 |
Słuchaj to nie jest tak, że ja jestem bez serca. Czasem musze okazywać jego brak, by nie dać się zdeptać .
|
|
 |
Doskonałość to iluzja naszych oczekiwań
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
o bardzo smutne jak łatwo przywiązuję się do ludzi. Jeśli chłopak rozmawia ze mną nawet dwa dni, a przez trzeci nic nie mówi, mam strasznego doła. To dlatego tak bardzo przywiązuję się do ludzi. To jest straszne, bo mimo, że mam wielkie oczekiwania, i zawsze ktoś mnie zawodzi. To nie jest niczyja wina tylko moja, nie umiem tego zwalczyć. Chcę po prostu osoby, która zagości w moim życiu na dłużej. Marzę o grupie przyjaciół, przy których będę czuła, że jestem częścią czegoś ważnego. Spędziłam wiele nocy w łóżku płacząc. Chcę tylko wiedzieć, że jestem komuś potrzebna i znaczę dla kogoś tyle, ile ten ktoś dla mnie w moim życiu.
|
|
 |
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby by zapomnieć o wszystkich problemach.
|
|
 |
Znasz to uczucie? Kiedy jesteś w stanie rzucić dla kogoś naprawdę wszystko, a i tak nikt tego nie doceni?
|
|
 |
Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam.
Co za absurd.
Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
Ignorujemy tych, którzy nas uwielbiają. Uwielbiamy tych, którzy nas ignorują. Kochamy tych, którzy nas ranią i ranimy tych, którzy nas kochają
|
|
 |
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi.
|
|
 |
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
Kocha każdy milimetr mojego ciała i kazdy zakamarek duszy. Nierówne cycki,pieprzyki na plecach i zielone oczy,hedonizm,ogień w oczach,wrażliwość. Kocha patrzeć na mnie gdy śpię i bezpretensjonalnie ślinie poduszkę. Chodze po domu calkiem naga nucąc coś pod nosem i najpiękniejsze jest to,że oprócz pożądania w Jego oczach maluję się duma. Duma z posiadania mnie. To takie irracjonalne. Jak mozna czuc sie dumnym z posiadania kogoś kto wiecznie drwi,nie zmywa i zapomina o Twoich urodzinach. Jak mozna kochac tak mocno kogoś kto zniszczył Ci tak wiele i pozbawił wiary w lepsze jutro. Nie moge pojąć dlaczego wciąż przytula mnie tak,ze wszystko inne mogloby nie istniec,dlaczego pozwolil mi na to,zebym streściła w Nim caly swój swiat,dlaczego uczynil mnie szczęśliwą mimo całego bagażu jaki niosę na barkach? Nasza milosc nie zna granic,drwi z moralności i kipi niedosytem. Nie moglo byc piękniej. Dziekuje Ci. / nervella
|
|
|
|