 |
To nie kwestia miejsca w którym się znajduję, czy wygody łóżka na którym zasypiam. Tu po prostu brakuje Twojego 'dobranoc' przed snem. //bereszczaneczka
|
|
 |
Jedno wiem na pewno - nie chciałabym bez Ciebie żyć...
|
|
 |
Ja dobrze wiem, że to za bardzo boli i stanowczo zbyt długo się goi, ale ja już nie potrafię inaczej. Nie umiem.. nie chce. //bereszczaneczka
|
|
 |
Zimno, pusto, pachnie samotnością.
|
|
 |
A jeśli pytając o Niego usłyszysz z moich ust słowa "to nic nie znaczy", oznacza to, że "znaczy w chuj wiele, ale nie chce mi się o tym gadać". //bereszczaneczka
|
|
 |
Przepraszam, ale jest we mnie tyle nienawiści i gniewu, że nie potrafię być tym kiedyś byłam. Nie potrafię ludziom ufać i szczególnie nie potrafię ich dopuszczać do swojego życia oraz serca. Jestem zepsuta przez to wszystko. Jestem wyprana z emocji, z każdej cząstki miłości. Nie czuję się z tym źle, a wręcz przeciwnie. Często dobrze mi jest w takim poczuciu bez żadnej wartości, bez żadnego uczucia, bez emocji. I choć to sprawia, że jestem oddalona od ludzi, to jest to dobre rozwiązanie na moje życie. Bo nie cierpię, nie płaczę przez ludzi. Chodzę tylko tak, jak trwam. Wegetuję choć dawno powinnam zniknąć, ale wiem, że byłoby zbyt łatwo tak porzucić wszystko. Dlatego właśnie brak cierpienia jest najlepszą karą. Karą podczas, której się nie męczę. Karą podczas, której nie targają mną wyrzuty sumienia. To kara, w której serce jest martwe i nic, ani nikt nie jest w stanie go rozbudzić. To piękne choć uciążliwe. Jednak warte przetrwania, warte poświęcenia.
|
|
 |
To było takie łatwe - pewnego dnia telefon zamilkł, przestała migać kopertka w rogu monitora… A to, że boli, to przecież mało ważne. //bereszczaneczka
|
|
 |
Napisz mi "spierdalaj", napisz mi, żebym dała Ci spokój, że nic już dla Ciebie nie znaczę, a będzie mi łatwiej. Nie myśleć, nie czuć nic. Pogodzić się z tym, że tak jest. Ale nie milcz.. błagam Cię, bo niszczę się nadzieją, że może jeszcze się odezwiesz... /fejsbuk
|
|
  |
A niebo tak jakby ze mną płakało. Świat stał się szary, a moje serce pękło znów na pół. Poranki będą ciężkie, a dni monotonne. Oczy w nadmiarze nawilżone i samotność roztrzaskująca mnie na części elementarne. / gieenka
|
|
 |
Uśmiechasz się trochę jak widzisz mnie jako nadawcę SMS? Musisz się uśmiechać, a jeśli jest inaczej, to nawet mi nie mów o tym.. //bereszczaneczka
|
|
 |
"nie kocham Cię wcale
tylko moja dusza jakaś taka smutna
kiedy przechodzisz obok
obojętnie."
Krzysztof Kamil Baczyński
|
|
 |
Nie każ mi zapominać o sobie, nie jestem w stanie tak się poświęcić. Nie umiem tego zrobić i nie chcę tego robić. Jesteś częścią mnie i mojego życia. Bez Ciebie nie byłoby mnie teraz na tym świecie. Nie żyłabym w tym cholernym pustkowiu, w którym ponownie zostałam sama bez nadziei, bez wiary na lepszą przyszłość. A Ty znowu wracasz w moich snach, chcesz, abym zapomniała, ale ja nie jestem w stanie tego zrobić, rozumiesz? Rozmowy z Tobą zawsze mi pomagały, zawsze wierzyłam, że dzięki temu jestem inna, bo czułam, że żyję, a teraz? Stanęłam w miejscu, choć oddycham to męczę się w swoim ciele. Choć żyję i stąpam po ziemi, to czuję jakby moja dusza była martwa. Choć jestem pośród ludzi, to nie czuję, że moja obecność im pomaga. wręcz przeciwnie. Dlatego choć jesteś już tylko duchem, wytworem mojej wyobraźni, nie mogę Ci pozwolić odejść. Nigdy nie pozwoliłam Ci tego zrobić i nie pozwolę. Nie poradzę sobie bez Ciebie. Jestem zagubiona w rzeczywistości, aby pozwolić sobie na dłuższą samotność.
|
|
|
|