|
uśmiecham się wtedy, kiedy trzeba. reakcje emocjonalne adekwatne do sytuacji opanowałam do perfekcji
|
|
|
nie tylko moja rzeczywistość jest beznadziejna. okazuje się, że moje marzenia też.
|
|
|
byli wszystkim czego akurat potrzebowali, oboje.
|
|
|
z premedytacją będę wredna, bezczelna i ironiczna. cóż, tak kokieteryjnie
|
|
|
dym z papierosa zakrył Jej uśmiech. spojrzenie mówiło wszystko.
|
|
|
osoby, które poznajemy przez przypadek, zazwyczaj robią najwięcej zamieszania w naszym życiu.
|
|
|
co mówisz na mój widok nieważne, ważne jak patrzysz
|
|
|
tylko on potrafi narysować mi uśmiech zwykłym 'siema'
|
|
|
zbyt wiele dla mnie znaczysz, bym mogła Cię teraz stracić
|
|
|
Znowu mnie okłamała. Zawiodła. Nie gniewam się. Po prostu jest mi przykro Mówiła, że się przyjaźnimy.
|
|
|
i tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach, lecz tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać.
|
|
|
kochanie, widzisz jak umieramy? za siebie, bez siebie, za sobą, ze sobą? jak wypalamy się z każdą chwilą coraz bardziej? jak zabijamy siebie wzajemnie każdym słowem, gestem i spojrzeniem? a widzisz te łzy? te pełzające w nas larwy, wpierdalające serca jak zepsute mięso? kurwa widzisz jak gnijemy? że nas już nie ma? jak bardzo się zepsuliśmy? /slaglove
|
|
|
|