|
Lubię, gdy śpię nad ranem w Twoim łóżku, gdy na moich plecach wciąż widnieją ścieżki rysowane Twoimi palcami, gdy patrzysz na mnie zmęczonym i zaspanym jeszcze wzrokiem, wspominając wydarzenia minionej nocy ./net
|
|
|
Robiąc zwykłe rzeczy w niezwykły sposób,
razem zbudujcie fundamenty prawdziwego uczucia./net
|
|
|
Tylko kobieta może do końca zrozumieć tę drugą, okazać jej prawdziwe ciepło. Czułość mężczyzny jest inna. Graniczy zawsze z uczuciami bardziej gwałtownymi, seks jest przecież formą agresji, jest brutalny z samego założenia.
|
|
|
Jest osobą, przy której łatwiej mi się oddycha.
|
|
|
Pragnęła jej zapachu, pragnęła czuć na sobie jej ciężar i doświadczać, jak oddech zatrzymywał się jej w klatce piersiowej, kiedy się z nią kochała.
|
|
|
Chłodny wieczór, przemoknięte ulice, światła odbijające się w kałużach. To duże miasto, a chodzę po nim sam. Czasem przejedzie jakiś samochód, ale nic poza tym. Jestem sam. Przemoknięta New Era, przemoknięta bluza i koszulka, przemoknięte baggy, przemoknięte Najki. Myśli też mam przemoknięte. Nasiąknęły niespełnionymi marzeniami. Ale to nic, mocne sample zastępują na jakiś czas bicie jej serca. Myślę o Tobie i tęsknie jak co dzień. Wszystko się zlewa, nie wiem, jak długo nie ma już 'nas'. Nie było innego wyjścia, nadal nie ma. Ale kiedyś wrócę do Ciebie, obiecuję. Opowiem Ci wtedy o wszystkim. O tym, jak boli każdy sen o Tobie, jak często o Tobie myślę i jak bardzo Ciebie chcę. Powiem Ci też, co było powodem odejścia. Opowiem Ci co tylko będziesz chciała, obiecuję, ale dziś dalej jeszcze moknę. /Michaś92
|
|
|
Tkwisz we mnie. Jestem Twoim odbiciem, Ty jesteś moim. Żadne z nas nie może już istnieć oddzielnie.
|
|
|
Czego teraz pragnę? Żebyś tu do mnie przyszła. Nie pukaj, nie czekaj, aż Cię sama zaproszę. Wproś się. Przytul mnie. Obejmij. Połam mi żebra i zmiażdż serce, ale już nigdy, przenigdy nie wypuszczaj mnie z rąk. Ze swojego świata. Bądź przy mnie.
|
|
|
Biorę ją za rękę i przyciągam do siebie. Zatapia się w moich ramionach, a ja w ten sposób chcę stworzyć dla niej tą powłokę ochronną, dać jej poczucie bezpieczeństwa, ogrom ciepła i czułości, emanującej energii, a zarazem stworzyć jej ulubione miejsce na całym świecie. Chcę by otwarcie z uśmiechem na ustach, mówiła głośno, że najlepszym schronieniem są moje objęcia.
|
|
|
Przepraszam za to, że wy wszyscy możecie rozbierać ją wzrokiem, a tylko ja rękoma.
|
|
|
Całkiem mocno cieszę się, że nie zarazili mnie rodzinną znieczulicą uczuciową. /improwizacyjna
|
|
|
|