 |
a ile miesięcy będę jeszcze przeżywać coś co miało miejsce jakiś czas temu? ile jeszcze czasu upłynie zanim odnajdę się w tej sytuacji i będę potrafiła iść naprzód? ile razy jeszcze spotkam się z brakiem zrozumienia? ile łez spłynie po moich policzkach i ile utrudniających oddech momentów? I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
" więc zamierzasz się poddać? " - zapytał, zostawiając mnie w tak cholernej rozsypce, z tak przerażającymi myślami i bólem istnienia, które w jednej chwili przestały mieć dla niego jakiekolwiek znaczenie. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
o ci irytujący ludzie, tak wiele ich. wszyscy najpierw rozbudzają w nas wulkany uczuć, doprowadzają do tego, że rozpływamy się pod ich dotykiem, kontrolują nawet rytm bicia naszego serca, po czym odchodzą. odchodzą zostawiając nas topiących się w oceanie goryczy. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
o irytująca materio, o łzo spływająca po moim policzku, o smutku przytul mnie. oddech, oddech boli, za dużo, za dużo wszystkiego, wszystko nie tak, jak mam uciec od samej siebie? o boże, sarkastyczny śmiech pustki mnie przeraża. muzo dla mojej duszy, gdzie jesteś? ściany przesycone wspomnieniami tamtych nocy, o nie ma mnie we mnie, ulatniam się z siebie z każdą chwilą, o serce przepełnione tym uczuciem, które rozlewa się na boki, za wiele, zbyt wiele tęsknoty, kolejny raz umieram, nie lubię umierać, mówią że jestem dziwna, o filozofio mojego umysłu, czy jesteś dziwna? zatrzaskuję drzwi przed tymi, których kocham, nie dopuszczam ich do siebie, każę im się oddalić po czym cicho łkam szeptem w zaciszu mojego pokoju, wypieram się wszystkiego czego pragnę, perfekcyjna samozagłada czy może dałoby się ją udoskonalić? | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Przeczucia mam złe, nic nie mówię - trzymam je w sobie. Przekuć miłość w przyjaźń to mit, co mi zostało ? Proszę nie bądź moim wrogiem.
|
|
 |
Miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
Bo najbardziej boli Twoja obojętność..
|
|
 |
Kocham Twój uśmiech. Kocham Twój głos. Kocham Twój zapach. Lubię, gdy się złościsz. Lubię, gdy na mnie patrzysz. Lubię, gdy mówisz, że kochasz. Uwielbiam jak mnie przytulasz. Uwielbiam jak mnie dotykasz. Uwielbiam jak mnie całujesz. Lubię z Tobą rozmawiać. Lubię, kiedy jesteś obok. Uwielbiam Twoje ciało. Kocham Cię, i nie pokocham nikogo, aż tak bardzo..
|
|
 |
If you want, I can't love you..
|
|
 |
You forget about me. I don't give you happiness, but I still have hope. I love you, i love your smile, your words. We do not talk as before, why? Don't say you love. Don't say you miss. I want come back time, now.
|
|
 |
I nie widzisz Go, zaczyna Ci brakować tej bliskości. Boisz się.
|
|
|
|