Nie wiem czemu to robię  ale wiesz? dalej na ciebie czekam  chociaż wiem  że nie powinnam. nic nie to poradzę. nic. to się dzieje jakby poza mną  chciałabym to zatrzymać  zacząć życie z nową kartą bez przeszłości  ale nie mogę. i dalej mam nadzieję  że uznasz  że ona była tylko chwilą  nic nie znaczącą zresztą  że tak na prawdę tylko mnie kochasz i że kiedy to sobie uświadomisz  napiszesz do mnie błahe 'cześć' a później zaczniesz rozmowę o nas. albo kiedy wychodząc na przerwie ze szkoły zobaczę cię tam  zawołasz mnie i powiesz jak cholernie żałujesz  że to wszystko tak się potoczyło  że chcesz to naprawić  a ja ci wszystko wybaczę. zorientuję się  że to na prawdę dla mnie przyjechałeś  a nie dla niej. wtedy poczuję się szczęśliwa. ale doskonale wiem  że to zwykłe marzenia  bo to nie mnie kochasz  a ją i to nie dla mnie uciekasz z lekcji tylko po to by spędzić ze mną trochę więcej czasu  a dla niej. ale w głowie pojawia mi się myśl 'a moze jednak' i to mnie niszczy.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 15 maja 2013

Nie wiem czemu to robię, ale wiesz? dalej na ciebie czekam, chociaż wiem, że nie powinnam. nic nie to poradzę. nic. to się dzieje jakby poza mną, chciałabym to zatrzymać, zacząć życie z nową kartą bez przeszłości, ale nie mogę. i dalej mam nadzieję, że uznasz, że ona była tylko chwilą, nic nie znaczącą zresztą, że tak na prawdę tylko mnie kochasz i że kiedy to sobie uświadomisz, napiszesz do mnie błahe 'cześć' a później zaczniesz rozmowę o nas. albo kiedy wychodząc na przerwie ze szkoły zobaczę cię tam, zawołasz mnie i powiesz jak cholernie żałujesz, że to wszystko tak się potoczyło, że chcesz to naprawić, a ja ci wszystko wybaczę. zorientuję się, że to na prawdę dla mnie przyjechałeś, a nie dla niej. wtedy poczuję się szczęśliwa. ale doskonale wiem, że to zwykłe marzenia, bo to nie mnie kochasz, a ją i to nie dla mnie uciekasz z lekcji tylko po to by spędzić ze mną trochę więcej czasu, a dla niej. ale w głowie pojawia mi się myśl 'a moze jednak' i to mnie niszczy. / charakterystycznie

wchodząc do jego sali widzisz przy łóżku zapłakaną matkę i jego sylwetkę pod szpitalną kołdrą. podchodzisz bliżej  prosisz o zmianę i chwytasz jego dłoń. czujesz to ciepło palców i wrażenie zaciskania ich na twojej dłoni. zaczynają lecieć ci łzy. obiecujesz  ze juz wiecej nie będziesz płakać  że nie kupisz sobie nigdy motoru  że zawsze zostaniesz przy nim  że nie będziesz marudzić  będziesz sie zdrowo odżywiać i zaczniesz biegać z nim rano po plaży  że będziesz go kochać każdego dnia i nawet pojedziesz za nim na studia. obiecujesz wiele rzeczy prosząc tylko o to  aby się obudził. prosisz  błagasz  płaczesz.. aż w pewnym momencie aparaty monitorujące parametry życiowe zaczynają wariować. w końcu słyszysz jednostajny dźwięk.. wybuchasz płaczem  lekarze wyrzucają cię z sali. znów tracisz miłość  znów w tym samym szpitalu co przed siedmiu laty. po raz kolejny musisz zmienić bieg swojego życia  które wywróciło się o sto osiemdziesiąt stopni.   maniia

maniia dodano: 14 maja 2013

wchodząc do jego sali widzisz przy łóżku zapłakaną matkę i jego sylwetkę pod szpitalną kołdrą. podchodzisz bliżej, prosisz o zmianę i chwytasz jego dłoń. czujesz to ciepło palców i wrażenie zaciskania ich na twojej dłoni. zaczynają lecieć ci łzy. obiecujesz, ze juz wiecej nie będziesz płakać, że nie kupisz sobie nigdy motoru, że zawsze zostaniesz przy nim, że nie będziesz marudzić, będziesz sie zdrowo odżywiać i zaczniesz biegać z nim rano po plaży, że będziesz go kochać każdego dnia i nawet pojedziesz za nim na studia. obiecujesz wiele rzeczy prosząc tylko o to, aby się obudził. prosisz, błagasz, płaczesz.. aż w pewnym momencie aparaty monitorujące parametry życiowe zaczynają wariować. w końcu słyszysz jednostajny dźwięk.. wybuchasz płaczem, lekarze wyrzucają cię z sali. znów tracisz miłość, znów w tym samym szpitalu co przed siedmiu laty. po raz kolejny musisz zmienić bieg swojego życia, które wywróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. / maniia

ironia losu. ludzie wpajają ci że nie masz pojęcia co to uczucia. ale w pewnym momencie zaczynasz rozumieć co to miłość. oddajesz sie w pełni temu uczuciu. wieczorami nalewasz dwie lampki wina zamiast jednej  gotujesz dla dwóch osób a nie tylko dla siebie samej. spędzacie we dwoje weekendy w tym cholernym mieszkaniu przepełnionym wspomnieniami z widokiem na bałtyk. nocami nie śpicie aby tylko móc rozmawiać. ale wystarczy jedna osoba trzecia będąca pod wpływem alkoholu i całe twoje dotychczasowe szczęście walczy o każdą minutę życia podłączony pod całą aparaturą. zabija cię świadomość  że w każdej chwili możesz stracić to wszystko co najwspanialsze a ty nie możesz już nic zrobić..  maniia

maniia dodano: 14 maja 2013

ironia losu. ludzie wpajają ci,że nie masz pojęcia co to uczucia. ale w pewnym momencie zaczynasz rozumieć co to miłość. oddajesz sie w pełni temu uczuciu. wieczorami nalewasz dwie lampki wina zamiast jednej, gotujesz dla dwóch osób a nie tylko dla siebie samej. spędzacie we dwoje weekendy w tym cholernym mieszkaniu przepełnionym wspomnieniami z widokiem na bałtyk. nocami nie śpicie aby tylko móc rozmawiać. ale wystarczy jedna osoba trzecia będąca pod wpływem alkoholu i całe twoje dotychczasowe szczęście walczy o każdą minutę życia podłączony pod całą aparaturą. zabija cię świadomość, że w każdej chwili możesz stracić to wszystko co najwspanialsze a ty nie możesz już nic zrobić.. /maniia

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 05 prosze.html?m=1 tak wiem to nie typowy Michał  nie ma moich metafor  nie ma nic  ale musiałem napisać coś takiego. Zrozumiemy jeśli nikomu się nie spodoba ale chciałbym podkreślić że to Blog o moich myślach.

skejter dodano: 13 maja 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/05/prosze.html?m=1 tak wiem to nie typowy Michał, nie ma moich metafor, nie ma nic, ale musiałem napisać coś takiego. Zrozumiemy jeśli nikomu się nie spodoba ale chciałbym podkreślić że to Blog o moich myślach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć