 |
Siedzieliśmy w ten mroźny wieczór w moim pokoju popijając ciepłą herbatę. Na parapecie stała świeczka. Płomień tańczył ukazując gamę barw. Wpatrywałeś się w nią i w skupieniu nad czymś rozmyślałeś. Chwilę później ujrzałam migoczące iskierki w Twoich oczach. Chwyciłeś mnie za dłoń, a na Twojej twarzy pojawił się uśmiech. " Chyba właśnie tak wygląda szczęście... " - powiedziałeś, po czym dałeś mi poczuć ciepło Twoich ust. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Nawet nie wiedziałam czy on mógłby dać mi szczęście, przecież póki co był tylko osobą, którą mijałam i na którą nieśmiało spoglądałam. Nie wiedziałam, ale chciałam się przekonać. Bo cholernie potrzebowałam kogoś dzięki komu każdy poranek miałby sens, kogoś kto byłby zawsze blisko, pewna cząstka mnie łkała cichutko i ciągle szeptała o braku tej osoby. A co jeśli to właśnie on mógł być tą osobą, jeśli to on potrafił nadać sens mojemu życiu? I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
" Poszło w miasto, co robią bez przerwy,
narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy.." ; ]
|
|
 |
Nie pytam już o nic więcej, kim ona jest, serio wiedzieć nie chcę.
|
|
 |
|
Chciałam się w to angażować, walczyć, uwić to nasze prywatne ciepełko, być szczęśliwą, dawać Ci takie same odczucia i pokochać Cię - na poważnie, już bez żadnego dystansu, całą sobą. I dzisiaj, kiedy już otrzepałam się z kurzu powstałego w momencie zburzenia całego naszego "my", mogę Ci zapewnić, że nie mam serca. Nie mam narządu, które potrafi wydobyć z siebie coś takiego jak cała rzekoma miłość, to jakiś automat bije w mojej piersi, nie ma duszy, nie wierzy, w moim słowniku nie ma tego uczucia.
|
|
  |
Życie mnie szczęściem zaskoczyło. / gieenka
|
|
 |
- Lubię Cię. - Ja Ciebie nie za bardzo. - Ja chociaż umiem udawać. ♥
|
|
 |
Zadajesz wciąż pytania, pytania bez powodu.
Chcesz znać prawdę? Jestem sama znowu..
|
|
 |
Jak biegnę, to tylko drogą by przetrwać.
Chcę spełniać marzenia, nawet jeśli krzyczą " przestań " ! ;- ))
|
|
 |
I pamiętam jak stali, " You don't forget. "
Przechodziłam tam codziennie, gdy mówili to do mnie.
|
|
 |
Chwyciła Go za dłoń, szepnęła coś Ci pokażę.
" Spójrz, całe miasto, tylu zagubionych marzeń. " ♥
|
|
 |
I żałuję tego, bo pomogłeś mi.
I bywałeś zawsze jak miewałam ciężkie dni.
|
|
|
|