głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bujakajamajkaa

 Nie wiem    czy chcę    żeby  blizny  zbladły.    ...  nie chcę zapomnieć    jak się wtedy czułem    choć bolało.   Jeśli zapomnę o bólu    mogę zapomnieć też    że samobójstwo to w ogóle debilny pomysł.

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

"Nie wiem, / czy chcę, / żeby [blizny] zbladły. / (...) nie chcę zapomnieć, / jak się wtedy czułem, / choć bolało. / Jeśli zapomnę o bólu, / mogę zapomnieć też, / że samobójstwo to w ogóle debilny pomysł."

... a może to tylko mnie się tak zdawało    że coś sobie wyjaśniliśmy między słowami ?

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

... a może to tylko mnie się tak zdawało, że coś sobie wyjaśniliśmy między słowami ?

 I pomyślałem  że to jest magia. Kochać kogoś.

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

"I pomyślałem, że to jest magia. Kochać kogoś."

Naucz mnie  jak żyć tam  gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie  jak nie budzić się z krzykiem  gdy jesteś nie dla mnie...

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

Naucz mnie, jak żyć tam, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, gdy jesteś nie dla mnie...

 Chciałem się pozbierać  ale rozsypywałem się w takich miejscach  do których nie chcę wracać.

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać."

 Boję się  mamo    że upadnę   i nie będzie nikogo    kto by mnie złapał    że będę lecieć   przeraźliwie długo   niżej niż na   dół   Boję się  mamo    że zabłądzę   na prostej drodze    ...    że się pomylę   zresztą   nie pierwszy   raz...

bursztynek dodano: 15 sierpnia 2014

"Boję się, mamo, / że upadnę / i nie będzie nikogo, / kto by mnie złapał; / że będę lecieć / przeraźliwie długo / niżej niż na / dół / Boję się, mamo, / że zabłądzę / na prostej drodze / (...) / że się pomylę / zresztą / nie pierwszy / raz..."

Czasem mam wrażenie  że będę kochać Cię do końca życia i czekać nawet wtedy kiedy się już z Tobą pożegnam. Boję się  że nie będę potrafiła powierzyć siebie i swojego serca innemu facetowi  bo już zawsze Ty będziesz gdzieś z tyłu głowy. Ciągle mam wrażenie  że nikt nie jest w stanie Ci dorównać  bo mimo wszystko  miło całej krzywdy jaką wyrządziłeś mi na koniec  postawiłeś poprzeczkę bardzo wysoko i obawiam się  że nie znajdę komuś kto temu sprosta. To wszystko jest bardzo trudne  bo nie chcę zostać całkiem sama  nie nadaję się do życia w samotności  ale Ty ciągle utrudniasz mi i nie pozwalasz na jakikolwiek krok. Wiem  że chcesz abym była szczęśliwa i ułożyła sobie życie od nowa  ale ja bez Ciebie nie potrafię  Ty jesteś dla mnie tym jedynym  żaden inny się nie liczy. Tak bardzo chciałabym abyś wreszcie to zrozumiał i pokochał mnie równie mocno jak ja kocham Ciebie.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 14 sierpnia 2014

Czasem mam wrażenie, że będę kochać Cię do końca życia i czekać nawet wtedy kiedy się już z Tobą pożegnam. Boję się, że nie będę potrafiła powierzyć siebie i swojego serca innemu facetowi, bo już zawsze Ty będziesz gdzieś z tyłu głowy. Ciągle mam wrażenie, że nikt nie jest w stanie Ci dorównać, bo mimo wszystko, miło całej krzywdy jaką wyrządziłeś mi na koniec, postawiłeś poprzeczkę bardzo wysoko i obawiam się, że nie znajdę komuś kto temu sprosta. To wszystko jest bardzo trudne, bo nie chcę zostać całkiem sama, nie nadaję się do życia w samotności, ale Ty ciągle utrudniasz mi i nie pozwalasz na jakikolwiek krok. Wiem, że chcesz abym była szczęśliwa i ułożyła sobie życie od nowa, ale ja bez Ciebie nie potrafię, Ty jesteś dla mnie tym jedynym, żaden inny się nie liczy. Tak bardzo chciałabym abyś wreszcie to zrozumiał i pokochał mnie równie mocno jak ja kocham Ciebie. / napisana

To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 14 sierpnia 2014

To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić./esperer

Kocham go  naprawdę  ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość  która zatrzymywala świat  która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś  że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz  takie coś  że rozrywa od środka  masz łzy w oczach  ale spokojnie  to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek  nerkę  płuco  kurwa  serce  serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej  mocniej  intenstywniej  dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia  jakoś tak byłaś nieśmiertelna  nie? Każdy miał taką miłość  która rozpierdalała system  która miała się nie kończyć  która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle  że wszystko runęło  bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka  ale miałam taką miłość... esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 14 sierpnia 2014

Kocham go, naprawdę, ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość, która zatrzymywala świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, kurwa, serce, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej, mocniej, intenstywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? Każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka, ale miałam taką miłość.../esperer

Lubię udawać  że jest fajnie  że jest po mojemu  że mam kontrolę nad swoim życiem. Lubię pokazywać to fałszywe szczęście i widzieć zazdrość na jeszcze bardziej fałszywych mordach. Krzyczę głośno o miłości  bo tak naprawdę nie wiem już gdzie jest. Nie pokazuje bólu  po co? Przestałam chcieć współczucia  pocieszeń  klepania po ramieniu. Dopiero w domu widzę  że znowu coś jest nie tak. Boję się prawdy  boję się tej świadomości  że wszystko idzie w złym kierunku a ja tego nie potrafię zatrzymać.Co jeśli zawsze będzie już tak? Tak nijak? Ani dobrze  ani źle. Po cichu się wypalę i nikt nie zobaczy wielkiego płomienia. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 14 sierpnia 2014

Lubię udawać, że jest fajnie, że jest po mojemu, że mam kontrolę nad swoim życiem. Lubię pokazywać to fałszywe szczęście i widzieć zazdrość na jeszcze bardziej fałszywych mordach. Krzyczę głośno o miłości, bo tak naprawdę nie wiem już gdzie jest. Nie pokazuje bólu, po co? Przestałam chcieć współczucia, pocieszeń, klepania po ramieniu. Dopiero w domu widzę, że znowu coś jest nie tak. Boję się prawdy, boję się tej świadomości, że wszystko idzie w złym kierunku,a ja tego nie potrafię zatrzymać.Co jeśli zawsze będzie już tak? Tak nijak? Ani dobrze, ani źle. Po cichu się wypalę i nikt nie zobaczy wielkiego płomienia./esperer

 Im więcej czasu upływa  tym bardziej jestem zakochana.   A myślałam  że mocniej już nie można.

bursztynek dodano: 14 sierpnia 2014

"Im więcej czasu upływa, tym bardziej jestem zakochana. A myślałam, że mocniej już nie można."

Niegdyś ktoś określił mnie mianem kobieta kwiat. To było sedno mojej tajemnicy  bo często usychałam  sypałam się od środka  płatek po płatku. Nikt nie chciał się mną zaopiekować  przygarnąć  pozwolić rozwinąć mi skrzydła. Mała retrospekcja   pojawiasz się Ty. Wszystko nagle się zmienia. Podajesz mi rękę i dajesz możliwość nowego startu. Odkrywasz przede mną nowe horyzonty  dzielisz się szczęściem  uczysz nowych emocji. Przez Ciebie złamałam wszystkie swoje zasady. Zbliżyłam się zbyt blisko  by móc wyprzeć się potrzeby bycia przy Tobie. Nawet nie chciało mi się walczyć z samą sobą  by stłumić swoje uczucia. Stąpałam po niebie  aż do momentu  gdy zrozumiałam  że jestem w stanie poświęcić wszystko  by nie musieć wracać do punktu wyjścia.

bursztynek dodano: 14 sierpnia 2014

Niegdyś ktoś określił mnie mianem kobieta-kwiat. To było sedno mojej tajemnicy, bo często usychałam, sypałam się od środka, płatek po płatku. Nikt nie chciał się mną zaopiekować, przygarnąć, pozwolić rozwinąć mi skrzydła. Mała retrospekcja - pojawiasz się Ty. Wszystko nagle się zmienia. Podajesz mi rękę i dajesz możliwość nowego startu. Odkrywasz przede mną nowe horyzonty, dzielisz się szczęściem, uczysz nowych emocji. Przez Ciebie złamałam wszystkie swoje zasady. Zbliżyłam się zbyt blisko, by móc wyprzeć się potrzeby bycia przy Tobie. Nawet nie chciało mi się walczyć z samą sobą, by stłumić swoje uczucia. Stąpałam po niebie, aż do momentu, gdy zrozumiałam, że jestem w stanie poświęcić wszystko, by nie musieć wracać do punktu wyjścia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć