 |
Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.
|
|
 |
As we fall, never fulfill me there
You roll away, only to find you there
Your deepest hell never be seen as well
Keep me low where the horizon melts = Gdy upadamy, nigdy nie jestem usatysfakcjonowana
Odchodzisz, tylko po to, bym cię tam znalazła
Twoje najgłębsze piekło nigdy nie było postrzegane jako dobre
Trzymaj mnie nisko, tam gdzie horyzont się stapia
|
|
 |
Can I alone look at the sky my dear
I am right, every falling star
Make a wish, it will turn away
So we can love on til infinity. = Czy mogę samotnie spoglądać na niebo, mój drogi?*
Mam rację, każda spadająca gwiazda,
Pomyśl życzenie, to się odwróci/zmieni,
Tak, żebyśmy mogli kochać wiecznie
|
|
 |
Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.
|
|
 |
oczywiście, że mogę pić z Tobą wódkę, jarać, chodzić na kawę i uprawiać przyjacielski seks, oczywiście, że możemy spędzać razem weekendowe popołudnia i wieczory, nie mam nic przeciwko piciu razem i siedzeniu na ławkach do 5 rano, nie proszę, nie zakochuj się we mnie
|
|
 |
Jeśli jesteś dobrą piłką, to im silniej cię uderzą, tym wyżej się wzniesiesz.
|
|
 |
Mało kto zasługuje na szacunek,
na miłość jeszcze mniej -
Prosty rachunek.
Nie warto miłować innych jak siebie,
bo Ciebie wdepczą w glebę.
Właśnie Ciebie.
Później zdziwiony jak wynika afera.
Teraz masz wroga, a kiedyś miałeś za przyjaciela.
|
|
 |
To walka warta świeczki, nie wierzysz? wciśnij play
I to nie zmiana warty, to zmiana wszystkich rzek
Ko widzi brzeg, ten widzi cel i wie, że zmieni tłum.
|
|
 |
Gdzieś między nami tacy inni, tacy sami.
|
|
 |
Żyjemy raz i umieramy raz
Ciągle mówimy sobie ciągle mamy czas
Gdzieś między nas dla nas a nas dla mas
Żyjemy raz i umieramy raz.
|
|
 |
Mówię co gra we mnie, niekoniecznie to czego ludzie chcą
Nienawidzą mnie, kochają, co powiedzą kiedy pójdę stąd?
|
|
 |
Nie zranisz mnie już więcej. Dziś tracisz mnie ostatni raz.
|
|
|
|