głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brokenmirror

szukałam w szafce starego zeszytu od polskiego  natknęłam się przez przypadek na pamiętnik. z każdą czytaną stroną śmiałam się co raz bardziej. przyglądał mi się zza ekranu laptopa  po chwili znalazł się tuż obok mnie  przez ramię czytając zapiski. ' na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie..' powiedział na głos. ' co to ma kurwa być?!' wstał  zabierając mi z rąk notatnik  wyrwał poprzednią kartkę  na nowej pisząc swoje imię. ' i co ulżyło?' podeszłam do niego uśmiechając się. ' pewnie ! ' krzyknął. ' głupek' skomentowałam  całując go w policzek. ' no i może ale kochasz nie ?' zapytał mój wzrok skierowując na przeciw swojego. ' kocham  kocham' odparłam  delikatnie już dusząc się w jego ucisku. slaglove

slaglove dodano: 7 marca 2012

szukałam w szafce starego zeszytu od polskiego, natknęłam się przez przypadek na pamiętnik. z każdą czytaną stroną śmiałam się co raz bardziej. przyglądał mi się zza ekranu laptopa, po chwili znalazł się tuż obok mnie, przez ramię czytając zapiski. ' na ostatniej stronie wpisał się mąż żonie..' powiedział na głos. ' co to ma kurwa być?!' wstał, zabierając mi z rąk notatnik, wyrwał poprzednią kartkę, na nowej pisząc swoje imię. ' i co ulżyło?' podeszłam do niego uśmiechając się. ' pewnie ! ' krzyknął. ' głupek' skomentowałam, całując go w policzek. ' no i może ale kochasz nie ?' zapytał mój wzrok skierowując na przeciw swojego. ' kocham, kocham' odparłam, delikatnie już dusząc się w jego ucisku./slaglove

usiadłam na parapecie  delikatnie uchylając okno. wiszący zegar na ścianie wskazał parę minut po szóstej. przyciągnęłam kolana ku klatce piersiowej  zaciągnęłam się papierosem  czułam jak dym rozchodzi się po wnętrzu ciała  niszcząc struktury organów  jak niegdyś ty niszczyłeś mnie. kilka świateł palących się w bloku na przeciwko  jeżdżące auta  sprzątaczka zamiatająca ulice. starałam się zająć jakoś swoje myśli  które co chwilę odtwarzały twój wizerunek. z zamyśleń wyrwał mnie gwiżdżący czajnik  zalewając wrzątkiem kawę  poczułam mokre policzki. nie  ja chyba nie tęskniłam  to tylko z sercem  z nim coś było. ono wylewało na zewnątrz swoje cierpienie wraz z łzami. slaglove

slaglove dodano: 7 marca 2012

usiadłam na parapecie, delikatnie uchylając okno. wiszący zegar na ścianie wskazał parę minut po szóstej. przyciągnęłam kolana ku klatce piersiowej, zaciągnęłam się papierosem, czułam jak dym rozchodzi się po wnętrzu ciała, niszcząc struktury organów, jak niegdyś ty niszczyłeś mnie. kilka świateł palących się w bloku na przeciwko, jeżdżące auta, sprzątaczka zamiatająca ulice. starałam się zająć jakoś swoje myśli, które co chwilę odtwarzały twój wizerunek. z zamyśleń wyrwał mnie gwiżdżący czajnik, zalewając wrzątkiem kawę, poczułam mokre policzki. nie, ja chyba nie tęskniłam, to tylko z sercem, z nim coś było. ono wylewało na zewnątrz swoje cierpienie wraz z łzami./slaglove

kiedy jest mi smutno czytam stare wiadomości od Ciebie  udaje  że przed chwilą je dostałam. wiem  oszukuje samą siebie  ale przynajmniej przez chwilę mam szczery uśmiech na twarzy.

peerfection dodano: 5 marca 2012

kiedy jest mi smutno czytam stare wiadomości od Ciebie, udaje, że przed chwilą je dostałam. wiem, oszukuje samą siebie, ale przynajmniej przez chwilę mam szczery uśmiech na twarzy.

chyba naprawdę byłam ślepa  bo przecież skurwysyństwo masz wypisane na twarzy.

peerfection dodano: 5 marca 2012

chyba naprawdę byłam ślepa, bo przecież skurwysyństwo masz wypisane na twarzy.

wpatrywał się w nią jakby była spełnieniem jego najskrytszych marzeń  odwróciła się  po czym spojrzała na niego z ogromnym smutkiem w oczach i powiedziała:  przestań..  co mam przestać?  a co robisz w tej chwili?  patrzę na najsłodszą dziewczynę na świecie.  no właśnie.  co?!  nie zakochuj się we mnie.

peerfection dodano: 5 marca 2012

wpatrywał się w nią jakby była spełnieniem jego najskrytszych marzeń, odwróciła się, po czym spojrzała na niego z ogromnym smutkiem w oczach i powiedziała: -przestań.. -co mam przestać? -a co robisz w tej chwili? -patrzę na najsłodszą dziewczynę na świecie. -no właśnie. -co?! -nie zakochuj się we mnie.

i wykrzyczeć Twoje imię  tak aby odbijało się echem w każdym miejscu .

peerfection dodano: 5 marca 2012

i wykrzyczeć Twoje imię, tak aby odbijało się echem w każdym miejscu .

i nic nie jest w stanie pobić tej rozpierdalającej serce radości  kiedy znów jest na wyciągnięcie ręki. ta euforia  gdy znów trzyma Cię w ramionach  tak beztrosko.

peerfection dodano: 5 marca 2012

i nic nie jest w stanie pobić tej rozpierdalającej serce radości, kiedy znów jest na wyciągnięcie ręki. ta euforia, gdy znów trzyma Cię w ramionach, tak beztrosko.

miał najpiękniejsze oczy  jakie widziałam. zawsze były równe cudowne. nie miało różnicy to czy patrzyłam na nie w blasku księżyca  rażącym w oczy słońcu czy bezgwiezdnej nocy. za każdym razem wywoływały we mnie te same uczucia. wszystkie na raz. wzbudzały we mnie wulkan mieszaniny najróżniejszych pragnień i emocji.

peerfection dodano: 5 marca 2012

miał najpiękniejsze oczy, jakie widziałam. zawsze były równe cudowne. nie miało różnicy to czy patrzyłam na nie w blasku księżyca, rażącym w oczy słońcu czy bezgwiezdnej nocy. za każdym razem wywoływały we mnie te same uczucia. wszystkie na raz. wzbudzały we mnie wulkan mieszaniny najróżniejszych pragnień i emocji.

wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? godzinnych rozmów  nie żadnych konkretnych  wszystkich  nawet tych zupełnie bez sensu. brakowało mi tego uśmiechu  tekstów typu ' mała mów co się dzieje  razem ogarniemy.' brakowało mi tej ironii w głosie. brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. brakowało mi Ciebie  wiesz?

peerfection dodano: 5 marca 2012

wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu ' mała mów co się dzieje, razem ogarniemy.' brakowało mi tej ironii w głosie. brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. brakowało mi Ciebie, wiesz?

usłyszałam Twoje imię. przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. pragnęłam tylko  by nikt nie zauważył  jak bardzo oczy mi się błyszczą  na samą myśl o Tobie.

peerfection dodano: 5 marca 2012

usłyszałam Twoje imię. przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie.

dwie rzeczy  które trudno powiedzieć: 'cześć' po raz pierwszy i 'żegnaj' po raz ostatni.

peerfection dodano: 5 marca 2012

dwie rzeczy, które trudno powiedzieć: 'cześć' po raz pierwszy i 'żegnaj' po raz ostatni.

Może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku. może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek.  móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.

xpiccolox dodano: 5 marca 2012

Może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku. może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek., móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć