|
Chciałem powiedzieć cześć nic więcej, intencje miałem szczere, dlatego pieprzę resztę
|
|
|
Ludzie piją by zapomnieć, zapominają nie pić.
|
|
|
Deszcz tańczy za oknem, na parapetach łzy Ty rozbita na krople aleją smutku płyń.
|
|
|
Musimy się pogłowić, czy to jest tego warte? Nie znasz mojej osoby i to jest właśnie fajne.
|
|
|
Wbijemy w klub, wodząc wzrokiem po kurwach i spije go tak jakby miało nie być jutra, za przyszłość.
|
|
|
Ludzie mijają się - choć idą obok siebie. Ludzie mijają sens, w pogoni za spełnieniem, czasem odnajdą kogoś, choć dzieli ich wszystko, jutra pewni, patrzą razem w przyszłość, tu można nie dostrzegać blisko osób ważnych.. Wybiegać zbyt daleko, pośród chaosu walczyć, na koniec życia, nad czyimś stanąć grobem. Już się nie miniecie, ten ktoś chciał być przy Tobie. / Raca
|
|
|
czemu znów powątpiewam, oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
|
mam pistolet, dwa naboje, i nas dwoje.
|
|
|
Gdyby nie to, że mam arytmię serca,
gdyby nie to, że dowiedziałem się tu o tym przez nas, pamiętasz?
Czułem efekty ciśnienia krwi,
które podwyższyłaś mi.
|
|
|
i nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać
|
|
|
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć,
i może trochę pusto, i znowu jest to rano,
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
|
Gdyby nie to, że już nie mamy tylu spięć,
to zbiłbym termometr i wpierdolił rtęć.
I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz,
a tak poza tym, to wcale nie jest ok, nie jest ok, cześć.
|
|
|
|