głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buddhaformaryy

Ja wiem  że teraz powinnam być przy Tobie i wesprzeć lub w jakiś sposób Cię rozśmieszyć  ale ja jestem w takiej sytuacji  że również tego potrzebuję. Potrzebuję Ciebie  ale boje się  że to własnie Ciebie mogę stracić.   Gienka

gieenka dodano: 18 czerwca 2014

Ja wiem, że teraz powinnam być przy Tobie i wesprzeć lub w jakiś sposób Cię rozśmieszyć, ale ja jestem w takiej sytuacji, że również tego potrzebuję. Potrzebuję Ciebie, ale boje się, że to własnie Ciebie mogę stracić. / Gienka

Właśnie to boli  osoba  która poświęcała Ci swój świat dziś nie bardzo chce na Ciebie patrzeć.   Gienka

gieenka dodano: 18 czerwca 2014

Właśnie to boli, osoba, która poświęcała Ci swój świat dziś nie bardzo chce na Ciebie patrzeć. / Gienka

Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli tak nie nie jest  oznacza to  że to jeszcze nie koniec.

jaramsie_e dodano: 17 czerwca 2014

Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli tak nie nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec.

I kupmy w aptece ten antydepresant.  I przedawkujemy go grubo po stokroć.   I porobisz nożem mi sznyty na plecach.  Bo tym co Ci powiem  Cię zrani w chuj mocno

koffi dodano: 15 czerwca 2014

I kupmy w aptece ten antydepresant. I przedawkujemy go grubo po stokroć. I porobisz nożem mi sznyty na plecach. Bo tym co Ci powiem, Cię zrani w chuj mocno

Zrań mnie mówiąc prawdę  ale nigdy nie pocieszaj kłamiąc.

jaramsie_e dodano: 15 czerwca 2014

Zrań mnie mówiąc prawdę, ale nigdy nie pocieszaj kłamiąc.

Twoje nagie ciało powinno należeć tylko do tego  który kocha się w Twojej nagiej duszy.

jaramsie_e dodano: 15 czerwca 2014

Twoje nagie ciało powinno należeć tylko do tego, który kocha się w Twojej nagiej duszy.

Spustoszona przez śmiech i słowa  pobita przez małe uczucia i rzeczy  przez pół miłości i pół nienawiści. tam gdzie trzeba krzyczeć  mówię szeptem.

jaramsie_e dodano: 15 czerwca 2014

Spustoszona przez śmiech i słowa, pobita przez małe uczucia i rzeczy, przez pół miłości i pół nienawiści. tam gdzie trzeba krzyczeć, mówię szeptem.

Kiedyś nie wiedziałam czym jest miłość. Nie miało to słowo dla mnie najmniejszego znaczenia. Ale z biegiem czasu zaczęłam dostrzegać jej wady i zalety. Zaczęłam czuć  że też chcę ją mieć przy sobie.  Zaczęłam marzyć  choć nie sądziłam  że za marzenia będę musiała tak drogo płacić. Powoli dorastałam i zaczęłam szukać tej miłości. Bo nigdy wcześniej jej nie odczułam  nie znałam jej smaku. Brakowało mi jej. Z każdym dniem  każdą chwilą wchodzenia w kolejny etap młodości brakowało mi miłości  jak nigdy wcześniej. Odczuwałam pustkę i brak bliskich mi osób. Szukałam miłości w innych ludziach  choć nikomu się nie przyznawałam do tego. Nikt nie wiedział  że mała rzecz potrafiła mi wtedy sprawić wiele radości. Nikt nie dostrzegał  że zwykły gest uśmiechu czy przytulenia był dla mnie czymś naprawdę ważnym. A szczególnie nikt nie dostrzegał faktu  że coraz bardziej zagłębiam się w czymś za co mogę zapłacić zbyt wysoką cenę. Nikt nie był w stanie uchronić mnie przed zakazaną miłością.

remember_ dodano: 15 czerwca 2014

Kiedyś nie wiedziałam czym jest miłość. Nie miało to słowo dla mnie najmniejszego znaczenia. Ale z biegiem czasu zaczęłam dostrzegać jej wady i zalety. Zaczęłam czuć, że też chcę ją mieć przy sobie. Zaczęłam marzyć, choć nie sądziłam, że za marzenia będę musiała tak drogo płacić. Powoli dorastałam i zaczęłam szukać tej miłości. Bo nigdy wcześniej jej nie odczułam, nie znałam jej smaku. Brakowało mi jej. Z każdym dniem, każdą chwilą wchodzenia w kolejny etap młodości brakowało mi miłości, jak nigdy wcześniej. Odczuwałam pustkę i brak bliskich mi osób. Szukałam miłości w innych ludziach, choć nikomu się nie przyznawałam do tego. Nikt nie wiedział, że mała rzecz potrafiła mi wtedy sprawić wiele radości. Nikt nie dostrzegał, że zwykły gest uśmiechu czy przytulenia był dla mnie czymś naprawdę ważnym. A szczególnie nikt nie dostrzegał faktu, że coraz bardziej zagłębiam się w czymś za co mogę zapłacić zbyt wysoką cenę. Nikt nie był w stanie uchronić mnie przed zakazaną miłością.

W takiej chwili  jak teraz chciałabym się cofnąć do czasów dzieciństwa i coś w nim zmienić. Chciałabym zamienić smutek na radość  chciałabym zacząć mieć przyjaciół  a nie odstawać wciąż od reszty ludzi. Chciałabym pokonać własną nieśmiałość  aby następnie wyjść na prostą i cieszyć się tym co miałam. Chciałabym naprawić wszystkie błędy  które popełniłam poprzez robienie awantur  czy wymuszanie czegoś płaczem. Chciałabym się cofnąć do tamtego czasu  aby na zawsze wyrzucić z niego oglądanie bajek i różnych filmów. Chciałabym się cofnąć do tamtego dnia  kiedy coś we mnie pękło. Chciałabym się cofnąć do chwil  kiedy choć przez chwilę byłam szczęśliwa  a nie umiałam tego docenić. Chciałabym się cofnąć do dzieciństwa  aby zmienić wszystko na lepsze. Bo chciałabym pamiętać to dzieciństwo  jak należy. A nie tak  jak pamiętam je do chwili obecnej  czyli kłótnie  pasek  łzy.. Chciałabym to raz na zawsze z siebie wymazać  aby choć odrobinę odzyskać dziecięcej miłości.

remember_ dodano: 15 czerwca 2014

W takiej chwili, jak teraz chciałabym się cofnąć do czasów dzieciństwa i coś w nim zmienić. Chciałabym zamienić smutek na radość, chciałabym zacząć mieć przyjaciół, a nie odstawać wciąż od reszty ludzi. Chciałabym pokonać własną nieśmiałość, aby następnie wyjść na prostą i cieszyć się tym co miałam. Chciałabym naprawić wszystkie błędy, które popełniłam poprzez robienie awantur, czy wymuszanie czegoś płaczem. Chciałabym się cofnąć do tamtego czasu, aby na zawsze wyrzucić z niego oglądanie bajek i różnych filmów. Chciałabym się cofnąć do tamtego dnia, kiedy coś we mnie pękło. Chciałabym się cofnąć do chwil, kiedy choć przez chwilę byłam szczęśliwa, a nie umiałam tego docenić. Chciałabym się cofnąć do dzieciństwa, aby zmienić wszystko na lepsze. Bo chciałabym pamiętać to dzieciństwo, jak należy. A nie tak, jak pamiętam je do chwili obecnej, czyli kłótnie, pasek, łzy.. Chciałabym to raz na zawsze z siebie wymazać, aby choć odrobinę odzyskać dziecięcej miłości.

Zastanawiam się codziennie nad zamknięciem ewidentnie pewnych rozdziałów w moim życiu. Może to by coś w końcu pomogło? Może pozwoliłoby mi się to uwolnić raz na zawsze od przeszłości  od powracającego bólu  od ludzi  którzy potrafią być przez chwilę  a następnie znikają? Może to coś by dało. Niekoniecznie od razu  ale z upływem czasu smutek byłby mniejszy  łzy stały by się już tylko rzadkim zjawiskiem  a uderzające w serce wspomnienia odbijałyby się i nie miały prawa na powrót. Zniwelowałabym tym samym tęsknotę  którą skrywam w duszy. Przestałabym czuć  przestałabym myśleć o tych osobach. Nie płakałabym  nie cierpiała z powodu ich braku. Nie musiałabym się zastanawiać nad tym  jak żyją. Nie zadawałabym sobie pytań odnośnie tego w jakim są stanie. Czy są szczęśliwi czy też nie. Odczułabym pewną radość  ale i zarazem ulgę.Odczułabym  że odzyskałam wolność  o której tak marzę od wielu miesięcy. Spaliłabym przeszłość  aby wkroczyć w nowe rozdziały przyszłości.

remember_ dodano: 15 czerwca 2014

Zastanawiam się codziennie nad zamknięciem ewidentnie pewnych rozdziałów w moim życiu. Może to by coś w końcu pomogło? Może pozwoliłoby mi się to uwolnić raz na zawsze od przeszłości, od powracającego bólu, od ludzi, którzy potrafią być przez chwilę, a następnie znikają? Może to coś by dało. Niekoniecznie od razu, ale z upływem czasu smutek byłby mniejszy, łzy stały by się już tylko rzadkim zjawiskiem, a uderzające w serce wspomnienia odbijałyby się i nie miały prawa na powrót. Zniwelowałabym tym samym tęsknotę, którą skrywam w duszy. Przestałabym czuć, przestałabym myśleć o tych osobach. Nie płakałabym, nie cierpiała z powodu ich braku. Nie musiałabym się zastanawiać nad tym, jak żyją. Nie zadawałabym sobie pytań odnośnie tego w jakim są stanie. Czy są szczęśliwi czy też nie. Odczułabym pewną radość, ale i zarazem ulgę.Odczułabym, że odzyskałam wolność, o której tak marzę od wielu miesięcy. Spaliłabym przeszłość, aby wkroczyć w nowe rozdziały przyszłości.

Spraw  abym poczuła się szczęśliwa  abym choć na chwilę zapomniała o tym co kiedyś było. Chwyć mnie za dłoń  zaprowadź w nieznane. Pozwól mi zapomnieć o całej przeszłości. Spraw  abym mogła na zawsze wymazać ze swojej pamięci przeszłość  aby nasze wspólne życie  aby nasze ścieżki zostały połączone tak  jak miały być złączone już dawno. Pozwól mi otworzyć moją duszę na Ciebie. Wydobywaj z niej każdego dnia inny dźwięk. Wsłuchaj się w rytm bicia mojego serca. Poznaj mnie na nowo. Rozwiąż zagadkę  którą w sobie noszę. Pomóż mi odzyskać siłę i wiarę w życie. Spraw  abym jeszcze umiała kochać. Pozwól mi zacząć żyć u swojego boku i daj mi to co kiedyś miałam. Daj mi siebie i swoją miłość. Nic więcej do szczęścia nie potrzebuję  bo Twoją przyjaźń mam. Odzyskałam ją choć tyle razy pozwalałam Ci odejść. Odzyskałam przyjaciela  którym nigdy nie przestałeś być pomimo naszych rozstań i odejść.

remember_ dodano: 14 czerwca 2014

Spraw, abym poczuła się szczęśliwa, abym choć na chwilę zapomniała o tym co kiedyś było. Chwyć mnie za dłoń, zaprowadź w nieznane. Pozwól mi zapomnieć o całej przeszłości. Spraw, abym mogła na zawsze wymazać ze swojej pamięci przeszłość, aby nasze wspólne życie, aby nasze ścieżki zostały połączone tak, jak miały być złączone już dawno. Pozwól mi otworzyć moją duszę na Ciebie. Wydobywaj z niej każdego dnia inny dźwięk. Wsłuchaj się w rytm bicia mojego serca. Poznaj mnie na nowo. Rozwiąż zagadkę, którą w sobie noszę. Pomóż mi odzyskać siłę i wiarę w życie. Spraw, abym jeszcze umiała kochać. Pozwól mi zacząć żyć u swojego boku i daj mi to co kiedyś miałam. Daj mi siebie i swoją miłość. Nic więcej do szczęścia nie potrzebuję, bo Twoją przyjaźń mam. Odzyskałam ją choć tyle razy pozwalałam Ci odejść. Odzyskałam przyjaciela, którym nigdy nie przestałeś być pomimo naszych rozstań i odejść.

Chyba nigdy nie potrafiłam być taką dziewczyną  która żyłaby tylko i wyłącznie własnym życiem. Nie potrafiłam być obojętna na los drugiego człowieka  niezależnie od tego kim był dla mnie  i ile bólu mi sprawił. Nie byłam tak oschła i zimna  aby nie podać pomocnej dłoni nawet największemu wrogowi. Ale coś we mnie pękło. Coś się zmieniło z biegiem czasu. Zmieniłam się ja i mój pogląd na tyle różnych spraw. Zmieniłam się w stosunku do ludzi i ich zachowania  ale zmieniłam również swoje podejście do nich. Dziś przechodzę obojętnie obok bólu czy cierpienia. Owszem  zdarza mi się  że komuś pomogę  dotrzymam towarzystwa  czy z kimś porozmawiam  ale nigdy nie oddaję się w pełni zaangażowana temu. Bo nie potrafię być tym kimś sprzed wielu miesięcy. Zmieniłam się przez ludzi  którzy odeszli. Zmieniłam się  bo dorosłam i zrozumiałam  że życie bez egoizmu względem ludzi to nie życie. A teraz choć toczę wewnętrzną walkę  to nie muszę cierpieć przez obojętność ze strony innych.

remember_ dodano: 14 czerwca 2014

Chyba nigdy nie potrafiłam być taką dziewczyną, która żyłaby tylko i wyłącznie własnym życiem. Nie potrafiłam być obojętna na los drugiego człowieka, niezależnie od tego kim był dla mnie, i ile bólu mi sprawił. Nie byłam tak oschła i zimna, aby nie podać pomocnej dłoni nawet największemu wrogowi. Ale coś we mnie pękło. Coś się zmieniło z biegiem czasu. Zmieniłam się ja i mój pogląd na tyle różnych spraw. Zmieniłam się w stosunku do ludzi i ich zachowania, ale zmieniłam również swoje podejście do nich. Dziś przechodzę obojętnie obok bólu czy cierpienia. Owszem, zdarza mi się, że komuś pomogę, dotrzymam towarzystwa, czy z kimś porozmawiam, ale nigdy nie oddaję się w pełni zaangażowana temu. Bo nie potrafię być tym kimś sprzed wielu miesięcy. Zmieniłam się przez ludzi, którzy odeszli. Zmieniłam się, bo dorosłam i zrozumiałam, że życie bez egoizmu względem ludzi to nie życie. A teraz choć toczę wewnętrzną walkę, to nie muszę cierpieć przez obojętność ze strony innych.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć