 |
i możecie ciagnąć za sznurki,
ja sie odcinam od waszego
domku dla lalek...
|
|
 |
- Myślisz że tak można?
- Jak?
- No zakochać się tak mocno, że z dwóch osób robi się jedna.
- Nie wiem, ale to chyba nie możliwe bo to by oznaczało, że jedna z tych osób siedzi w drugiej.
- Tak masz racje, to było głupie pytanie.
|
|
 |
'kto kocha, ten wierzy...
|
|
 |
Mój cały świat, to Ty i ja < 3
|
|
 |
Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem.
Popatrzyła na mnie i uśmiechnęła się szeroko taki rozdziaw japy przy jej małej twarzy mógłby wyglądać przygłupiaście, gdyby nie kontrastowała z nim niezaprzeczalna elegancja brązu jej oczu. Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak w ranek Bożego Narodzenia i rzekła:
Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć
|
|
 |
Słabi zwykle nie przebaczają, to przywilej silnych.
|
|
 |
„Może szczęście to kwestia bilansu plusów
światła zmieniającego się na zielone w chwili, gdy podchodzimy do przejścia i minusów - gryzącej metki przy kołnierzu- spotykających nas każdego dnia. I może na każdego przypada taka sama jego dawka. Może w istocie nie liczy się fakt, czy jest się sławną pięknością, czy też rozpaczliwie szarą myszką.
Może trzeba po prostu żyć. Nic więcej. "
|
|
 |
(...) każdy ma jakąś przeszłość, teraz takie czasy, że ludzie się późno spotykają, napsocić muszą, żeby do siebie dojść, proste drogi zarzucają, krętymi idą, ale lepiej późno niż wcale.
|
|
 |
- Wiesz, moim zdaniem wszyscy jesteśmy jak myślnik, taka krótka kreseczka.
- Jak co?
- Myślnik. Na nagrobkach umieszcza się datę urodzenia, myślnik, i datę śmierci. Życie to jest myślnik. Chcę, żeby w moim przypadku ta kreseczka coś znaczyła.
|
|
 |
- Jak długo się już znamy?
-Cztery lata z wieloma dziurami pośrodku.
- Jak brokat nadjedzony przez mole?
- Jak dwoje ludzi, którzy nigdy nie chcieli wziąć na siebie żadnej odpowiedzialności- którzy chcieli mieć wszystko i nic nie dawać.
|
|
 |
Mimo że ledwie ją znał, zobaczył dość, by dojść do wniosku, że jest jedną z tych osób, u których wyraz twarzy odzwierciedla każde uczucie. To rzadka cecha w dzisiejszych czasach. Często miewał wrażenie, że zbyt wielu ludzi gra i udaje w życiu, nosi maski i zatraca się w tym.
|
|
 |
Tak bardzo się różnili, a mimo to w jego obecności dostrzegała możliwości innego życia, którego nigdy nie wyobrażała sobie jako swoje. Życia bez sztywnych ograniczeń, które zawsze narzucali jej inni.
|
|
|
|