|
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile dla mnie znaczysz. Jak wiele radości wnosisz do mojego szarego, nędznego, niczym nie wyróżniającego się życia. Nie masz pojęcia jak bardzo ubolewam nad brakiem Ciebie na co dzień. Nie wiesz jak bardzo Cię kocham, jaki mam uśmiech na twarzy, kiedy do mnie napiszesz. Jak cudownie czuję się, kiedy mnie przytulasz, całujesz. Nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwa mając przy sobie kogoś takiego jak Ty.
|
|
|
Figura najlepsza, skóra najgładsza. Choć nie jesteś moją pierwszą to na pewno już ostatnią.
|
|
|
Bądź, tu i teraz. Bez oczekiwań i bez obaw, bez jutra i bez wczoraj, bez utrzymywania i bez odpychania. Z pełną przytomnością, tu i teraz.
|
|
|
Kiedy jestem z Tobą, nie ufam samej sobie. Niech to trwa.
|
|
|
Kiedy zamykam się w Twoich ramionach, ukołysana w bezsenny czas, koszmar oddala się i mogę uśmiechać się przez sen.
|
|
|
Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia, runęłam w nią rozkładając ramiona. Dziś jestem jej.
|
|
|
Rozmawiać o niczym, pić zimne piwo i kochać się, cały dzień i całą noc. Chodź.
|
|
|
Wyobraźnia zazdrosnej kobiety nie zna granic. Tak jest ze mną.
|
|
|
Wierzę w nas. W nasze uczucia. Wiem, ze nie zostawimy tego ot tak. Jestem przekonana, że nie potrafiłabym bez Ciebie funkcjonować. Bez Twojego porannego, zaspanego głosu, słowa na dzień dobry. Nawet bez wieczornego szumu wody, który dociera do moich uszu, gdyż zawsze bierzesz mnie ze sobą. Twojego szeptu na dobranoc i miliona zapewnień, że to co do mnie czujesz jest szczere i prawdziwe. Twojej czułości, wyrozumiałości, troski i ciepła. Uwielbiam w Tobie wszystko. Jesteś uosobieniem moich najskrytszych marzeń, mała.
|
|
|
Słowa, które jak amfetamina rozszerzają źrenice.
|
|
|
|