głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buddhaformaryy

To dlatego  ze tęsknie za nim. teksty gieenka dodał komentarz: To dlatego, ze tęsknie za nim. do wpisu 14 sierpnia 2014
 Gdy­by na tym świecie pa­nowała spra­wied­li­wość  wszys­cy dos­ta­wali­byśmy o wiele więcej man­datów od po­lic­ji – za przechodze­nie przez ulicę na czer­wo­nym świet­le  za zbyt szybką jazdę sa­mocho­dem  za zaśmieca­nie traw­ników. Żąda­my spra­wied­li­wości tyl­ko wte­dy  kiedy nam się opłaca  a zaz­wyczaj tak nie jest.       Jonathan Carroll  Durne serce

gieenka dodano: 14 sierpnia 2014

"Gdy­by na tym świecie pa­nowała spra­wied­li­wość, wszys­cy dos­ta­wali­byśmy o wiele więcej man­datów od po­lic­ji – za przechodze­nie przez ulicę na czer­wo­nym świet­le, za zbyt szybką jazdę sa­mocho­dem, za zaśmieca­nie traw­ników. Żąda­my spra­wied­li­wości tyl­ko wte­dy, kiedy nam się opłaca, a zaz­wyczaj tak nie jest. " /Jonathan Carroll "Durne serce"

mętlik  wspomnienia  złość  emocje  ból  tęsknota  gorycz  rozpacz  smutek  żal  obłęd  otchłań  niecierpliwość  nicość  stan emocjonalnego dna i totalny rozpierdol psychiczny. to tylko część rzeczy  z którymi zmagam się na co dzień  i które mogę ci wymienić. bo więcej się nie dowiesz  nie usłyszysz  nie ode mnie. jeśli chcesz  to podejdź i sam zobacz co zapisane jest w moim ciele. zobaczysz to czego nie mówię i o czym nie chcę słyszeć więcej.

remember_ dodano: 12 sierpnia 2014

mętlik, wspomnienia, złość, emocje, ból, tęsknota, gorycz, rozpacz, smutek, żal, obłęd, otchłań, niecierpliwość, nicość, stan emocjonalnego dna i totalny rozpierdol psychiczny. to tylko część rzeczy, z którymi zmagam się na co dzień, i które mogę ci wymienić. bo więcej się nie dowiesz, nie usłyszysz, nie ode mnie. jeśli chcesz, to podejdź i sam zobacz co zapisane jest w moim ciele. zobaczysz to czego nie mówię i o czym nie chcę słyszeć więcej.

12 sierpień? Dzień bez wspomnień. Jedynie moment odliczania. Staję się coraz bardziej nerwowa. Jest już wieczór  a więc to tylko tydzień.. Nie wiem  jak to zniosę i czy w ogóle zniosę. Nie mam bladego pojęcia  jak wywinę się od tego co ma się wydarzyć. Czy dam radę jakoś to przerwać? Może tak  może nie. Zobaczymy  czas pokaże na ile będę silna  a na ile słaba. Jednak wiem  że nie przetrwam. Upadnę kolejny raz. Zawsze upadałam i tym razem nie będzie inaczej. Bo taki mój los  zawsze pod wozem  nigdy nie mam szans bycia na wyższym poziomie.

remember_ dodano: 12 sierpnia 2014

12 sierpień? Dzień bez wspomnień. Jedynie moment odliczania. Staję się coraz bardziej nerwowa. Jest już wieczór, a więc to tylko tydzień.. Nie wiem, jak to zniosę i czy w ogóle zniosę. Nie mam bladego pojęcia, jak wywinę się od tego co ma się wydarzyć. Czy dam radę jakoś to przerwać? Może tak, może nie. Zobaczymy, czas pokaże na ile będę silna, a na ile słaba. Jednak wiem, że nie przetrwam. Upadnę kolejny raz. Zawsze upadałam i tym razem nie będzie inaczej. Bo taki mój los, zawsze pod wozem, nigdy nie mam szans bycia na wyższym poziomie.

Codziennie milczę i zadaję sobie różne pytania. Zastanawiam się nad tym co się ze mną dzieje  dlaczego nie rozmawiam z ludźmi  dlaczego odchodzę  czemu tak znikam... I nie mogę znaleźć trafnej odpowiedzi na to wszystko. Mam poczucie  że robią to świadomie  choć wbrew temu czego tak naprawdę chcę i od samej siebie oczekuję. Podświadomie myślę nad tym czy nie wprowadziłam w swoje życie takiego buntu  który chroni mnie przed tym złem? Bo może faktycznie coś w tym jest. Może moje milczenie nie jest spowodowane zmęczeniem czy brakiem czasu  ale ucieczką  chwilową obroną  atakiem na wspomnienia. Nie mam pojęcia co mam o tym myśleć. Wiem  że tworzy się we mnie mętlik  a zeszyt  który założyłam do spisywania bólu i wspomnień  stał się złem. Moim złem  którego pozbywam się prawie zawsze  gdy muszę wybierać pomiędzy blizną na ciele a na duszy.

remember_ dodano: 10 sierpnia 2014

Codziennie milczę i zadaję sobie różne pytania. Zastanawiam się nad tym co się ze mną dzieje, dlaczego nie rozmawiam z ludźmi, dlaczego odchodzę, czemu tak znikam... I nie mogę znaleźć trafnej odpowiedzi na to wszystko. Mam poczucie, że robią to świadomie, choć wbrew temu czego tak naprawdę chcę i od samej siebie oczekuję. Podświadomie myślę nad tym czy nie wprowadziłam w swoje życie takiego buntu, który chroni mnie przed tym złem? Bo może faktycznie coś w tym jest. Może moje milczenie nie jest spowodowane zmęczeniem czy brakiem czasu, ale ucieczką, chwilową obroną, atakiem na wspomnienia. Nie mam pojęcia co mam o tym myśleć. Wiem, że tworzy się we mnie mętlik, a zeszyt, który założyłam do spisywania bólu i wspomnień, stał się złem. Moim złem, którego pozbywam się prawie zawsze, gdy muszę wybierać pomiędzy blizną na ciele a na duszy.

 Jesteś chora.      Ja tak nie uważam.      Nie?      Nie. Mam depresję. Depresja to gniew. To to  co się zrobiło  kto przy tym był i kogo za to winisz.       Kogo ty winisz?      Siebie. '

gieenka dodano: 5 sierpnia 2014

-Jesteś chora. - Ja tak nie uważam. - Nie? - Nie. Mam depresję. Depresja to gniew. To to, co się zrobiło, kto przy tym był i kogo za to winisz. - Kogo ty winisz? - Siebie. '

  a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije  nie umiesz złapać oddechu  trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?    uczucie gdy widzisz osobę  a nie możesz z nią być.     dokładnie.

gieenka dodano: 5 sierpnia 2014

- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ? - uczucie gdy widzisz osobę, a nie możesz z nią być. - dokładnie.

“Leżał obok i patrzył na mnie tak jakbym była jakimś cudem. A później objął mnie w talii i pocałował  tak jakby czekał na to całe życie.”

gieenka dodano: 3 sierpnia 2014

“Leżał obok i patrzył na mnie tak jakbym była jakimś cudem. A później objął mnie w talii i pocałował, tak jakby czekał na to całe życie.”
Autor cytatu: eldoo

coraz rzadziej mamy dziury w kieszeniach. coraz częściej w sercach   zozolandia

gieenka dodano: 3 sierpnia 2014

coraz rzadziej mamy dziury w kieszeniach. coraz częściej w sercach /zozolandia

Witaj Aniele. Dawno nie rozmawialiśmy. Przepraszam  ale na swoje usprawiedliwienie opowiem Ci co dzieje się w moim życiu. Miałam kilka poślizgów i załamań rozczarowań i zawodów jednak wiedziałam  że nie byłbyś ze mnie dumny i po wszystkim próbowałam się jak najszybciej podnieść. Jak pamiętasz miałam w tym roku maturę  którą mogę się pochwalić  że zdana  nie jakoś rewelacyjnie  dlatego będę ją poprawiać. Na studia w tym roku się nie wybieram  muszę się odnaleźć jeszcze. Poznałam również cudownego chłopaka  ale jak sam wiesz.. ranie ludzi i Jego również zraniłam  mimo iż jestem w Nim zakochana. Jednak zdołał mi to wybaczyć. Teraz walczę o Niego każdego dnia. Chyba to prawdziwa miłość. Prawda? I chyba jestem szczęśliwa wiesz? Nie mogę patrzeć ciągle wstecz. Poznałam wielu ludzi na swojej ścieżce  którzy wnieśli coś do mojego życia. I jestem im wdzięczna  mimo że byli tylko chwile. I przepraszam Ciebie  że się nie odzywałam  jednak ciągle o Tobie pamiętam. Przepraszam...   gieenka

gieenka dodano: 3 sierpnia 2014

Witaj Aniele. Dawno nie rozmawialiśmy. Przepraszam, ale na swoje usprawiedliwienie opowiem Ci co dzieje się w moim życiu. Miałam kilka poślizgów i załamań,rozczarowań i zawodów jednak wiedziałam, że nie byłbyś ze mnie dumny i po wszystkim próbowałam się jak najszybciej podnieść. Jak pamiętasz miałam w tym roku maturę, którą mogę się pochwalić, że zdana, nie jakoś rewelacyjnie, dlatego będę ją poprawiać. Na studia w tym roku się nie wybieram, muszę się odnaleźć jeszcze. Poznałam również cudownego chłopaka, ale jak sam wiesz.. ranie ludzi i Jego również zraniłam, mimo iż jestem w Nim zakochana. Jednak zdołał mi to wybaczyć. Teraz walczę o Niego każdego dnia. Chyba to prawdziwa miłość. Prawda? I chyba jestem szczęśliwa wiesz? Nie mogę patrzeć ciągle wstecz. Poznałam wielu ludzi na swojej ścieżce, którzy wnieśli coś do mojego życia. I jestem im wdzięczna, mimo że byli tylko chwile. I przepraszam Ciebie, że się nie odzywałam, jednak ciągle o Tobie pamiętam. Przepraszam... / gieenka

Now it just don't feel the same    I guess it's over  yeah we're done..

jaramsie_e dodano: 3 sierpnia 2014

Now it just don't feel the same, I guess it's over, yeah we're done..

Yeah you filled up my glass     with promises that could never last    And I still find pieces of you in the back of my mind.

jaramsie_e dodano: 3 sierpnia 2014

Yeah you filled up my glass, with promises that could never last, And I still find pieces of you in the back of my mind.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć