głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buniaa

:  teksty aendezeet dodał komentarz: :* do wpisu 12 luty 2012
http:  anylkaa pokochajmnie.blogspot.com 2011 08 poczatek.html Nowy opis postaci występujących w opowiadaniu :

anylkaa dodano: 12 luty 2012

http://anylkaa-pokochajmnie.blogspot.com/2011/08/poczatek.html Nowy opis postaci występujących w opowiadaniu :)

też tak mam:  teksty aendezeet dodał komentarz: też tak mam:) do wpisu 12 luty 2012
Jak spotkasz ich  pozdrów i spytaj jak żyją  bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.

anylkaa dodano: 12 luty 2012

Jak spotkasz ich, pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.

...Potem to zapić  by choć trochę było słodko.

anylkaa dodano: 12 luty 2012

...Potem to zapić, by choć trochę było słodko.

 przestałam już wierzyć w cokolwiek     antlkaa

anylkaa dodano: 12 luty 2012

`przestałam już wierzyć w cokolwiek` // antlkaa

 Nie wiemy co jest ważne  póki mamy to w rękach  a przy stracie odczuwamy rozdarcie w sercach.

aendezeet dodano: 12 luty 2012

"Nie wiemy co jest ważne, póki mamy to w rękach, a przy stracie odczuwamy rozdarcie w sercach."

Sebastian i seks :  teksty aendezeet dodał komentarz: Sebastian i seks :* do wpisu 12 luty 2012
Nie każda klęska działa przeciwko Tobie  zobaczysz że te potknięcia jeszcze wyjdą Ci na zdrowie!

aendezeet dodano: 12 luty 2012

Nie każda klęska działa przeciwko Tobie, zobaczysz że te potknięcia jeszcze wyjdą Ci na zdrowie!

koleżanka nade mną ma rację  też tak uważam  ale Mojemu tego nie mogę przetłumaczyć. i głupio mi będzie tak z pustymi rękoma  gdy On będzie coś dla mnie miał.. teksty aendezeet dodał komentarz: koleżanka nade mną ma rację, też tak uważam, ale Mojemu tego nie mogę przetłumaczyć. i głupio mi będzie tak z pustymi rękoma, gdy On będzie coś dla mnie miał.. do wpisu 12 luty 2012
Nie wiedziała jak i dlaczego  ale po piętnastu minutach szła chodnikiem przez znajome osiedle. W głowie miała kompletny chaos  sama nie wiedziała  co robi. Po prostu szła w kierunku niebieskiego domku.  Kiedy zbliżyła się  zobaczyła jak zamyka za sobą furtkę  naciągając wolną ręką czapkę na czoło  drugą ściskając pasek torby. Przekręcił głowę w bok i wtedy ujrzał jak zbliża się do niego. Nie zdawała sobie sprawę w jakim jest stanie  ale musiała wyglądać jak siedem nieszczęść  twierdząc po jego reakcji na jej widok. Jednym stanowczym ruchem odrzucił torbę na chodnik i podbiegł do niej  zanim dziewczyna zdążyła zrobić choćby krok w jego stronę.     Co się stało?!   spytał przerażony  przykładając dłonie do jej policzków i próbując zajrzeć jej w oczy.

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

Nie wiedziała jak i dlaczego, ale po piętnastu minutach szła chodnikiem przez znajome osiedle. W głowie miała kompletny chaos, sama nie wiedziała, co robi. Po prostu szła w kierunku niebieskiego domku. Kiedy zbliżyła się, zobaczyła jak zamyka za sobą furtkę, naciągając wolną ręką czapkę na czoło, drugą ściskając pasek torby. Przekręcił głowę w bok i wtedy ujrzał jak zbliża się do niego. Nie zdawała sobie sprawę w jakim jest stanie, ale musiała wyglądać jak siedem nieszczęść, twierdząc po jego reakcji na jej widok. Jednym stanowczym ruchem odrzucił torbę na chodnik i podbiegł do niej, zanim dziewczyna zdążyła zrobić choćby krok w jego stronę. - Co się stało?! - spytał przerażony, przykładając dłonie do jej policzków i próbując zajrzeć jej w oczy.

Jednak ani na chwilę nie oderwali się od siebie. Dziewczyna wygięła ciało  próbując wypełnić całą przestrzeń pomiędzy nimi. Jego dłonie jeździły po jej plecach  wypalając za sobą ścieżkę. Dziewczyna jęknęła  kiedy chwycił w zęby jej dolną wargę  dłonią gładząc jej policzek. Ale nagle  zupełnie niespodziewanie  chłopak przerwał pocałunek.   Nie powinienem był... Ona... I w tamtej chwili coś pękło w niej. Z całej siły odepchnęła od siebie chłopaka i odwracając od niego wzrok  ruszyła w stronę schodów. Z zawrotną szybkością zbiegła po nich  szybko znajdując się piętro niżej. Słyszała jak za nią biegnie  krzycząc jej imię i prosząc  aby się zatrzymała. Jednak nie chciała go widzieć. Nigdy więcej. 2 2

alcoholicsmile dodano: 11 luty 2012

Jednak ani na chwilę nie oderwali się od siebie. Dziewczyna wygięła ciało, próbując wypełnić całą przestrzeń pomiędzy nimi. Jego dłonie jeździły po jej plecach, wypalając za sobą ścieżkę. Dziewczyna jęknęła, kiedy chwycił w zęby jej dolną wargę, dłonią gładząc jej policzek. Ale nagle, zupełnie niespodziewanie, chłopak przerwał pocałunek. - Nie powinienem był... Ona... I w tamtej chwili coś pękło w niej. Z całej siły odepchnęła od siebie chłopaka i odwracając od niego wzrok, ruszyła w stronę schodów. Z zawrotną szybkością zbiegła po nich, szybko znajdując się piętro niżej. Słyszała jak za nią biegnie, krzycząc jej imię i prosząc, aby się zatrzymała. Jednak nie chciała go widzieć. Nigdy więcej. 2/2

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć