 |
Moje serce po raz kolejny pęka ma miliony kawałków. ~ pf
|
|
 |
Robię się coraz gorsza, coraz bardziej nieznośna, nie miła i zimna w uczuciu do niego. Przestałam pokazywać miłość, uciekam od problemu, chowając się pod kołdrą z jabłkiem i rapem w słuchawkach. Kłócę się, drugiego dnia przepraszając i łamiąc się, bo czuję, że moje słowa ranią. Gram z życiem, za co potem dostaję ładnie po tyłku, płacząc, że odszedł lub ze mną nie rozmawia. Robię się fałszywa, nie wierzę w swoje Kocham, często żałując że w ogóle je mówię, jestem skończoną dziwką, wiem.~ pf
|
|
 |
I pomyśleć, że po tylu "Kocham Cię" mógł odejść bez słowa. ~ pf
|
|
 |
smutek możesz ukrywać na tysiąc sposobów ale w oczach zawsze będzie go widać. ~ pf
|
|
 |
odrzucam czyjąś dobrą rękę. chciałabym do kogoś należeć, ale na zawsze, nie na miesiąc, bo po za sercem stracę również całą resztę. często myślę o samobójstwie, mam za sobą nieudane próby, blizny na nogach i pięć kolczyków w uchu. tak, rażą mnie słowa innych, uwagi, śmiechy, mimo tego,że wiem, że nie jestem ideałem bo kręcone włosy prostuję a proste lokuję. nie chodzę w dresie mimo tego, że mam swoje ulubione spodnie i dużą koszulkę, która przydaje się przy staczaniu kolejnego dnia. nie piję ale bywa, że wrócę tak bardzo najebana, że śpię w wannie biorąc ją za łóżko w sypialni. nie palę, ogólnie jestem grzeczna, ale lubię śmiecić, kląć i śmiać się z ludzi. Ale miłości mi jednak brakuje,wiesz? ~ pf
|
|
 |
Jestem dziewczyną, zwykłą o niezwykłym sercu i bardzo niezwykłych uczuciach. mam to kilkanaście lat, chodzę do szkoły, jestem wysoka i nie mam figury modelki. spoglądam na świat brązowymi oczami, czasem błyszczącymi ze szczęścia a czasem żalu. mówię zwykłe słowa malinowymi ustami, które do nikogo nie należą. słucham rapu a kawałki moich wzorów znam na pamięć. często piszę jakieś wspierające motto i wieszam nad łóżkiem, żeby wstając jakoś dać radę przeżyć dzień. często mnie raniono i rani się dalej. nie mam serca, ponieważ przez jakiś okres zdążyło wyparować, jestem zimna i potrafię ranić, nie tylko gestem dając w twarz ale również słowem. kocham motocykle i chcę być policjantem mimo tego, że tak bardzo się to nie łączy. mój ukochany nie musi srać kasą, wystarczy że będzie dla mnie czuły a wieczorami lekko bardzo nie grzeczny. nie uczę się dobrze, ale też nie skończę źle, szanuję nie tylko siebie, ale ludzi niższego poziomu również. jestem wszędzie i lubię pomagać, a sama często
|
|
 |
to zależy czego się bardziej boisz. samotności czy rozczarowań.
|
|
 |
a dla ciebie co jest najważniejsze w życiu ? - życie..
|
|
 |
idealna nigdy nie będę, ale potrafię kochać jak nikt inny..
|
|
 |
i będą mówić, że jestem alkoholiczką. że się puszczam. puszczeniem nazywają chwilową styczność ust na imprezach. nie wiedzą co siedzi w mojej głowie, w moim sercu. ten ból rozczarowania. ta doskwierająca samotność. tak, nie wiedzą tego co ja, nie czują, a pierdolą za plecami..
|
|
 |
i znowu chyba zachlam mordę, żeby chociaż na chwilę przestać myśleć o tobie. żeby na kolejną chwilę nie czuć się samotną.
|
|
 |
powiedz słowo, ja odpowiem dwa.
|
|
|
|