 |
Mówię to z miłości, ale ty jesteś jędzą. Bądź miła i neutralna, a wszystko wróci do normy.
|
|
 |
Lubiłam swój towarzyski grób, sama go sobie wykopałam i z radością się w nim położyłam.
|
|
 |
Mama mnie nienawidzi. Czuje to. widze to w jej spojrzeniu.
|
|
 |
Mam na imię Ana, to zdrobnienie od Anoreksja. Czemu drgnęłaś, gdy to wypowiedziałam? Rozumie, to temat tabu. Nie mój się kochana. Nie jestem niczym złym. Uwolnię Cie. Uwolnię od bólu. Śmiejesz sie. Niedługo przestaniesz. niedługo będę twoją najlepsza przyjaciółką.
|
|
 |
w życiu nie można liczyć na nikogo, a rodzina to już totalna zaraza.
|
|
 |
trzeba mieć wrażliwość księżniczki i odporność kurwy.
|
|
 |
Chcę do ciebie, nic więcej, chcę usiąść i słuchać, być blisko. Chcę do ciebie, nic więcej, to dużo i mało i wszystko.
|
|
 |
Jeśli przyjdzie nam się spotkać jeszcze raz, proszę, powiedz, żebym odeszła. Twoje pojawienie się rozbudzi tę nadzieję, którą zgasiłam nocami przelanych łez. Nie próbuj jej zapalać jeśli nie kochasz. Nie próbuj kłamać, bo choć będę wiedziała, że to nieprawda, uwierzę Ci. Wiesz czemu? Bo oddałabym wszystkie moje pieprzone anioły, żeby z Tobą móc przeżyć następny dzień.
|
|
 |
jest TAK SAMO, może tylko trochę smutno.
|
|
 |
''cześć, co słychać? trochę tęsknie, ale mam wyjebane, bo przecież Ci nie zależało, daj znać jak żyjesz i czy jest spoko, to pa'
|
|
 |
Jesień trwa. Wyziębia nam serca wiatr.
|
|
 |
Jedna kreska koki w tą czy w tamtą nie robi różnicy...
|
|
|
|