|
wiedziałam, że długo beze mnie nie wytrzymasz .
|
|
|
mam już dość ciągłego starania się, pilnowania by wszystko było tak, jak być powinno. Chociaż raz w życiu chciałabym się poczuć wyjątkowa, niepowtarzalna. Czuć się potrzebna dla Ciebie. Stać się Twoją codziennością. Miło byłoby gdybyś to Ty zaczął się mną interesować, walczyć moje względy. Aby zaczęło Ci zależeć, tak jak mi zależy.. Przecież to tak nie dużo..
|
|
|
w te wakacje minie rok, całe 365 dni, w których siedzisz mi w głowie non stop.
|
|
|
pomimo tego ile lat minęło, jak dojrzałam, jak moje proporcje ciała się bardzo zmieniły w Twoich oczach zawsze będę tą smarkulą ganiającą w dwóch jasnych warkoczykach z obitymi kolanami.
|
|
|
chcę znów wrócić do Twych ramion, uścisku. Na nowo poczuć zapach Twego ciała, perfum. Poczuć Twoją bliskość. Usłyszeć Twój śmiech, głos. Pragnę,aby nasze dłonie po raz kolejny się splątały. jejciu. jesteś mi naprawdę potrzebny.
|
|
|
albo naprawdę mnie nie zauważasz, albo nie chcesz tego robić.
|
|
|
lepiej zniosę wiadomość, że z nami koniec niż, że zdradzasz mnie z tą szmatą.
|
|
|
Moje „ szczęście” nie trwało zbyt długo, nawet nie nabrało kolorów rzeczywistych. Wszystko działo się w mojej głowie.. mam serdecznie dość bycia zawsze tą naiwną / ventility
|
|
|
Tracisz to wszystko co do tej pory wywierało na Tobie tyle emocji, co było namiastką wyłącznie Twojego niepowtarzalnego szczęścia,z którymi dzieliłeś się z innymi wokół.
|
|
|
Pomyśleć, że miesiąc czy dwa miesiące temu było zupełnie inaczej. Było lepiej.. prościej. Wszystko było takie jakie miało być, a ja cieszyłam się z każdej chwili rozmowy z Tobą. Czułam się jak w wyimaginowanym świecie, nie wierzyłam, że to wszystko jest na poważnie, że to faktycznie się dzieje. wszystko było by dobrze gdyby nie czas przeszły.
|
|
|
|