 |
'Anioł stróż ostrzy nóż, czarnych chmur, martwych dusz,
rozlany tusz, zmywa kurz z czarnych róż, wybacz'.
|
|
 |
'Czy ma włosy czy jest łysy, czy ma Nike dresy, dżinsy, czy ma twarz studenta, czy ma twarz ulicy -to się nie liczy..'.
|
|
 |
` bo wiesz my jesteśmy razem . - a czy ja mam napisane na czole homo ? / d i p
|
|
 |
Jak się masz , Hej dziwko, jak się masz ? powiedz mi kiedy znowu Ciebie kupie ? ...
|
|
 |
- Mamo, ale tu jest wstęp wzbroniony. - Wiem, ja już tu byłam .
|
|
 |
'Się pożegnałem bez: 'do widzenia'. - maleńczuk
|
|
 |
Mówi może wyjdziemy teraz razem stąd,
nie wiem kim jesteś, ale chyba czujesz to.
Ona kiwnęła głową szybko ściągnęła uniform,
szef krzyczał co robisz, lecz olała go.
Wybiegli ale tutaj cos wisiało w powietrzu,
zaczęli się całować zapomnieli o deszczu.
stali na pasach, to było złe miejsce,
bo na żółtym chciał zdążyć jakiś typek w BMC.
Chociaż na chwile odnaleźli szczęście, życie byłoby koszmarem, bo byli rodzeństwem. // B.R.O
|
|
 |
Zamiast zamawiać zapytał czy jest księżniczką z bajki,
Ona mówi, że nie ale zna księcia, siedzi przed nią, szybko biły im serca. // B.R.O
|
|
 |
Jej przygody miłosne to szukanie sponsora,
dzieciństwo takie jak ona znajdziesz tylko w horrorach. // B.R.O
|
|
 |
Ona sama nie szukała miłości lecz,
gdy zobaczyła go nie miała wątpliwości ,
chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo. // B.R.O
|
|
 |
Pyta o kelnerkę wtedy zjawia się ona,
ma na sobie sukienkę jest biało czerwona.
Poczuł cos czego nie czul nigdy wcześniej,
czekając na nią ledwo siedział na krześle. // B.R.O
|
|
 |
Ona szukała szczęścia jako modelka,
częściej niż mózgu niestety używała lusterka. // B.R.O
|
|
|
|