głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brillanceee

My jesteśmy normalni  tylko świat jakiś taki popierzony.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

My jesteśmy normalni, tylko świat jakiś taki popierzony.

Pytanie nie rodzi odpowiedzi.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Pytanie nie rodzi odpowiedzi.

Na szybkich obrotach. jest dobrze  musi być lepiej. W sercu po cichu odliczam. Ni dni  godziny i minuty  a oddechy. Już niedługo.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Na szybkich obrotach. jest dobrze, musi być lepiej. W sercu po cichu odliczam. Ni dni, godziny i minuty, a oddechy. Już niedługo.

  Bez sensu było by wierzyć  że wszytsko ma sój początek i koniec.      Ale to wbrew logice sądzić inaczej      A czy ktos kazał nam byc logicznymi?

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

- Bez sensu było by wierzyć, że wszytsko ma sój początek i koniec. - Ale to wbrew logice sądzić inaczej - A czy ktos kazał nam byc logicznymi?

A w tle spadł śnieg.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

A w tle spadł śnieg.

Bo ile razy musielismy sobie powtazać  że musi być dobrze? Już nawet nie zliczę wszystkich tych sytuacji  które wydawały się być przegrane. Mogliśmy wstać  rozłożyć ręce i powiedzieć  no trudno nie udało się. Tylko  że wtedy nas juz nie było. A my się mamy bardzo dobrze.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Bo ile razy musielismy sobie powtazać, że musi być dobrze? Już nawet nie zliczę wszystkich tych sytuacji, które wydawały się być przegrane. Mogliśmy wstać, rozłożyć ręce i powiedzieć, no trudno nie udało się. Tylko, że wtedy nas juz nie było. A my się mamy bardzo dobrze.

Można by zarzucić nam szaleństwo. Nawet oddychamy inaczej niż reszta. Powietrze niczym energia słoneczna ładuje wewnętrzną baterie  tak aby jej rytm pozwalał spać w spokoju. Ileż razy w nocy budziłam się i ukradkiem sprawdzałam czy twoje serce boje  czy płuca równomiernie wchłaniają tlen. Nie wiem czy twoje ciało zawsze ma książkowe trzydzieści sześć i sześć  ważne by dłonie nie były zimne. Zrywając wszechświat z kawałka papieru na ścianie lepimy go z płatków owsianych i mleka. Łapiemy się za słówka i czytamy sobie w myślach. W kremowej przestrzeni  w nikłych westchnieniach  ciepłych spojrzeniach. W pierza zapachu i marzeniach z wisienka na czubku. Tak można by zarzucić nam szaleństwo  ale swoim wariatkowie z waty nie wiele obchodzimy świat.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Można by zarzucić nam szaleństwo. Nawet oddychamy inaczej niż reszta. Powietrze niczym energia słoneczna ładuje wewnętrzną baterie, tak aby jej rytm pozwalał spać w spokoju. Ileż razy w nocy budziłam się i ukradkiem sprawdzałam czy twoje serce boje, czy płuca równomiernie wchłaniają tlen. Nie wiem czy twoje ciało zawsze ma książkowe trzydzieści sześć i sześć, ważne by dłonie nie były zimne. Zrywając wszechświat z kawałka papieru na ścianie lepimy go z płatków owsianych i mleka. Łapiemy się za słówka i czytamy sobie w myślach. W kremowej przestrzeni, w nikłych westchnieniach, ciepłych spojrzeniach. W pierza zapachu i marzeniach z wisienka na czubku. Tak można by zarzucić nam szaleństwo, ale swoim wariatkowie z waty nie wiele obchodzimy świat.

Jeszcze tylko sny poskładam  uporzątkuje i wcisne na półke pomiędzy ksiażki. Póżniej usiąde na krawędzi twojej świaodmości i spytam czy skoczysz ze mną. Najwyższa pora przestać bać się latania.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Jeszcze tylko sny poskładam, uporzątkuje i wcisne na półke pomiędzy ksiażki. Póżniej usiąde na krawędzi twojej świaodmości i spytam czy skoczysz ze mną. Najwyższa pora przestać bać się latania.

Zachwyć się mną  wyczesując sposród liści cień osobowości. Dusza ludzka jest nieśmiertelna. Odbijane w ceglanych ścianach  echem pozamykane w szparach nieszczelnego okna. Wyplułam z siebie gorycz. Włosy będa mi rosły nawet po śmierci ciała  a więc nie są jego częscią  bo ona posiada obcje śmierci. Przyjdziesz skoro świt  a ja o zmierzchu otule Cie włosami.

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Zachwyć się mną, wyczesując sposród liści cień osobowości. Dusza ludzka jest nieśmiertelna. Odbijane w ceglanych ścianach, echem pozamykane w szparach nieszczelnego okna. Wyplułam z siebie gorycz. Włosy będa mi rosły nawet po śmierci ciała, a więc nie są jego częscią, bo ona posiada obcje śmierci. Przyjdziesz skoro świt, a ja o zmierzchu otule Cie włosami.

Po raz kolejny wyryły mi się w sercu nie zapomniane chwile. Tym razem miały zapach aromatu waniliowego. Nadal odbija mi sie echem w głowie deszcz który dudnił w dach drewnianego domku  a kiedy zamykam oczy  mam wrażenie  że są obok. Może to przez to jak były blisko w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin  może za sprawą starych piosenek  albo mówiącego konia. Może dlatego  że razem przestraszyłyśmy sie spadającego talerza. Nie wiem  a może to po prostu zapach wanilii?

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Po raz kolejny wyryły mi się w sercu nie zapomniane chwile. Tym razem miały zapach aromatu waniliowego. Nadal odbija mi sie echem w głowie deszcz który dudnił w dach drewnianego domku, a kiedy zamykam oczy, mam wrażenie, że są obok. Może to przez to jak były blisko w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin, może za sprawą starych piosenek, albo mówiącego konia. Może dlatego, że razem przestraszyłyśmy sie spadającego talerza. Nie wiem, a może to po prostu zapach wanilii?

Lubię kiedy przytulasz mnie słowami .

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Lubię kiedy przytulasz mnie słowami .

Od tamtej pory przez jej ciało przepłynęly dni  tygodnie  miesiace i lata  które stworzyły ja na nowo. jednak na przekór wszystkim zmianom zachowała jedno  nigdy niewypowiedziane na głos przeświadczenie: zawsze wiedziała  że w tym domu skryły się głosy z całego stulecia  że długo leżały w kątach i zakamarkach  czekając na przyjście własciwego czasu. ich czasu. czasu opowieści.'

paaaula19 dodano: 8 marca 2011

Od tamtej pory przez jej ciało przepłynęly dni, tygodnie, miesiace i lata, które stworzyły ja na nowo. jednak na przekór wszystkim zmianom zachowała jedno, nigdy niewypowiedziane na głos przeświadczenie: zawsze wiedziała, że w tym domu skryły się głosy z całego stulecia, że długo leżały w kątach i zakamarkach, czekając na przyjście własciwego czasu. ich czasu. czasu opowieści.'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć