głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buahahaa

Boję się zasnąć. Wiem  że znowu obudzę się zalana łzami i z drżącymi rękami. Jak każdej nocy od paru miesięcy.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Boję się zasnąć. Wiem, że znowu obudzę się zalana łzami i z drżącymi rękami. Jak każdej nocy od paru miesięcy.

Obudzona  spoglądam na telefon   03:03 . Dwie wiadomości. 'Kotek  dobranoc. Kolorowych snów.' Nadawca? Nie ten sam  co kiedyś. I tu najbardziej boli.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Obudzona, spoglądam na telefon - 03:03 . Dwie wiadomości. 'Kotek, dobranoc. Kolorowych snów.' Nadawca? Nie ten sam, co kiedyś. I tu najbardziej boli.

Siedzisz  znowu tęsknisz  płaczesz  nie możesz niczego ogarnąć   znowu nawiedził mnie ten stan.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Siedzisz, znowu tęsknisz, płaczesz, nie możesz niczego ogarnąć - znowu nawiedził mnie ten stan.

Noc. Pełnia. Wychodzę na balkon. Bosymi stopami dotykam zimnych płytek. Patrzę na puste ulice.  Wdycham zapach pieczonego chleba  która uwalnia się z pobliskiej piekarni. Miasto już śpi.  Lubię to.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Noc. Pełnia. Wychodzę na balkon. Bosymi stopami dotykam zimnych płytek. Patrzę na puste ulice. Wdycham zapach pieczonego chleba, która uwalnia się z pobliskiej piekarni. Miasto już śpi. Lubię to.
Autor cytatu: zozolandia

Jak dojrzejesz to przyjdź  może wtedy uda nam się cokolwiek naprawić.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Jak dojrzejesz to przyjdź, może wtedy uda nam się cokolwiek naprawić.
Autor cytatu: pojebnie.c

Od małego boję się ciemności  piwnicy i pająków  a tylko przy Tobie mogłam leżeć gdzieś  gdzie nie było ani skraweczka jasności. Tylko z Tobą mogłam zejść do piwnicy i przesiadywać tam nie wiadomo ile. Tylko przy Tobie nie piszczałam i nie uciekałam  widząc pająki. Bo wiem  że  z Tobą nic by mi się nie stało. Zawsze mnie broniłeś. Zawsze byłeś przy mnie. Dziś też byś mnie obronił  ale Cię nie ma obok mnie. I dlatego ten strach powrócił  podwajając się.

landriina dodano: 17 kwietnia 2011

Od małego boję się ciemności, piwnicy i pająków, a tylko przy Tobie mogłam leżeć gdzieś, gdzie nie było ani skraweczka jasności. Tylko z Tobą mogłam zejść do piwnicy i przesiadywać tam nie wiadomo ile. Tylko przy Tobie nie piszczałam i nie uciekałam, widząc pająki. Bo wiem, że z Tobą nic by mi się nie stało. Zawsze mnie broniłeś. Zawsze byłeś przy mnie. Dziś też byś mnie obronił, ale Cię nie ma obok mnie. I dlatego ten strach powrócił, podwajając się.

ahahaa  nie musisz wiedzieć. hahah  nie musisz . Jezu  jeszcze jakieś pytania? Co?! Nie! NO NIE ! ja pierdole .. jaki dałn z niej..     hahahah  namalowana  Mośku mój   kocham Cię

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

ahahaa, nie musisz wiedzieć. hahah, nie musisz . Jezu, jeszcze jakieś pytania? Co?! Nie! NO NIE ! ja pierdole .. jaki dałn z niej.. // hahahah, namalowana, Mośku mój , kocham Cię

Jeden buch  drugi buch  trzeci buch  czwarty i każdy następny zastępują mi Twoje pocałunki.

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

Jeden buch, drugi buch, trzeci buch, czwarty i każdy następny zastępują mi Twoje pocałunki.

Martynka  Martynka  Martynka  Martynka  Martynka  Martynka  Martynka  Martynka. KOCHAM CIĘ ZŁOMIE ♥

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

Martynka, Martynka, Martynka, Martynka, Martynka, Martynka, Martynka, Martynka. KOCHAM CIĘ ZŁOMIE ♥

płacimy im dzisiaj miłością . ♥    jessie j .

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

płacimy im dzisiaj miłością . ♥ // jessie j .

  CZ2   'Masz mój numer?' Zapytałam zdziwiona. 'Mam  mam.' Odparłeś  puszczając mi oczko. 'No spooko.' Wybałuszyłam oczy. 'Dobra  lecę. Trzymaj się  napiszę jakoś pod wieczór.' Powiedziałeś i ponownie dałeś mi buziaka w policzek. Uśmiechnęłam się i poszłam do domu. Usiadłam niedaleko mieszkania na schodach. 'Ja jebie.' Powiedziałam  oddychając cholernie szybko. 'On miał żałować zerwania  nie ja.' Mówiłam do siebie. 'O w mordę.'  Wzięłam głowę pomiędzy nogi. 'Ale napisze. Powiedział  że napisze. Napisze!' Krzyknęłam  szczęśliwa  choć wiedziałam  że znów będę przechodzić przez to samo. Jednak chciałam tego. Tej bliskości  czułości i martwienia się z Twojej strony. Chciałam być szczęśliwa. Za wszelką cenę.

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

[ CZ2 ] 'Masz mój numer?' Zapytałam zdziwiona. 'Mam, mam.' Odparłeś, puszczając mi oczko. 'No spooko.' Wybałuszyłam oczy. 'Dobra, lecę. Trzymaj się, napiszę jakoś pod wieczór.' Powiedziałeś i ponownie dałeś mi buziaka w policzek. Uśmiechnęłam się i poszłam do domu. Usiadłam niedaleko mieszkania na schodach. 'Ja jebie.' Powiedziałam, oddychając cholernie szybko. 'On miał żałować zerwania, nie ja.' Mówiłam do siebie. 'O w mordę.' Wzięłam głowę pomiędzy nogi. 'Ale napisze. Powiedział, że napisze. Napisze!' Krzyknęłam, szczęśliwa, choć wiedziałam, że znów będę przechodzić przez to samo. Jednak chciałam tego. Tej bliskości, czułości i martwienia się z Twojej strony. Chciałam być szczęśliwa. Za wszelką cenę.

  CZ1   Poszłam do sklepu  nucąc sobie kolejną piosenkę  skreślającą miłość. Kupiłam co potrzeba  a wychodząc  wpadłam na Ciebie. Serce zabiło mocniej  brzuch zaczął boleć  ale nic więcej. 'Cześć' Powiedziałeś  tym swoim ciepłym  męskim głosem. Uśmiechnęłam się do wspomnień. 'Cześć  cześć. A Ty się przypadkiem nie wyprowadziłeś?' Powiedziałam  próbując skupić się na słowach  kiedy dawałeś mi buziaka w policzek. 'Nie. Znaczy się  mieszkam tam  ale tu też mamy te mieszkanie' Powiedziałeś  uśmiechając się. Uwielbiałam Twój uśmiech. Zawsze był taki szczery i zawsze pragnęłam Cię wtedy pocałować. 'Ah  rozumiem' Wybełkotałam  spinając wszystkie mięśnie  by się na Ciebie nie rzucić. 'A co tam u Ciebie?' Zapytałeś  dalej się uśmiechając. 'Luźno raczej. Nawet bardzo.' Powiedziałam   Przecież nie powiem mu  że mam ochotę się na niego rzucić.   pomyślałam. 'Zgadamy się na fonie jakoś  ok? Bo ja muszę spadać  młodych zostawiłem w domu' Powiedziałeś  pokazując gdzieś dalej.

landriina dodano: 16 kwietnia 2011

[ CZ1 ] Poszłam do sklepu, nucąc sobie kolejną piosenkę, skreślającą miłość. Kupiłam co potrzeba, a wychodząc, wpadłam na Ciebie. Serce zabiło mocniej, brzuch zaczął boleć, ale nic więcej. 'Cześć' Powiedziałeś, tym swoim ciepłym, męskim głosem. Uśmiechnęłam się do wspomnień. 'Cześć, cześć. A Ty się przypadkiem nie wyprowadziłeś?' Powiedziałam, próbując skupić się na słowach, kiedy dawałeś mi buziaka w policzek. 'Nie. Znaczy się, mieszkam tam, ale tu też mamy te mieszkanie' Powiedziałeś, uśmiechając się. Uwielbiałam Twój uśmiech. Zawsze był taki szczery i zawsze pragnęłam Cię wtedy pocałować. 'Ah, rozumiem' Wybełkotałam, spinając wszystkie mięśnie, by się na Ciebie nie rzucić. 'A co tam u Ciebie?' Zapytałeś, dalej się uśmiechając. 'Luźno raczej. Nawet bardzo.' Powiedziałam - Przecież nie powiem mu, że mam ochotę się na niego rzucić. - pomyślałam. 'Zgadamy się na fonie jakoś, ok? Bo ja muszę spadać, młodych zostawiłem w domu' Powiedziałeś, pokazując gdzieś dalej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć