 |
spojrzała na telefon. światełko wskazujące na otrzymane wiadomości nie paliło się
|
|
 |
nawet matematyka jest łatwiejsza do ogarnięcia , niż Ty.
|
|
 |
Patrzył na mnie. Wpatrywał się jak w obrazek. Nie zrobił nic, po prostu patrzył. Czuł, że musiał mnie zobaczyć. Czuł się winny wszystkiemu co się stało. Ale przecież mógł mnie zatrzymać, wystarczyły dwa słowa. Stchórzył.
|
|
 |
Myślę, że mogłoby coś z tego być, tylko trzeba się postarać..Ale co wtedy jeśli nie mam siły, aby walczyć ?
|
|
 |
I potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
Nie ma cię kilka dni na gg i już myślą że nie żyjesz...
|
|
 |
-ej mamo, co mi dasz na urodziny? -pozwolę Ci tu dalej mieszkać.
|
|
 |
Szkoda , że z kilogramami nie jest tak , jak z zaufaniem , trudno zdobyć , łatwo stracić .
|
|
 |
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego potrzebujesz kogoś, do kogo mógłbyś zadzwonić, gdy leżysz na tej zimnej podłodze, wszystko tracąc ?
|
|
 |
Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko.Którą wybierasz.?
|
|
 |
spójrz na moje plecy, te blizny to przyjaciele, a raczej ślady po nożach wbitych w sam środek pleców.
|
|
 |
spójrz na moje plecy, te blizny to przyjaciele, a raczej ślady po nożach wbitych w sam środek pleców.
|
|
|
|