 |
|
pamiętam jak to wszystko się zaczęło.
|
|
 |
|
Dam Ci radę na przyszłość. Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
 |
|
Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo. To smutne, zabiła ich ulica i miłość. I przez to nic już nie będzie jak było.
|
|
 |
|
Daj mi rękę, dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym. Wiesz Jestem kim jestem, mam zalety i wady.
|
|
 |
|
Dlatego nic mi się nie chce, szczęście wchłaniam z powietrzem. Takiego świata ja nie chce, więc go sobie ulepsze.
|
|
 |
|
A jeśli pójdzie coś nie tak, i siebie znać nie będziemy już? Nie powiem, jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów.
|
|
 |
|
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania. I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
 |
|
Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
|
Jednorazowo powiesz mi, że nic nie czujesz mimo, że byliśmy na dobre i złe.
|
|
 |
|
Ciężki bagaż doświadczeń, wciąż za sobą go taszczę, nie potrafię go zostawić, choć bardzo tego pragnę.
|
|
 |
|
Idąc przed siebie, próbując zapomnieć, potykam się o fakty i o milion pustych wspomnień.
|
|
|
|