głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika brillanceee

 Na zawsze razem.  przyrzekł uroczyście.    O nic więcej nie proszę

paaaula19 dodano: 25 maja 2011

-Na zawsze razem. -przyrzekł uroczyście. -O nic więcej nie proszę

 Często o nim myślisz?   Niee  tylko w tedy  gdy oddycham...

paaaula19 dodano: 25 maja 2011

-Często o nim myślisz? -Niee, tylko w tedy, gdy oddycham...

Nie mogę żyć bez mego życia! nie mogę żyć bez mojej duszy

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

Nie mogę żyć bez mego życia! nie mogę żyć bez mojej duszy

Gdyby wszystko przepadło  a on jeden pozostał to i ja istniałabym nadal. ale gdyby wszystko zostało  a on zniknął  wszczechświat byłby dla mnie obcy i straszny  nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał,to i ja istniałabym nadal. ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszczechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.

'Był na wyciągnięcie ręki a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni...'

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

'Był na wyciągnięcie ręki,a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni...'

Śmierć  co wyssała miód twego tchnienia  wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

Śmierć, co wyssała miód twego tchnienia, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała

  kocham cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte. czy to ci nie wystarcza?    wystarcza. Starczy na wieczność...

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

- kocham cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte. czy to ci nie wystarcza? - wystarcza. Starczy na wieczność...

gdybym mógł śnić snił bym tylko o Tobie i bym sie tego nie wstydził...

paaaula19 dodano: 24 maja 2011

gdybym mógł śnić,snił bym tylko o Tobie i bym sie tego nie wstydził...

  Czy to chore   spytałam łamiącym się głosem   że tam giną ludzie  a ja jestem taka szczęśliwa?  Nie odepchnął mnie  wręcz przeciwnie   przycisnął mnie do siebie tak mocno  że trudno mi było oddychać.    Doskonale cię rozumiem   wyznał cicho   ale mamy wiele powodów do tego  żeby tak się czuć. Przede wszystkim żyjemy.    Tak   zgodziłam się.   To dobry powód.    I jesteśmy razem.  Od zapachu jego słodkiego oddechu zakręciło mi się w głowie. Cóż  ten drugi powód wymienił tylko ze względu na mnie. Dla niego nie miało to na pewno większego znaczenia.    A jeśli szczęście nam dopisze  dożyjemy i jutra   ciągnął.    Miejmy nadzieję   wymamrotałam.

paaaula19 dodano: 20 maja 2011

- Czy to chore - spytałam łamiącym się głosem - że tam giną ludzie, a ja jestem taka szczęśliwa? Nie odepchnął mnie, wręcz przeciwnie - przycisnął mnie do siebie tak mocno, że trudno mi było oddychać. - Doskonale cię rozumiem - wyznał cicho - ale mamy wiele powodów do tego, żeby tak się czuć. Przede wszystkim żyjemy. - Tak - zgodziłam się. - To dobry powód. - I jesteśmy razem. Od zapachu jego słodkiego oddechu zakręciło mi się w głowie. Cóż, ten drugi powód wymienił tylko ze względu na mnie. Dla niego nie miało to na pewno większego znaczenia. - A jeśli szczęście nam dopisze, dożyjemy i jutra - ciągnął. - Miejmy nadzieję - wymamrotałam.

  Nie wiem  jak mam się zachowywać  gdy jestem tak blisko ciebie   przyznał.   Nie wiem  czy potrafię być tak blisko.

paaaula19 dodano: 20 maja 2011

- Nie wiem, jak mam się zachowywać, gdy jestem tak blisko ciebie - przyznał. - Nie wiem, czy potrafię być tak blisko.

Czy mam wyjaśnić  jak bardzo jesteś kusząca?   Było to najwyraźniej pytanie czysto retoryczne. Z dłońmi przyciśniętymi do jego torsu czekałam  co będzie dalej. Palce Edwarda sunęły w dół po moich plecach  a oddech przyspieszył. Znów zaczęło kręcić mi się w głowie. On tymczasem pochylił się i wolno  ostrożnie  po raz drugi złożył na mych ustach pocałunek. Moje wargi rozwarły się odrobinę.. A potem była już tylko ciemność.

paaaula19 dodano: 20 maja 2011

Czy mam wyjaśnić, jak bardzo jesteś kusząca? - Było to najwyraźniej pytanie czysto retoryczne. Z dłońmi przyciśniętymi do jego torsu czekałam, co będzie dalej. Palce Edwarda sunęły w dół po moich plecach, a oddech przyspieszył. Znów zaczęło kręcić mi się w głowie. On tymczasem pochylił się i wolno, ostrożnie, po raz drugi złożył na mych ustach pocałunek. Moje wargi rozwarły się odrobinę.. A potem była już tylko ciemność.

...był przecież moim wybawcą  moim przeznaczeniem  moim życiem.

paaaula19 dodano: 20 maja 2011

...był przecież moim wybawcą, moim przeznaczeniem, moim życiem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć